pytanie do obeznanych..

Witam. Mam taką wątpliwość. Jestem katoliczką, i lubię się z mężem kochać - całe szczęście - wolno. Ale mam takie pytanie - co zrobić, żeby nie mieć zbyt wielu dzieci, gdy często współżyjemy. Tzn. chcę mieć troję, a nie wiem co zrobić, żeby więcej nie było, nie używając prezerwatyw i tabletek anty... Mam 24 lata.

taa, z tym, że ja lubię jak on kończy we mnie...

Przed stosunkiem niech połknie dwie kostki lodu, wtedy jego plemniki nie będą oktywne.

nie ma metody naturalnej która uchroniłaby Cię od ciąży...niestety...wszystkie dają raczej marne efekty

najlepiej poradź się lekarza...

to jest nie normalne - z jednej strony, nie można się zabezpieczać, a z drugiej miieć ze 100 dzieci? oni chyba sami siebie nie słyszą...

podkreśliłaś na wstępie,skoro nią jesteś to przestrzegaj tego co księża nauczają, i tak : żadne środki antykoncepcyjne, oraz seks tylko w celu prokreacji, żadnej przyjemności z uprawiania seksu, oraz jak najbardziej zalecana wstrzemięźliwość, a to że masz ochotę na więcej niż ksiądz ci pozwala, gówno ich to obchodzi.Przecież sami nie mogą (oficjalnie),to co będą innym pozwalać.Amen.

drugi wpis

dziewczyna ma przegwizdane jednym słowem...lubi sex, ale będzie się bala ciąży i nici z przyjemności...

Weźcie powiedźcie, że to prowo, nie wierzę, że takie durne pytanie może zadać kobieta w tym wieku! Chcesz żyć w zgodzie z nauką Kościoła - bzykaj się tylko w celu rozmnażania, jak lubisz to robić to jesteś już wg Kościoła rozpustnicą, to ze swoją pobożnościa nie wyjeżdżaj, bo to śmieszne jest... Gdzie się takie baby rodzą, czy się same sieją?

katoliczko kubeł wody zamiast

przecież możecie używać gumek, i co, ktoś na was doniesie ? No chyba, że jesteś na tyle głupia i będziesz się z tego spowiadać.

3/10

:O zabezpieczać sie

Przeczytałam "pytanie do obrzezanych" :O

po co to podnioslas dostalam kolki ze smiechu

lisica -> Wybacz :) Śmiech to zdrowie :D

"lubię się z mężem kochać - całe szczęście - wolno" WTF? :O

racja :D dobranoc

Dobranoc lisico :D

niedawno wyczytałam, ze w małżeństwie jest dozwolony każdy rodzaj seksu, gdy tylko on nie obraża/poniża partnera... hmm...

czyli jak on się zgodzi, to jak?

no bez przesady ja tez wierze w boga do kosciola zdarza mi sie pojsc,ale pan bog ci nie da kasy na utrzymanie bandy dzieci.idz po tabletki czy inna antykoncepcje gdzie pisze,ze tego nie wolno.kosciol a bog to dwie inne sprawy bogu za slub nie placisz tylko pazernemu ksiedzu.mozesz zyc zgodnie ze swoja wiara i brac antykoncepcje za to do piekla nie pujdziesz

a jak to u was wygląda?

my jesteśmy małżeństwem 18 lat, mamy 3 dzieci i przez ten cały czas tylko przez rok zona brała tabletki, poza tym uważamy, w płodne dni kończę na brzuszku :)

a mojemu rano stoi, i wtedy sex jest najlepszy...

Katoliczko..posłuchaj..ja tez jestem katolikiem kobieta ale myslaca.. mam załozona wkładke z hormonem i tym sie zabezpieczamy z mezem..Nie uznajemy zdrady małzenskiej i innych takich tam..to co piszesz jest smieszne dla mnie.Od kilku lat jestem wolontariuszka w Caritasie i znam po kolezensku kilku ksiezy..rozmawialam z nimi o sexie i innych sprawach..Myslisz ze oni zyja w celibacie? Myslisz ze narazisz sie Bogu stosujac antykoncepcje?..Zle to bedzie jak zmusisz sie do aborcji, zdrady lub bedziesz zyła nie po chrzescijańsku:-)..pozdrawiam i przemysl co niektore sprawy;-)

kobieta pracująca w Caritasie wchodzi na fora erotyczne??? zal.pl :(

podciąć sobie jajowody