czy w razie separacjii mąż ma prawo zabrac wszystko z domu???

Numer na policję znasz? A jak to zrobi to rozwód z orzekaniem o winie (jego) pięknie będzie przeprowadzony na Twoją korzyść.

boję się tego wszystkiego, ale myślę, że dam radę, bo najbardziej zalezy mi na dzieciakach, by miały spokój wreszcie

A co, jest bardzo nie ok? No składaj pozew o rozwód z orzekaniem o winie, najlepiej z pomocą adwokata. Nie czekaj dłużej, bo może być gorzej.

A jeśli chodzi o znęcanie psychiczne nad rodziną i nękanie to jaka jest kara i czy to też sąd uwzględni podczas rozwodu??

Jaka kara nie wiem, ale sąd weźmie pod uwagę.

Najpierw muszę jechac do najblizszego sądu z wnioskiem tak?? Kurcze przepraszam was , ale jestem zielona całkiem jesli chodzi o te sprawy..nie wiem co i jak załatwic...jestem rozstrzęsiona

duze sume ktore zaciagnal bez twojej zgody bedzie sam splacal , inne musicie wspolnie splacac, wiec jak najszybciej berz rozowd, a czyje jst mieszkanie?

Tak, jeśli nie bierzesz adwokata to piszesz wniosek i jedziesz do sądu do biura podawczego. Pamiętaj o dołączeniu aktu ślubu i aktów urodzenia dzieci. Będzie też opłata 600 zł, ale możesz we wniosku prosić o przełożenie tych kosztów na męża, lub o zmniejszenie jej wysokości ze względu na Twój status - uzasadniony. Wzory pozwów znajdziesz w necie.

To wszystko jest strasznie trudne......człowiek myśli, że jest szczęśliwy, a tu po 9-ciu latach afery , alkocholizm i oszustwa finansowe...nie wspomnę już o kredytach wzietych przez niego bez mojej wiedzy:(

I Ty jeszcze się zastanawiasz? Powodów do pozwu masz ze sto. Zakładam że wygrasz sprawę. Może być gorzej z alimentami, bo wnioskuję że niewypłacalny jest :(

Mieszkanie jest komunalne..przydzielone z gminy , ale na mnie...a on pracuje w firmie budowlanej i zarabia koło 2000

a swoją drogą gdzie sie znajduje takich drani :O i ile trzeba miec rozume zeby sie z takim zwiazac , wiem wiem to byla wielka milosc :O

najlepiej skorzystaj z pomocy Centrum Praw Kobiet tam dziewczyny chętnie ci pomogą tj pomoc prawna i psychologiczna naprawdę warto skorzystać.siedzibę mają na ul Wilczej w Warszawie ale w innych woj też mają jakieś filie

A Ty nie pracujesz? Obawiam się że po odliczeniu z jego pensji zobowiązań kredytowych niewiele zostanie do zasądzenia tych alimentów.

:(:(:(

no właśnie ja nie mam pracy:( dorywczo tylko.......

wnosic o eksmisje razem w pozwie rozwodowym

Spoko, dzieci zostają przy matce, no chyba że narkomanka i morderczyni. Jest też fundusz alimentacyjny, komornicy dla tych co nie płacą, a ponadto jeśli on nie będzie płacił to pozostają jego rodzice np. Bywa tak że to właśnie oni spłacają długi swojego dziecka alimenciarza. W jakim wieku masz dzieci? Masz rodzinę? Na pewno pomoże. I szukaj pracy, bo tak czy siak pieniądze na utrzymanie będą Ci potrzebne. I marsz do sądu. Pomyśl że robisz to dla siebie i dla spokoju dzieci.