Mała. 0 Napisano Marzec 22, 2009 Witam!. Odchudzam się od jakiegoś czasu, udało mi się schudnąc 10 kg (z 70 na 60), wszystko idealnie, ale... waga mi się zatrzymała, i jak wszyscy wiemy, zatrzymanie wagi = brak motywacji. Nie stosuje jakiejś wymyślnej wagi, jem spokojnie 5posiłków, ale staram się rezygnowac z pieczywa, ziemniaków, słodyczy. Też ograniczam węglowodany. I cwiczę - godzinę na rowerze stacjonarnym, robię 400 szybkich brzuszków do połowy, cwiczenia na brzuch i talię, 8minut ABS, 8minut Legs. Moje marzenie to ważyc 50 kg. Razem zmotywujemy się bardziej!. to tylko 10kg!. Zapraszam!. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada nie wypada 0 Napisano Marzec 22, 2009 Wiem jaki brak motywacji jest jak nie widac dalszych efektów, więc moja propozycja to coś zmienić w diecie i zmienić sposób ćwiczeń. Już pisze o co mi chodzi. Ostatnio o tym nawet czytałam że jak organizm sie przyzwyczai do określonego rodzaju ćwiczeń lub do określonej diety to efekty sa coraz mniejsze. Ja proponuje wprowadzić jakąś zmianę w diecie, np niełączenie białek i węglowodanów, nie popijanie posiłków dokładniejsze rozdrabnianie jedzenia (pisze z własnego doświadczenia) to będzie coś nowego dla twojego organizmu. A co do ćwiczeń to proponuję poruszyć nowe partie, ćwiczyłaś brzuch to teraz na przykład poćwicz ręce albo nogi. Każdy rodzaj ruchu wpływa na spalanie tłuszczu więc się nie martw tym że brzuch ci oklapnie czy coś, możesz wrócić do brzuszków za jakiś czas. Chodzi o to żeby wykształcać mięśnie w nowych miejscach tam gdzie są słabe, albo gdzie ich wogóle nie ma, bo im więcej mięśni tym szybciej się spala tłuszcz. Moja ciotka tak kiedyś przez pół roku te brzuszki robiła że tez miała zapał i się dziwiła czemu nie widać efektów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Inka1973 Napisano Marzec 22, 2009 To moze i ja spróbuję...:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sonea123 Napisano Marzec 22, 2009 Ja też odchudzam się już jakiś czas. Teraz ważę 58 kg i nie mogę zrzucić nic więcej. Marzy mi się tak 52 kg, ale nie bardzo wiem jak do tego dojść. Zaczęłam A6W, ale brzuch mam ogólnie wyćwiczony. Gorzej z udami. Może wie ktoś jakie ćwiczenia są skuteczne przy ich wyszczuplaniu? Problem mam też z łydkami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mała. 0 Napisano Marzec 22, 2009 A6W - nie spala tkanki tłuszczowej tylko formuje mięsnie. Polecam robic 8minut ABS, i szybkie brzuszki do polowy. Albo areoby. Jeżeli chodzi o łydki i uda - rower stacjonarny na małym obciązeniu przynajmniej pół godziny. Bieganie - w miejscu, albo po lesie (gdzie kolwiek) Basen Areoby. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mała. 0 Napisano Marzec 22, 2009 Ada Możesz mi podac przykładowy jadłospis i cwiczenia o których pisałas? Będę mega wdzięczna! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada nie wypada 0 Napisano Marzec 22, 2009 Ja czytałam że najbardziej efektywne dla tych co nie mogą już schudnąć jest ćwiczenie HIIT -Optymalny trening do zrzucenia tłuszczu. Jeszcze nic o tym nie mogę powiedzieć za bardzo bo zaczęłam wczoraj, ale po prostu potem czułam jeszcze przez parę godzin że mi krew mocniej krąży. Dzisiaj robiłam pajacyki ale też długo czułam ciepełko :D. Trening polega na tym żeby najpierw sie rozgrzać tak z 5 minut rozgrzewki trochę rozciągania, a potem np w przypadku biegania biec 20 sekund wolno i 10 sekund szybko, potem 20 wolno i 10 bardzo szybko i tak kilka razy ile da się radę. Na koniec uspokoić organizm wolnym biegiem, a potem porozciągać się. Później ponoć można to szybkie wykonywanie ćwiczenia zwiększyć jego czas, ale tak żeby nie przekraczał czasu wykonywania ćwiczenia wolniej. Można tez w ten sam sposób robic pajacyki, jeździć na rowerze lub co innego wykombinować. Ale na razie jestem w fazie prób :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ada nie wypada 0 Napisano Marzec 22, 2009 Jeśli chodzi o ćwiczenia to dopiero od niedawna jestem na siłowni i ćwiczę siłowo. Staram się aeroby ograniczać bo spalają masę mięśniową. Ćwiczę siłowo na razie staram się wszystko i nogi i brzuch, trochę plecy bo mam słabe i ręce z coraz większym obciążeniem. Za jakiś czas zmienię trening tak jak pisałam, może będę wykonywać te same ćwiczenia ale szybciej, albo na jakieś mięśnie na które jeszcze nie ćwiczyłam, bo mimo szczerych chęci nie jestem w stanie oblecieć wszystkich ćwiczeń na siłowni :D Wcześnienj byłam tylko na diecie i zero ruchu właściwie. Moje potrawy to - białkowe: mięsko (kotlet) z surówką, ryba z surówką, śledzie, jajecznica, jajecznica z grzybami, omlet, sałatka z tuńczyka, węglowodanowe ziemniaki z masłem, ziemniaki ze śmietaną, czasem frytki, makaron z warzywami, ryż z warzywami, ryż z jogurtem, kanapki z dżemem, z miodem z masłem , z pomidorem ogórkiem czy innym warzywem, pierogi (byleby nie z mięsem), kluski śląskie, placki ziemniaczane, kopytka poza tym jeszcze bigos który traktowałam neutralnie, fasolka po bretońsku, zupa grzybowa, albo z mięsem albo z ziemniakami, zupa serowa, Czasem też się skuszę na lazanię i czasem odstąpię od diety np dodam sera do mięsa, albo białego sera do klusków. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinga14 0 Napisano Marzec 22, 2009 witajcie , mogę się do diety przyłączyc ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość krystian19 Napisano Marzec 22, 2009 Bez obrazy, ale czy Ty, Kinga14 nie masz życia? Przecież założyłaś własny temat, więc po jaką cholerę jeszcze piszesz w innych?! Po mojemu, to Ty w ogóle się nie odchudzasz, tylko zwyczajnie kłamiesz, bo się nudzisz. Jak można być na 10 dietach jednocześnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TeachMeDance 0 Napisano Marzec 22, 2009 Hey, właściwie to ja też chciałabym się dołączyć.. Moje marzenie to zrzucić 5-10 kg do wiosny.. hmm właściwie do lata.. Ważę 57kg, 168cm.. Postanowiłam ograniczyć słodycze, a właściwie z nich zrezygnować, tłuszcze odpadają, jakieś lekkie posiłki, więcej owoców i warzyw, wody mineralnej, zielonej herbaty, no i przede wszystkich więcej ruchu.. Mam nadzieję, że się uda.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mała. 0 Napisano Marzec 22, 2009 Kazdy może się dołączyc!. Kazdy stosuje diete jaka chce - my mozemy tylko poprawiac, i dawac lepsze wskazówki!. ja własnie jestem po cwiczeniach godzina na rowerze stacjonarnym, 8minut abs 8minut legs twister http://www.kulturystyka.org.pl/modules/news/article.php?storyid=474 i coś takiego plus 400 brzuszków. :). A jedzenie - tost i jajko sadzone (9.45) - activia z śliwek suszonych plus otręby pszenne, i płatki owsiane (12.45) - kawałek ciastka z kruszonką (15.45) 4 kubki czerwonej herbaty granulowanej z jabłkami i cynamonem. 2 litry wody niegazowanej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sonea123 Napisano Marzec 23, 2009 Witam wszystkich:) A6W będę robić dalej, bo lubię:) Dorzucę do tego hula-hop i te szybkie brzuszki, które Mała poleciła. Kiedyś biegałam, więc może jak jeszcze ciut cieplej się zrobi zacznę znowu, a teraz będę biegać w miejscu w domu. Za sobą mam ćwiczenia na nogi, rozciąganie i A6W. Na śniadanie zjadłam bułkę ziarnistą z pomidorem i rzodkiewką. Teraz zabieram się na uczelnie. A jak u Was dieta? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mała. 0 Napisano Marzec 23, 2009 Cześć sonea123, miło, że jesteś, już miałam obawy, że zostałam całkiem sama :(. a bardzo tego nie chce :(. U mnie dobrze, na razie bez ćwiczeń, na które będzie czas po powrocie do domu. Dziś zjadlam, dwa jogurty z otrębami i płatkami pszennymi, dwa jajko na twardo i dwa ogórki kiszone. zastanawiam się czy jest sens zjedzenia jeszcze jogurtu ok 18? plus 2 litry wody, i trzy szklanki czerwonej herbatki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TeachMeDance 0 Napisano Marzec 23, 2009 Mała. Nie zostaniesz sama :P My także, a zwłaszcza ja potrzebujemy wsparcia oraz motywacji :) Hmm, ja dzisiaj zjadłam, płatki z mlekiem na śniadanie, na obiad drożdżówkę, na kolacje jabłko, no i herbaty + butelka wody mineralnej.. Cieszę się, bo nie objadałam się tak jak zawsze, udało mi się ograniczyć jedzenie, no i najważniejsze: nie jadłam słodyczy, rano i południem na ćwiczenia czasu nie miałam więc postaram się wykonać jakieś wieczorem. PS. Mała. Dałaś ciekawe ćwiczenia z animacjami, co ułatwia ich wykonanie ;P Czekam na relacje co u Was, czy trwacie przy swoich postanowieniach. Pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mała. 0 Napisano Marzec 23, 2009 Ja trwam cały czas! Do wakacji zostało tak mało czasu. Ale szczerze mówiąc marzy mi się poznanie kogoś z mojego miasta, kto też by się naprawdę odchudzał, wspólne wypady na siłownię czy coś w tym stylu... A u mnie to wszyscy się odchudzają na zasadzie \"Od jutra\" albo \"Nie chce mi się ruszyc dupy do cwiczen\"... :(. Ja dziś zjadłam niewiele, może jutro zobaczę magiczną \"5\" i w końcu ją utrzymam. A jak Wam kochane dzień minął - ogólnie? Nie musimy przeciez gadac tylko o diecie - prawda? :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TeachMeDance 0 Napisano Marzec 23, 2009 No bardzo mało czasu zostało, dlatego czas zacząć odchudzanie od teraz, a nie odkładać na ostatnią chwilę :) Hehe rozumiem :) Mi się marzy bieganie albo zapisanie się do jakiejś szkoły tańca na hip hop, szybko chudnie się też przez taniec :) A ochotników brak, a samej to trochę głupio. Jak zrobi się trochę cieplej to może nakłonię się na bieganie. Mi dzień minął nie najlepiej, z powodu tej przeklętej pogody wrr, dojechałam na uczelnię, poszłam na załatwić kilka spraw, oddać książki, oczywiście zapomniałam parasola, cała zmokłam, jechało auto i oczywiście ochlapało mnie.. Więc nie pozostało mi nic innego jak wrócić się do domu.. Aa jeszcze w butach powódź... Więc nie pozostawało mi nic innego jak wrócić się do domu... Eh.. Marzę teraz o słonecznej pogodzie :) Zauważyłam, że na początku było nas masa, a teraz tylko nieliczni wypisują, hey ludzie co się z Wami stało? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TeachMeDance 0 Napisano Marzec 23, 2009 Sorry, że poprzekręcaną wypowiedź i powtarzające się zdania, ważne, że da się odczytać.. ;P A Wam jak minął dzień? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mała. 0 Napisano Marzec 23, 2009 Jejc! Zawsze mi się marzył hip-hop. Może -... z jakiego miasta jestes :D? A mi minąl nienajgorzej. Zaraz się muszę znowu uczyc. Dobrze ze głodna nie jestem. Zawsze jest tak ze masa ludzi a potem zostaja ze 3 osoby. ale to i tak lepiej niz samemu sie uzerac z dietą :|... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TeachMeDance 0 Napisano Marzec 23, 2009 Hmm okolice Bielska- Białej :) Też muszę się uczyć zaraz - niestety :P A Ty jakie miasto? :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość karolinka...* Napisano Marzec 23, 2009 Witam Ja się dołączę jeśli pozwolicie. Ważę 69 kg i chciałabym schudnąć do 58 - 59 kg . Na co dzień pracuję jestem najczęściej w domu 18.30 a w weekend studia, ale już ostatnie pół roku :) i męczę się z pracą mgr . Nie mam czasu za bardzo na ćwiczenia, ale staram się min 40 - 50 min dziennie spacerować. Staram się nie jeść słodyczy, chleba białego, wiem, że to źle ale jem 2 posiłki tylko, koło 10.00 w pracy jakaś kanapka z ciemnego pieczywa, serek biały, później czasem jabłko lub jakiś sok marchewkowy. W domu około 18.30 jem ciepły posiłek, wrzywa na patelnię lub ryba, lub ryż, lub jajecznica, ryż, czasem jakaś sałatka itp.. Pozdrawiam :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinga14 0 Napisano Marzec 23, 2009 witajcie kochaniutki e:* Jak tam wasza dietka ? Moja jest ok .. zasadziłam rzeżuche już mi wyrasta :) mam co podjadac :P:P :):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mała. 0 Napisano Marzec 23, 2009 Ja Wrocław :(. Witaj Karolinka! Cieszę się że dołaczyłaś! Ale rzeczywiscie robisz troszeczkę zle ze jesz 2 posilki dziennie - lepiej by było ok. 5. i PAMIETAJCIE to nie kalorie się liczą tylko ILOSC węglowodanów, i najlepiej by było, żeby było :D ICH JAK NAJMNIEJ!!! Chcecie jakieś terminy do wazenia czy kazda robi to na swoją rekę i dzieli się osiagnieciami? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinga14 0 Napisano Marzec 23, 2009 Lepiej terminy :) To w sobotę się ważymy ok? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TeachMeDance 0 Napisano Marzec 23, 2009 O super :) Jednak następne osoby dołączają :) Witamy :) Ja wolałabym te terminy do ważenia :P Może by to było lepsze dla wszystkich, te same terminy ważenia :) Nie wiem, decydujcie :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinga14 0 Napisano Marzec 23, 2009 Ja narazie waże 56 kilo :) Mój cel to : 40-45 kilo :) Startowalam z wagi 60 kilo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinga14 0 Napisano Marzec 23, 2009 Nio to jak ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Diamondprincess Napisano Marzec 23, 2009 Hej :) Z ogromną przyjemnością przyłącze sie do was :) Chcę zejść do 43 kg. Schudłam już ok 3 kg ale w grupie zawsze raźniej ;p hehe A wam jak idzie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TeachMeDance 0 Napisano Marzec 23, 2009 Kinga14 ile Ty masz lat? :D wow podziwiam :) Chyba mamy podobny cel: 45 kg :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kinga14 0 Napisano Marzec 23, 2009 Ja mam 14 latek a ty ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach