Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość meggi jeah

ja 33 wolna, on 29 wolny, wspólna praca i sex

Polecane posty

Gość meggi jeah

Poznalismy się w pracy jakieś 3 lata wstecz. Mamy oddziały w różnych miastach, ale kontaktowaliśmy się telefonicznie i spotykaliśmy się na szkoleniach. Ja byłam sama, on miał dziewczyny. Od 8 miesięcy nasza znajomośc nabrała bardziej intymnego charakteru. Zaczęłiśmy się spotykać na stopie prywatnej i wylądowalismy w łóżku. Było cudownie, taki czuły wspaniały kochanek i przyjaciel jednocześnie. Zaczęłam wiązać z nim plany na przyszłośc. I nagle on się wycofał. Powiedział,że mnie lubi, ale nie czuje tego czegoś. No, ale nasze relacje wogóle sie nie zmieniły. Nadal piszemy ze sobą, nadal jest troskliwy, dobry, miły i nadal spotykamy się w wiadomym celu. Nie wiem jak mam go odbierać, łudzę się że jeszcze coś się zmieni, że coś z tego będzie. Boję się że spotyka się bo nikogo nie ma a jak sięz najdzie jakaś dziewczyna to mnie zostawić. Co mam zrobić? Pomóżcie. Zostawić to czy miec nadzieję na udany związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..............sms.............
ale glupia jestes...skoro powiedzial ci ze nic do ciebie nie czuje to daj sobie spokuj.jakie te baby sa glupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostawic
meggi, zastanow sie, facet mowi ze nic z tego nie bedzie, stawia sprawe jasno od poczatku. ty nie mowisz: stop, wracamy to relacji czysto kolezenskich tylko brniesz dalej. dlaczego ma nagle przestac byc czuly i mily? przeciez dostaje wszystko, czego potrzebuje. ty mozesz sie ludzic ale na koniec uslyszysz pewnie: przeciez od poczatku ci mowilem...daj se spokoj dziewczyno, wybacz ale chyba za stara jestes na takie gierki, szkoda czasu marnowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggi jeah
Też podobnie myślę, ale strasznie mocno się zaangażowałam, jest najlepszym facetem jakiego do tej pory miałam. Taki dojrzały jak na swój wiek i taki czuły i niesamowicie oczytany. Na samą myśl, że może go zabraknąć boli mnie serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggi jeah
Napisze ktoś jeszcze? Hello!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
"Ja byłam sama, on miał dziewczyny." a czego ty się spodziewasz? on dalej miewa dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggi jeah
Ale teraz nie ma nikogo, odkąd się zblizyliśmy byłam tylko ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego masz go zostawiać skoro Wam dobrze. Masz kogoś innego na oku? Jak się pojawi w Twoim życiu ktoś kto Cię pokocha to sprawa rozwiąże się sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
no właśnie - ty, kolejna "dziewczyna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert N....a fotograf
meggi jeah wypowiem się jako facet, nie angażuj się nigdy w związek z młodszym bądź rówieśnikiem, mogą Tobie wmawiać ludzie wiele bajek ale nie łódź się, facetów po 30 intensywnie ich pociągają młode dziewczyny, od 18 w górę, najlepiej mieć starszego od siebie o parę lat partnera, on doceni to że jesteś młodsza.... po za tym spójrz chociażby z punktu biologii, kobiety szybciej się starzeją niż mężczyźni... Zastanów się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
tak jest, nie łódź się ani się nie samolotaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja zapodam z innej bajki , może On sie wcale nie chce przyznac przed soba ,że może to " juz to" , i dlatego , przeciez znaja sie 3 lata , od 8 miechow cos rozgorzało . facet sie przestraszyl ,że moze to jest to i da sie usidlic . no wybaczcie ale 28 to ju z nie młodzieniec i tez , o innym zyciu powinien pomyslec .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggi jeah
ofermm a to nie jest zabawne, naprawdę nie wiem co robić. Nie mam nikogo na oku, nie rozglądam się zresztą specjalnie za kimś innym. Chciałabym być z kimś już na stałe, nie chcodzi mi o pośpiech, ślub i takie inne sprawy, których mężczyźni się boją, ale pewność że jestem dla kogoś najważniejsza , jedyna i wyjątkowa. On mnie o tym zapewniał i nagle taki cios. W weekend było cudnie a w poniedziałek mi powiedział, że nic z tego nie będzie a teraz znowu się spotyka ze mną i jest jak dawniej. Nic nie rozumiem, mam taki mętlik w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert N....a fotograf
ok, ale spójrz prawdzie w oczy....sorry ale obracam się w towarzystwie facetów w tym przedziale wiekowym i wiem co ich kręci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert N....a fotograf
meggi jesteś wrażliwą kobietką,uważaj na ludzi, bo oni czasami potrafią ranić, a szkoda takiej delikatnej kobietki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomarańczowaaaa
A ja poznałam faceta ,na początku był jasny układ że on chce tylko sexu ,i powtarzał to dość często. Po jakiś 2 miesiącach jednak zmienił zdanie ,bo robiłam wszystko żeby zaczeło mu zależeć :) no i udało się ,sama nawet nie wiem jak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z doświadczenia Ci powiem, że jak nie ma na początku tej "chemii" to wielkiej miłości z tego nie będzie. Da się jakoś tam wzajemnie "dotrzeć" i nawet przeżyć wspólnie zycie, ale bez "ognia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggi jeah
Początkowo myślałam tak jak Jankesa, ale cos mi w głębi mnie podpowiada, że jestem dla niego tymczasową alternatywą. Nigdy mnie nie zaprosił do siebie, do rodzinnego miasta a u mnie już był kilka razy. RObert, dla mnie różnica wieku nie ma aż takiego znaczenia, bo nie wyglądam na te 33 lata a i on poważniej niż na 29. Ale to nie jest w tej chwili najważniejsze. Bardzo doceniam rady mężczyzn, każda porada jest ważna, może poukładam sobie myśli w ten sposób. Czuję,że coś jest nie tak. Chyba najbardziej boję się być sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggi jeah
nie, wycofuje się ze strachu o bycie samą. To nie tak, boję się że utracę te motylki i kogoś wyjatkowego, mimo że nie jest ideałem. Nie mam juz 18 lat i życie mnie trochę nauczyło, ale jak widac za mało skoro nie wiem jak się teraz zachować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe myśl tyle tylko bierz z tego co Twoje ! Ciesz się tymi chwilami. Jak nie chce układać życia to nie ,Ty sie o to nie proś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meggi jeah
Popłakałam się, nadal nic nie wiem. Jestem zmęczona, zadręczam się, nie potrafię nabrać dystansu. Tak mi źle. Przeciez tak nie powinno być. Po co przyjeżdżał w ten wekend, po co był taki czuły i namiętny, przecież jakby chciał tylko sexu to szukałby w okolicy a nie 350 km od siebie. Nic nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie płacz. Może jesteś dla niego w jakiś sposób wyjątkowa. Może mu nie chodzi tylko o sex , ale o przyjemność przebywania właśnie z Tobą ,może chce żebyś to była właśnie Ty a nie ktoś inny. Co nie znaczy, że kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meggi ....> jesli juz w głowie poukładałas sobie według "mojego scenariusza" . i nie wyszło z tego nic co cie zadowala w kwestii komfortu psychicznego , to mysle ,że powinnaś , napisać , facetowi na e-mail ,że nie życzysz sobie żadnych kontaktów prywatnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cosmogirl
No wiesz, powiedzial ci, ze nic do Ciebie nie czuje, ze dla niego to nie jest TO. Wczesniej czy pozniej to i tak sie rozpadnie, bo bez milosci zaden zwiazek nie ma racji bytu. To, ze on jest czuly i troskliwy to akurat standard, chce sie z toba przespac, wiec w koncu nie moze traktowac cie jak powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaaaaaaaaaaalaaaaaaaaaa
ja mimo wszystko poczekałabym, dałabym mu troche czasu. Tak jak mówisz, może facet oszukuje sam siebie. Nie naciskaj na nic, baw się z nim (nim), wykorzystuj chwile spędzone razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×