Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

markotka

Co zrobić, żeby kot nie chodził po blatach w kuchni?

Polecane posty

jak w temacie :) chociaż wydaje mi się to niemożliwe ;) ale może ktoś z was ma złoty środek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby nie kładł się na fotelu
to wiem, że pomaga skórka z pomarańczy, obrana i może wyschnąć ale jest skuteczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na mojego wrzeszcze ale nic nie działa:O ostatnio przyłapałam go jak leżał wygodnie na chlebaku! :O od tej pory wypowiedziałam mu wojne :P wyrzucam na pole za każde przewinienie, a pogoda świetna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupić psikadło, takie do kwiatków- dość silny strumień. Wymyślic sobie jakieś hasło, może być "Sio", może być i "Kiełbasa"- kotu obojętne, byle by było to samo słowo. Wrzasnąć je i popsikać kota prosto w pyszczek- gwarantuje, ze zacznie wiać. W końcu skojarzy komende i będzie złazić ze stołu, blatu itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, ale tylko na komendę i ew. w becności człowieka, a cichcem i tak będzie łazić ja próbowałam i obydwa łazą, niestety stara mniej, bo trudno jej wskoczyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A będą bo kot to nie bezwolne cielę- nie lezie tylko tam, gdzie go popędzą ;) Kto szuka niekłopotliwego i i 100% tresowalnego zwierzaka raczej nie powinien brać kota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llukie
kot jest indywidualista i jest niewyuczalny, jedyne co zdolalismy go nauczyc to, to ze nie chodzi po blatch i stole w naszej obecnosci, ale jak nas nie ma w domu to na pewno to robi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech ja juz sie
przyzwyczailam do scierania szorowania blatu kiedy wracam z pracy ale kiedy kot strasznie szalal w kablach-a mamy jakas niesamowita ilosc-tv,dvd,3laptopy,..i ch... wie co jeszcze -kable w jednym iejscu-kupilam odswierzac powietrza lawendowy za 3 zl...postawilam miedzy kablami-od tamtej pory mam spokoj z kotem wiec moze to jest sposob wez go na zapach moj nie znosi zapacju gozdzikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotynapłoty
wywalic go z domu.nie wyobrazam sobie kota w mieszkaniu a już w kuchni to obrzydlistwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sobie nie
wyobrazam-wielu rzeczy a jednak istnieja np..hmmm....idioci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wont z obrzydliwymi kotami
z domu!fuj najgorsze paskudztwa pod sloncem. Jak kiedys byly u nas w domu dwa koty(na korytazu oczywiscie)to je tak przegnalam ze juz ich nie ma. Mianowicie za kazdym wtargnieciem byl taki kop o sciane... Ale skuteczny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psikadł jest najlepsze...Po pewnym czasie może już w nim nie być nawet wody, wystarczy dotknąć i kotek zmyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jesteśmy w domu to raczej nie zapędza się, bo wie, że jej nie wolno, a jak się zapędzi to złazi jak krzyknę, ale jak nas nie ma to łazi wszędzie, bo widzę ślady! Spróbuję z tym sokiem z cytryny i psikaczem :) Dzięki za rady :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joleńkaaaa
można nakleić taśmę dwustronną na blat - łapki mu się będą przyklejały więc może przestanie tam włazić:) o takim sposobie mówiła jedna słynna pani weterynarz, która prowadzi/prowadziła program \"Wierzę w zwierzę\" w radiu Tok fm ale czy jest skuteczny to nie sprawdzałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarny kotekPP
mój jakoś nie wskakuje... chyba że tego nie widze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×