Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tralalalalalalaks

Do jakiej pracy z lękiem przed ludzmi i sytuacjami spoelcznymi?

Polecane posty

Gość tralalalalalalaks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mam ten problem
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Świat przeszedł z gospodarki produkcyjnej na gospodarkę usługową i 95% stanowisk pracy to kontakt z ludźmi. Miałem i mam ale w znacznie mniejszym stopniu ten sam problem. Poprostu trzeba się powoli przełamywać. Kiedyś zastanawiałem się jak gdzieś zadzwonić i załatwić jakąś sprawę. Teraz już sobie z tym radzę. Spróbuj podejść do tego tak, jakbyś rozmawiał/a ze znajomymi. Będzie Ci łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aschken
...albo tak jak doradzala mi moja przyjaciolka. pracowalam w niemczech i najbrdziej obawialam sie jakiejs gafy w zwiazku z niezrozumieniem jezyka... moja przyjaciolka powiedziala ze w zylach czlowieka plynie ta sama krew ...i ta mysl najbardziej mi pomagala bo..w koncu wszyscy jestesmy ludzmi podobnymi mniej lub bardziej do siebie..i stres w kontakcie z klientem mijal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EskiFloreski
Nie rozumiem o czym pize poprzedniczka o tyych zylach i o krwi, Za slabo to wytlumaczyla. Ja powiem tak: jezeli masz klopoty w postaci leku prze dludzmi to wlasnie takiej pracy powinnas szukac gdzie jest kontalkt z ludzmi. Wtedy zobaczysz ze wcale nie jest to takie straszne, ludzie nie sa grozni i sie przelamiesz, nabierzesz pewnosci siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja powiem tak: jezeli masz klopoty w postaci leku prze dludzmi to wlasnie takiej pracy powinnas szukac gdzie jest kontalkt z ludzmi. Wtedy zobaczysz ze wcale nie jest to takie straszne, ludzie nie sa grozni i sie przelamiesz, nabierzesz pewnosci siebie. Głupia rada - kiedys miałem taką pracę, ciagły kontakt z ludźmi itp - całymi popołudniami myslałem tylko o tym, że jutro muszę tam znowu iść - to mnie zżerało od środka. Na szczęście znalazłem potem prace, która nie wymagała kontaktu z ludźmi tylk osiedzenia za komputerem i było super. Oczywiście do czasu gdy zamknęli firme ale to już inna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze moze
w bibliotece, informatyce, na produkcji, jako stróż nocny, portier na III zmianę, krawcowa w małym zakładzie produkcyjnym, prace chałupnicze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×