Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AntyStudent

Studia to strata czasu, a studiowanie to frajerstwo

Polecane posty

Gość AntyStudent

zwłaszcza teraz, po skasowaniu służby wojskowej :P Jako czlowiek mlody (23 lata, wiec niektorzy z moich rowiesnikow i znajomych koncza albo juz skonczylo studia), ktory W PELNI SWIADOMIE I DOBROWOLNIE wybral zakonczenie swojej edukacji na ogolniaku, wiem co piszę. Przedewszystkim jeszcze w czasach licealnych pracowalem, a w zwiazku z wykonywana praca duzo przebywalem na akademikach - roznych akademikach, roznych uczelni, po kilka godzin dziennie, o roznych porach. Poniewaz pracowalem tak okragly rok, to to co wydzialem uwazam za norme a nie jakies jednostkowe wybryki. Co widzialem? Bynajmniej nie nauke w pocie czola. Widzialem powszechne pijanstwo i narkomanstwo, od switu do poznej nocy, widzialem syf, brud, a nawet spanie we wlasnych wymiocinach i szczynach, totalne menelstwo, rozniace sie od tego na krakowskim Rynku Glownym jedynie wiekiem. Nie jednorazowo, oj nie. Wszystko wydaje mi sie przy cichym przyzwoleniu wladz uczelni, bo naprawde nikt sie z tym nie ukrywal, a ciezko nie zauwazyc kogos zarzyganego spiacego na schodach do akademika. To krakow, ponoc filar polskich uczelni wyzszych, strach pomyslec co jest w innych miastach. Czego takie studia ucza mlodziez? Ze smutkiem patrze na wiekszosc moich znajomych ktorzy poszli na studia i po kilku latach "studiowania" zmienili sie z kulturalnych, porzadnych ludzi i wybitnych uczniow liceum, w ludzi ktorzy na prawo i lewo rzucaja ku**ami i potrafia pic na umor nawet siedzac samemu w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale walnąłeś jak chory wkubeł
młocie! pijani włóczyli się po korytarzach, ambitni w tym czasie siedzieli zamknięci w pokojach lub bibliotekach, dlatego nie mogłeś ich widzieć. Świat nie jest czarno biały, a spod twoich pozorów obiektywizmu przebija lekki żal, że te moczymordy są jednak teraz "panami magistrami", a ty nie. Oczywiście studia kończy wielu kompletnych tłuków, leni i kombinatorów. Natomiast na maturze naukę kończy wielu głupków, nieuków i nieudaczników. Rozciąganie takiej oceny na wszystkich jest po prostu, wybacz, niemądre debilku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AntyStudent
Nie, napewno zalu w mojej wypowiedzi nie bylo lamusie! Od jakiegos czasu pracuje jako programista, niedlugo byc moze zaloze wlasna firme w branzy marketingu i IT frajerze. Jako programista pracowalem juz przy wielu projektach, przez co przeszedlem w tej branzy juz wiele rozmow kwalifikacyjnych - zaden pracodawca nigdy mnie nawet nie zapytal o wyksztalcenie, nigdy tez nie skladalem CV, co najwyzej portfolio, lamusie ale tu wyksztalcenia sie nie podaje. Dlaczego w takim razie mam miec zal ze nie poszedlem na studia? Owszem w jakiejs tam przyszlosci planuje studia prawa, jako ze to jedyny kierunek jaki wymyslilem ktory moze mi sie przydac w zyciu, ale to juz raczej jak mi sie firma rozwinie i bede jak to sie mowi "ustawiony"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do AntyStudent
Nie każdy wszystko przelicza na pieniądze. Z tego, że kafelkarz czy tynkarz zarabia pewnie ze 3 razy tyle co ja (mimo że ma wykształcenie średnie lub zawodowe, a ja doktorat), nie znaczy, że chciałabym się z nim zamienić. I mimo jego wyższej stopy życiowej raczej mu współczuję - chyba, że układanie kafelków czy tynkowanie jest dla niego pasją i przyjemnością. Wtedy rozumiem i popieram jego wybór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cv
"" zmienili sie z kulturalnych, porzadnych ludzi i wybitnych uczniow liceum, w ludzi ktorzy na prawo i lewo rzucaja ku**ami" za to z twojej wypowiedzi, z 12:49 wynika, ze ty sie nie zmieniles :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Otóż właśnie kończę
studia i po pierwsze dla wielu naprawdę porządnych studentów Twoja opinia jest bardzo krzywdząca (przy czym nie twierdzę, że studentów opisanych przez Ciebie nie ma, bo na pewno są), po drugie, jak człowiek nie traktuje studiów jako przechowalni, to po studiach można spokojnie duże pieniądze zarobić. Ja kończę kierunek techniczny i wiem jakie są w mojej branży zarobki. Ogólnie zaś, chciałbym zamieścić jedno moje spostrzeżenie: mamy za dużo studentów. Nie wiem, kto wymyślił, że wszyscy mają iść na studia. Polski po prostu nie stać na taką ilość studentów, jaka jest w tej chwili. Edukacja kosztowała, kosztuje i kosztować będzie ogromne pieniądze. Próbując przepchnąć przez studia jak największą liczbę osób tylko psujemy cały system. Nie należą do rzadkości studenci, którzy na studiach technicznych nie umieją dodawać ułamków zwykłych. Z całym szacunkiem i sympatią dla nich, czy taki ktoś powinien dostać się na wyższą uczelnię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cojestdoktorku
Oni nie muszą mieć śmiesznego doktoratu, bo po co? Mają lepszą pracę niż ty i raczej oni tobą gardzą. Studia są teraz głupotą, ponieważ obecnie każdy może je skończyć, co sprawia, że nie ma po nich pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem że jedynym powodem
do dumy jaki masz jest to, że nie poszedłeś na studia. Zasmucę Cię: takich jak Ty są w Polsce miliony, nie ma nic wyjątkowego w niestudiowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutny młody człowiek
Racja ,prawdziwą inteligencje za Drugiej Wojny wymordowali i teraz dzieci debili nawet biorą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HALO, HALO TARNÓW!! Nadal zastanawiasz się nad idealną szkołą? Nie czekaj i zapisz się już dziś do NOVA Centrum Edukacyjne! Jako jedyni w Tarnowie mamy jeszcze możliwość zapisu na semestr jesienny! Ilość miejsc ograniczona! Czekamy na Ciebie  Więcej informacji w sekretariacie na ul. Krakowskiej 17/14 lub pod numerem telefonu: 14 300 03 50/ 796 400 893

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W twoim wieku myślałam podobnie. Założę firmę... Na co mi papier... Teraz mam 30 lat. Dzieci za które jestem odpowiedzialna a co za tym idzie ograniczenia czasowe... I robię szkołę, która jednak bardzo jest potrzebna. Zdobywanie wiedzy specjalistycznej jest potrzebne. Może po prostu nie uczyłeś się tego co cię naprawdę wciąga. Wielu ludzi popełnia ten błąd... Idzie np na prawo bo się dobrze zarabia a potem laduje w warsztacie samochodowym jako pomagier bo to dla niego ciekawsze zajęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×