wariatka w ciąży

facet jest klamca - usuniesz i on sie usunie. dzidzius jest faktem - on jest najwazniejszy. zmierz sie z konsekwencjami. a gosc jak nie potrafi - niech placi alimenty.

Usunela?Milam 16lat jak urodzilam syna.Skonczylam szkole,pracuje.Mam normalny dom,rodzine Lekko nie bylo ale to ja tak zadecydowalam o swoim zyciu:)

może faktycznie jeszcze z nim pogadaj, niech wie co postanowisz... powodzenia

powiedział mi, że popełni samobójstwo :D o rany, to największa głupota, o jakiej słyszałam, kit roku :D :D :D chyba nie jesteś do tego stopnia głupia, żeby mu uwierzyć????? myślisz, że ten zafajdany tchórz odważy się popełnić samobójstwo? chyba tylko pod warunkiem, że je wyreżyseruje tak, aby zostawić co najmniej z 10 okazji innym do uratowania go :D kobieto, ten palant najpierw straszy Cię tym, że odejdzie, potem zobaczył, że to za mało, więc teraz szantażuje Cię samobójstwem - przecież to jest klasyka szantażu emocjonalnego :D

oczywiście sobie nic nie zrobił, choć mówi, że próbował i że obudził się po 20 godzinach... ja już mu nie wierzę... jestem w 8 tygodniu i jest mi z tym dobrze, choć ciążko... on nie chce mnie widzieć, boli bo mimo wszystko kocham go, ale dziecko jest najważniejsze... dziękuje Wam:*

no i dobrze zrobiłaś:) Powodzenia :)

Autorko, bardzo się cieszę, że nie dajesz się mu szantażować. Teraz potrzebny Ci spokój i duuuużo myślenia związanego z planowaniem przyszłości. Postaraj się uzyskać jak najwięcej informacji: kiedy możesz otworzyć sprawę o alimenty (gdzieś słyszałam, że możesz to już zrobić w trakcie trwania ciąży, ale nie wiem...), w jakich instytucjach szukać pomocy jako samotna matka. Nie jesteś jedyna, więc pewnie istnieje cała sieć takich organizacji :-). Ja niestety nie bardzo w tym się orientuję, bo nie korzystałam z takiej pomocy. Teraz Ty i dziecko jesteście najważniejsi. Trzymaj się, bo będzie ciężko. Powodzenia

dostanie po nim spadek

cholerny tchórz sobie krzywdy nie zrobi, choć napisał mi ostatnio, że obudził się po 20 godzinach... echhh...a jak sobie coś zrobi to wiecie może w jaki sposób udowodnić, że to jego dziecko? ja jestem dopiero w 8 tygodniu... jak mi się zabije to nie będę miała dowodów...

a ja ci powiem tak.... facet ma leb na karku bo po pierwsze: jestes z facetem a walisz sie z innym - wiec dla niego jestes fajna darmowa kurwa do dymania - a nie czyms z czym ma sie dziecko...