leze w szpitalu w 6 miesiacu ciazy...boje sie nie wiem co sie dzieje skurcze.

wczoraj trafilam tu ze strasznymi skurczami, myslalam ze urodze :/ to poczatek 3 trymestru boje sie. nic nie wiem tylko ze musze lezec :( czy ktoras z was tak miala???

??????????????

sie nie denerwuj.Jestes w szpitalu wiec jestes pod opieką. Ja mialam silne bóle i do tej pory nie wiem czego.Bolalo okropnie.Juz sie szykowalam do szpitala ale po paru godzinach przechodziło.Biore nospe 2 tabl dziennie wedlug zalecen lekarza.

nospe w ciazy?? wiem ze jestem pod opieka... mówia ze wszystko bedzie w porzadku jak bede lezec . nikt mi wprost nie powiedzial ze moge urodzic za wczesnie :(

ale nie piszesz co mowia jeszcze lekarze. czy oprocz boli masz rozwarcie, skracajaca sie szyjke?? Jezeli to same bole to naprawde sie nie martw. Nospa i odpoczynek i wszystko bedzie dobrze

skracająca się szyjka macicy. martwia mnie bole... bo przeciez powinni zalozyc pesssara i do domu:/

Kasiula, nic sie nie przejmuj, bo co to da? Jestes w szpitalu- to bardzo dobrze! jesteś pod stala opieka lekarzy. Moja bratowa tez wylądowala w 6 mcu ze skurczami juz porodowymi, ale jakoś to powstrzymali lekami. Tez musiała leżeć, ale dala rade. Maluszek urodził sie w terminie. Pessar na skurcze nie pomoże, rozwarcie tak, ale nie skurcze :O jak każą leżeć to leż. Tyle mozesz pomoc w calej sytuacji. dużo zdrowka i szczesliwego rozwiązania w terminie.

Ja tez brałam NO-SPE i to 4 bo nie mogłam brac fenoterolu bo mialam bardzo wysoki puls.....NO-SPA jest bezpieczna w ciazy :) Autorko napewno sie boisz ale jestes pod opieka lekarzy bedzie dobrze musisz w to wierzyc trzymam kciuki!!

Po pierwsze się nie denerwuj bo jesteś pod opieką lekarzy a to bardzo ważne. Ale jeżeli mogłabym Ci pomóc to napiszę Ci że ja urodziłam w 29 tygodniu ciąży-dziecka miało nie być bo nie miałam wód płodowych:(:(:( Dzisiaj Wiktoria ma 8 lat i żadnych pozostałości po wcześniactwie-dziecko wymodlone:):):)Więc się nie przejmuj bo nawet jak urodzisz wcześniej to nie zmaczy że będzie coś złego się działo. A pozatym głowa do góry bo napewno urodzisz po terminie!!!!:):):) Pozdrawiam

miałas badanie ?mówili coś?

spokojnie, przede wszystkim to Twój organizm i tez możesz sobie pomoc - luzem właśnie i pozytywnym myśleniem swoją drogą ile ja bym dała teraz za takie objawy ;)