Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość słodkaaaaaaa

farbowane wlosy czy naturalne? za i przeciw

Polecane posty

Gość słodkaaaaaaa

nie moge sie zdecydowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka222
naturalne po dlugoletnim farbowaniu sie lysieje tak jak ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farbowane będą suche jak sie jakimiś dziadowskimi farbami ze sklepu farbuje :) zależy czy włosy wymagają farbowania, ja mam już trochę siwych dlatego farba idzie raz na miesiąc na włoski ale u fryzjera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaa
naturalne ja juz od lipca wracam do swojego koloru czekam cierpliwie nigdy wiecej farbowania niszczy wlosy a ja i tak mam cienkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhbjgjkgkuk
naturalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturalne a jesli już farbować
to odcieniami zblizonymi do swojego naturalnego koloru:)Nie ma nic gorszego niż odrosty(szczególnie w kontrastowym kolorze co reszta włosó)Trzeba je pokrywac co kilka tygodni a to baaaaardzo niszczy włosy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość długo farbująca
W moim przypadku farbowane. Ale nie w domu jakimiś dziadowskimi farbami, tylko porządnymi u fryzjera. I regularnie, żeby odrostów nie było widać. i oczywiście odpowiednia codzienna pielęgnacja - wydaje mi się, że włosy bardziej niszczy suszarka i tona różnych specyfików nakładanych na włosy (lakier, pianka itd) . Na co dzień używam tylko szamponu i odżywki do włosów farbowanych (Dove color Therapy). Podobno moje włosy to okaz zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żele-zestaw startowy
Ja pofarbowlam pierwszy raz 6 lat temu... Gdy zaczelam mialam burze wlosow:) A teraz polowy nie mam:( Najlepsze jest to ze zaczelam od bardzo ciemnej farby i caly czas jej uzywam... Odrosty sa straszne;( Żałuje cholernie:|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mozart
natuuuuuuuuuuralne, ja jestem między szatynka a brunetka i podoba mi sie mój kolor .Farbowałam przez około 7 lat porażka ciągłe odrosty teraz nie mam z tym problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krytyczna i to bardzo
plusy naturalnych: - mniej zniszczone, zdrowsze, lepsza kondycja wlosa - bardziej miekkie, milsze w dotyku - naturalne:) plusy farbowanych: - ciekawszy, bardziej wyrazisty kolor - mozesz dobrac kolor do typu urody i poprawic znaczaco swoja atrakcyjnosc i samopoczucie - mozesz zmieniac kolor, nie znudzisz sie:) moje zdanie:) : - jesli masz plomennie rude, kruczo czarne, platynowo blond- nie farbuj, szkoda zdrowia wlosow - jesli nie- farbuj, pozostale odcienie w wersji naturalnej sa blade i bez wyrazu, nawet jesli pofarbujesz na podobno ten sam kolor,co Twoj naturalny zobaczysz roznice w wyrazistosci koloru, zawsze naturalne wlosy beda zszarzale w porownaniu z farbowanymi - udowodniono przeprowadzajac badania, ze zwracamy uwage na zdecydowane kolory wlosow, stad szare myszki pozostana nie zauwazone wsrod farbowanych- badania przeprowadzano na mezczyznach :) - kolor wlosow moze zdzialac cuda,jesli chodzi o wyglad i samopoczucie - piekna fryzura jest atrybutem kobiecosci, warto zadbac, by robila wrazenie - mozesz sprawdzac, w jakim kolorze wygladasz i czujez sie najlepiej - lepiej nie zmieniac drastycznie koloru- z czarnych na platynke, z platynki na czern- bardzo niszczy wlosy i nie sprawdza sie wizualnie ani praktycznie- odrosty musisz czesciej farbowac, bo szybko staja sie widoczne, co jeszcze bardziej niszczy wlosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×