Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biore slub niedlugo

zwolnienie z pierwszej spowiedzi przedslubnej

Polecane posty

Gość biore slub niedlugo

i jestesmy z narzeczonym zwolnieni z 1 spowiedzi. Wiec jak ma sie odbyc ta druga? mam na poczatku powiedziec ze jest to pierwsza? czy druga ale pierwsza sie nie odbyla ze wzgledow takich a takich? niby techniczna sprawa ale spokoju mi nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehe hehe
a dlaczego zwolnieni jesli moge spytac? i kto takie zwolnienie wam dal?pisemnie czy ustnie? pytam bo naprawde mnie to zaciekawilo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabama01
ja tak mialam...przy spowiedzi powiedzialam,ze jest to moja pierwsza i jedyna...ksiadz wcale sie nie zdziwil i o nic nie pytal. zwykle pary, ktore mieszkaja razem przed slubem zwolnione sa z pierwszej spowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alabama01
aha...zwolnienie mialam pisemne, tzn mialam podbita pieczatke w rubryce 1 spowiedzi bez bycia u spowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze by tak
ale dziwne chyba powinno byc odwrotnie, jesli mieszkaja przed slubem to chyba nie powinno byc zwolnien, ktos moze mi to wytlumaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak
o to ciekawe...tez nie mam ochocty isc do pierwszej spowiedzi bo jestem po slubie cywilnym i uwazam ze ogolnie ta spoeidz nie ma sensu.... kogo musze prosic o to zwolnienie?proboszcza czy kogo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biore slub niedlugo
zwolnil nas ksiadz u ktorego zalatwialismy formalnosci. ustnie, a dlatego ze mieszkamy razem. nie dostalibysmy rozgrzeszenia wiec spowiedz by nie miala sensu. podobnie zwolni jak jest sie po slubie cywilnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak
a czy inny ksiadz moze dac takie zwolnienie?czy koniecznie musi byc to ksiadz od wszytkich formalnosci (w naszym przypadku proboszcz)? pozatym sam tego nie zaproponowal wiec niewiem czy to w ogole mozliwe...a przeciez wie ze jestesmy po cywilnym juz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biore slub niedlugo
mysle ze w ogole nie musicie do niej podchodzic, i tak nie dostaniecie raczej rozgrzeszenia a co za tym idzie to chyba pieczatki. moze sie myle. moze dowiedzcie sie w kancelarii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biore slub niedlugo
aha dodam, ze jedynym warunkiem podejscia do tej pierwszej spowiedzi byloby wyprowadzenie sie jednego z nas.Tak nam powiedziano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie osoby mieszkające
razem są zwolnione z jednej spowiedzi. Bo powiedzcie mi szczerze, czy po tej pierwszej spowiedzi na kilka miesięcy, czy nawet miesiac przed slubem coś się zmieni? Żałujecie że nie bedziecie sypiac razem i obiecujecie poprawe? No szczerze to watpie. Ja byłam zwolniona przez księdza. Jako małżenstwo cywilne dostaliśmy też zwolnienie od zapowiedzi- za dyspense daliśmy do kurii 20 zl bo taki był cennik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pitole co za brednie
a od kiedy mieszkanie razem jest grzechem ??? :D gdzie jest przykazanie mowiace o tym :D mozna mieszkac razem i nie sypiac ze soba i mieszkac oddzielnie i prowadzic bujne zycie seksulane :D:D:D zenua

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiuiaa
chyba tak jest bo moja kumpela ma cywilny i nie podchodzi do 1 spowiedzi bo i atk nie dosjae sie wtedy rozgrzesenia bo musieliby do czasu slubu mieszkac osobno co jest po prostu głupie. To tak samo jak sypianie ze soba jak to powiecie nie dostanieice rozgrzeszenia na 1 sowiedzi tylko dopiero na drugiej - wariatkowo :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaak
no i mam dylemat-szczerze nie mam ochoty isc do tej spowiedzi i sie stresowac a na koniec jeszcze nie dostane tego rozgrzeszenia.... nie ma takiej opcji zebysmy nie mieszkali z mezem razem do dnia slubu koscielnego.... czy jesli nie bede miec tej pieczatki czy podpisu o zwolnienie i sama od siebie pojde tylko jedne raz to moga byc jakies konsekwencje?czy moze ksiadz nie dac slubu bo bylismy tylko raz u spoeidzi bez zwolnienia? bez jaj-serio pytam bo gnebi mnie to strasznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
zadzwon na parafie, najlepiej sie dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biore slub niedlugo
my nie mamy zadnej pieczatki ale w ksiedze zgloszen jestesmy zapisani ze razem mieszkamy, wiec nie powinno byc problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka co nic nie wie
a ja mam takie pytanie- czy jak przy spisaniu protokolu powiemy ze mieszkamy razem i nie wyprowadzimy sie do slubu-czy na pewno ksiadz zwolni nas z tej pierwszej spowiedzi? bo nie mamy ochoty do niej isc, czy moze sie okazac, ze i tak kaze nam isc na obie? czy ktoś tak mial? acha, jeszcze jedno-jak wygladaja te karteczki do spowiedzi-czy trzeba miec tylko podpis, czy tez jakas pieczątke? pamietam takie do bierzmowania, to byly tylko podpisy.no i ostatnie-czy spowiedz( ewetulana pierwsza no i druga) musi byc w tym kosciele gdzie biore slub, czy moze byc w jakimkolwiek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowiedź może być
w jakimkolwiek. nas ksiądz zwolnił z pierwszej, chociaż nie mieszkaliśmy razem i wcale tak nie twierdziliśmy. A powiedział, że możemy tylko do rugiej iść przed ślubem. Poszłam więc w dzień ślubu z samego rana, kiedy już nie było szansy, że nagrzeszę. Oczywiście w konfesjonale (inny kościół) ksiądz był bardzo zdziwiony, że to jedyna spowiedź i w ogóle stroił takie fochy, że myślałam, że mi nie da rozgrzeszenia ani podpisu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka co nic nie wie
acha, dzieki to mnie pocieszylas. a czy swiadkowie musza miec jakies karteczki od spowiedzi? no i czy kartki sa na podpis czy pieczątke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowiedź może być
w teorii to ta pierwsza chyba przed zapowiedziami, albo jakoś tak. A druga przed ślubem, aby w stanie łaski przystąpić do sakramentu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spowiedź może być
Nie, świadkowie na ślubie nie muszą mieć żadnych karteczek, nie muszą nawet być katolikami, byle mieli min. 18 lat, mieli dowód osobisty i byli obecni na ślubie (trzeźwi). Mi karteczkę podpisał, nie pamiętam zresztą, bo tak się zestresowałam tą całą rozmową. Chyba nie noszą ze sobą pieczątek do konfesjonału?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka co nic nie wie
acha, dzieki:) zobacze jak dostane karteczke.jesli nie bedzie na pieczatke topewnie sama sobie podpisze, bo i tak nie ma sensu ta spowiedz, niczego nie zalujemy a poza tym biore tabletki i nie przestane a to tez niby grzech.albo pojde, a polowy nie powiem, coż takie życie, ale dzieki za odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
a po cholere chcesz isc do spowiedzi zeby na niej kłamać?? ślub jest doskonałą okazją żeby wreszcie przejsc przez konkretną i szczerą spowiedz. lepszej okazji nei ma. to jeszcze chcecie ściemniac. po co?? co wy się tak podniecacie tym mieszkaniem i współżyciem, co myslicie że księża sobie nie zdają sprawy z tego że młodzi współżyją przed ślubem?? że usłyszą od was coś czego do tej pory nei słyszeli?? bez obaw, oni już chyba wszystko słyszeli. gorsze rzeczy tez. zresztą - dorosła osoba ma prawo seks uprawiać, a skoro to robi powinna być na tyle dorosła zeby umieć o tym normalnie mówić. nie wiem po co wam takie cyrki z tymi ślubami kościelnymi skoro naprawde tak podchodzicie. przecież ksiądz was i tak rozgrzeszy i tak. jakbyście kogoś zabiły to rozumiem że mógłby nie, ale seksik przedślubny, wielkie mi co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny. ja tez mam taki dylemat. Ale u nas bylo tak ze ksiadz wiedzac ze jestesmy po cywilnym powiedzial ze przeciez ten grzech naprawiamy bo bierzemy koscielny i ze dostaniemy rozgrzeszenie.Dla mnie to dziwne bo w momencie spowiedzi skad jakis ksiadz moze byc pewny tego ze tak jest ze za m-c biore slub. Kurcze i mam watpliwosci co do pierwszej spowiedzi. Ale mysle ze jak juz pojedziemy sie wyspowiadac a bedzie to w czestochowie to najpierw sie zapytamy tam jakiegos ksiedza jak powinno byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
skąd jakiś ksiądz bedzie wiedział? stąd że powinnaś powiedzieć że to spowiedz przedślubna bo potrzebujesz jakiejś formy zaswiadczenia że ją odbyłaś (pieczątki, podpisu, wpisu w kartę czy co to tam jest, wszedzie inaczej...). poza tym ksiądz miał na mysli jak sądzę te ostateczną spowiedz, tuz przed slubem. jak tu ludzie piszą - pary mieszkające razem są wystawione na o wiele silniejsze pokuszenie niż te mieszkające osobno i zakłada się ze na pewno ze sobą współżyją. dziwne by zresztą było gdyby nie. wiec odbywa sie tylko jedna spowiedz, tuz przed samym slubem, bo wiadomo ze na wczesniejszej raczej rozgrzeszenia nie dostaną, chyba ze się zaprzysięgną nie współżyć az do ślubu. tyle ze jak juz ktos podejmie takie postanowienie to powinien sie z niego wywiązać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no moze faktycznie wie, ale kwestia rozgrzeszenia wg mojego ksiedza jest juz przy pierwszej spowiedzi i nie chodzilo mu o druga bo pytalam wyraznie.Wiec nie wiem..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×