Ciężarne panie, jak się odżywiacie?

Bo ja nie wyobrażam sobie realizować wszystkich wskazań dietetyków. Ostatnio przeczytałam że... kobieta ciężarna powinna zjadać dziennie 2,5 kg (!!!) surowych ważyw i owoców! No wybaczcie ale chyba dietetykom gatunki się pomyliły i to było raczej coś o kobyle czy krowie. Da się zjeść, będąc kobietą, 2,5 kg warzyw lub owoców w ciągu dnia? Poza tym ja pracuję, przecież nie mogę koncentrować się tylko na jedzeniu, dobieraniu wartościowych składników i pięciu posiłkach dziennie. A wy jak sobie radzicie z kontrolowaniem diety?

jem tyle ile potrzebuje na samym poczatku pożerałam wszystko pozniej nie mogłam patrzec na jedzenie , teraz jem normalnie owoce czesciej a warzywa tylko do obiadu, jadlam co 2 h a teraz 4/5 razy dziennie i male ilosci

ja jestem wszystko to co do tej pory z wyjatkiem jakis serow plesniowych czy surowego miesa i jaj (np.tatar), poza tym jedz to na co masz ochote , oczywiscie trzeba jesc duzo owocow warzyw i nabialy ale jak zjesz na sniadanie twarozek na obiad jakas surowke warzywna w ciagu dnia jablko pomarancze czy banana to w zupelnosci starczy, pij za to duzo wody okolo 2 litrow dziennie i wszystko bedzie ok ;)

jem normalnie jak przed ciaza..owszem jem duzo owocow warzyw ale 2,5 kg? no bez przesady ...gdzie mam to w siebie zmiescic..normalnie sie odzywiam jak i przed....to nie jest choroba zeby czegos w ogole nie jesc itp...surowego miesa czyli tataru i tka nie jadlam wiec niemam z tym problemu...ale niema co przesadzac ...

A ja wyczytalam ze nie powinno sie zmuszac do niczego ze powinnysmy zaufac naszemu organizmowi. Jezeli nie mamy ochoty np na warzywa nie jedzmy... i sie wydaje ze to prawda.

No ja akurat nie miałam wątpliwości że MUSZĘ zmienić dietę. Zanim dowiedziałam się o ciąży, miałam złe nawyki żywieniowe np prawie nie jadłam warzyw i owoców, poza tym robiłam sobei dwa posiłki dziennie i nic więcej. Teraz więc staram się jeść mniej a częściej, wzbogacając dietę o soki owocowe i jogurty. Ale chciałam właśnie wiedzieć jak to u was, które i przed ciążą jadłyście bardziej prawidłowo niż ja. I teraz cieszę się że te wasze diety wyglądają w miarę naturalnie dla mnie i osiągalnie :D>