Co myślicie o tabletkach Yasmin ????

Biorę te tabletki od ok. pół roku. Narazie nie mam żadnych skutków obucznych ,poza tym że się odchudzam a waga stoji w miejscu :-o A i jeszcze jedno,czy one są bezpieczne? Jedyne zabezpieczenie jakiego używam to właśnie tabletki ,żadnych prezerwatyw itp. Czy ktoraś z Was miała tak że zaszła w ciąże biorąc te właśnie tabletki.Z góry dziękuje za odp

?

Ja bralam Yasmin przez 13 miesięcy, moja kuzynka też teraz bierze 12 miesiąc i robi to co ja - rzuca. Do mniej więcej 10 miesiąca żadnych efektów ubocznych, ładniejsza cera, pełniejsze piersi. Później zdałam sobie sprawę, że nie ma w ogóle sensu brać tabletek jeśli libido całkiem zniknęło... Poza tym płakałam z byle powodu conajmniej 2 razy w tygodniu. Tak samo ma teraz kuzynka i złazi. Każdy reaguje inaczej, Tobie może się nic takiego nie przytrafić, ale niestety, u mnie było pod koniec tragicznie. Zeszłam rok temu, humor mam rewelacyjny i znów chcę mi się seksu :)

zdarzaja sie taki przypadki , bo nawet tabletki nie sa 100% antykoncepcja odchudzajac sie tez mozesz spowodowac , ze tabletki beda inaczej wplywac na Twoj organizm co do skutkow ubocznych , radze co jakis czas robic sobie badanie kwri na hormony watrobowe , bo to na niej sie najwiecej odbija

Green Tea. - też mam czasem tzw ''doły'' bez powodu ,hmm no ale nie sądziłam że to tabletki mogą tak działać :-o no i jeszcze po 7 dniach przerwy jak zacznę je brać to mam mdłości czasem ,ktore utzrymują się góra 2 dni. noo a dzisiaj powinnam okres dostać ,ale go nie dostałam ,oczywiście spanikowana jestem mimo że je biore regularnie :)

utrzymują * sorrki za błedy.

Tak jak napisala 'oczywiscie ze', przypadki przypadkami ale jesli bedziesz sie o to martwic to nie bedzie z jebanka zadnej przyjemnosci :) Ja w zadna ciaze nie zaszlam, bralam mniej wiecej o tej samej porze, nie zapominałam i się o nic nie martwiłam. Jeśli już bierzesz od pół roku i nie ma dzidzi to znaczy, że organizm przyjął i nic się nie powinno stać. A te doly to na sto procent tabletki. Ja się ogólnie czułam źle, ciężko, nie lubiłam odbicia w lustrze, kłociłam się z chłopakiem, minę miałam ciągle jak na pogrzebie. Oczywiście nie myślałam, że to mogą być tabletki do tego dnia, w którym pomyślałam, że przecież nie jestem smutasem i ze mną tak wcześniej nie było. No i kiedy zdałam sobie sprawę, że odpycham mojego faceta w łóżku już drugi tydzien :)

Green Tea. dzięki chociaż ja i tak zestresowana jestem ,że bede w ciąży.Hmm mam gdzieś taki dziwny strach przed tym,a raczej przed porodem.

Mam może głupie pytanie... Ale od kiedy tabletki daja efekt zabezpieczający? Już od pierwszej połkniętej?

Mama Frania - słyszałam różne opinie ,że od 1 dnia ,ale też że dopiero po miesiącu. I w sumie to sama już nie wiem.

Lekarz przepisał mi Marvelon, dopiero zacznę je brać, ale zapomniałam zapytać od kiedy działają. A to moje pierwsze tabsy. :/

dla pewności bierz je przez miesiąc i do tego używajcie prezerwatyw. a pozniej to już chyba luz :)

Grrrrrrr nie nawidzę gumek, miałam nadzieję, że to się skończy już teraz :P

mama frania - a kto nawidzi gumki ? hehe :D ale lepiej ich używaj chociaż na początku.

Wiem, wiem. :P Najgorszy shit to to, że w ulotce nic nie pisze.

Czytałam, że jeśli weźmnie sie je od pierwszego dnia miesiączki, a nie innego, to już jest efekt zabezpieczający... ale jakoś nikt mi tego nie potwierdził.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3383566