Jutro mam urodziny, ale jest mecz wiec mój facet spędzi ze mną tylko 2 godziny.

Jak wy byście to odebrały? Kurde no upiekłam tort, chciałam zeby przyjechał wcześniej niż zwykle, ale że mecz kończy sie po 20 to przyjedzie później, posiedzi ze 2 godziny i pojedzie. No niby mecz jakis ważny, polska -irlandia czy coś, ale kurde czy wszyscy faceci wolą mecz od spotkania z narzeczoną? Spotkanie można przesunąc, jasne, meczu nie, ale ja mam urodziny :(:(:( Powiedzcie mi, ze przesadzam, to może otrzeźwieje.

przesadzasz :P a nie mozesz z nim obejrzec ten mecz? :P

>> czy wszyscy faceci wolą mecz od spotkania z narzeczoną? Wszyscy, którzy nie sa pedałami.

nie, bo mnie nie interesuje, a poza tym nie mam u siebie tv

Jasne ze przesadzasz!!! Dla zapalonego kibica mecz to swietosc. Nawet nie staraj sie robic mu jazdy, bo przegrasz z kretesem. Albo sie uodpornisz, albo pojdziesz w odstawke. Jest na to sposob. Kiedy jest mecz, ja urzadzam sobie babskie spotkania. On ma swoje, a ja swoje. Bo po jaka cholere mamy wtedy wchodzic sobie w droge, kiedy interesuje nas zupelnie cos innego? I jest git. Daj mu torta, buzi i wykop do domu. Zobaczysz jaki bedzie ci wdzieczny za wyrozumialosc:)

hehe, no dobra, przesadzam.

ale on nie jest zapalonym kobicem, ogląda tylko te ważne mecze.

jasne, ze przesadzasz. mecz jest ważny jak i urodziny, dlatego czas podzielił. nie czepiaj się.

współczuję faceta :)

podzielił czas? nic nie podzielił, tylko w całosci oglądnie sobie mecz a potem jak każdej soboty przyjedzie tylko ze 2 godziny później.

ale pieprzysz, to co ma skrocić mecz bo ty masz jakies głupie jazdy, weź sie opamietaj. Podzielić nie znaczy na równo.

a nie mozesz urodzin z kolezankami spedzic? a pozniej taka milutka noc z facetem :)

A wiec przyjedzie do ciebie, wiec z czym masz problem?

nie ograniczaj sie tylko do mezczyzny :)

gwiazdkę z nieba ściągnąć - oczywiście pod warunkiem, że meczu nie ma i na rybach nie siedzi...:D Ale ciesz się, dobrze, że ma tylko takie zainteresowania...

nie no ok, już wiem, ze przesadzam. nie robie mu awantur, tzn zrobilam kilka dni temu małą, ale już mi przeszło i się nie czepiam. do: mój jest mi w stanie: To nie jedyne jego zaintersowanie. Jego pierwszym i najwazniejszym zaintersowanie to co innego, ale nie zdradze i jesli chodzi o to, to czasem ja też schodze na drugi plan. Ale już sie przyzwyczaiłam.

Waaala: Przyjedzie do mnie, ale duuuuuużo później, zje torta, kolacje i pojedzie.

urodziny sa raz w roku.nie dosc,ze zamiast on cie zabrac na fajna kolacje albo tance.ty przygotowujesz wszystko, to on laskawie wydziela ci dwie godzinny.mecz mozna nagrac i ogladnac pozniej. nie pozwol sie tak traktowac.

ale to nie to samo co na zywo sledzic przebieg meczu :P powiedz mu ze niech sobie mecz oglada ale za to ma Ci zrekompensowac jakos milo to , ze spotkacie sie pozniej :)

nike, ale jak widzisz wszyscy tutaj sa po stronie mojego. Wiec to chyba ja jestem ta niedobra.

urodziny są raz w rorku, ale taki mecz to chyba rzadziej, hehe

ja tego przenigdy nie zrozumiem, co facet widzi w meczu!!!!!!!!!

a jak beda jego urodzinny to mu powiedz sorry kochanie,ale mam tylko dwie godziny dla ciebie bo lece na pokaz mody z przyjaciolka. i jeszcze jedno; WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!!! Z OKAZJI URODZIN.

nie płacz kochaniutka autorko bo sa gorsze przypadki... gdy ja bede obchodzic swoje 21 urodziny moj facet bedzie plywal gdzies po oceanach bo jest marynarzem :) ciesz sie ze masz swojego przy sobie ;) pozdrawiam :)

maz mojej kolezanki pojechal na mecz w czasie gdy ona byla w zaawansowanej ciazy. no i pech chcial, ze akurat tego dnia zaczela rodzic :) chyba bym udusila gada! a nie mozesz dolaczyc do niego i wspolnie obejrzycie pilke? ja musialam tez ja polubic bo nie bylo wyjscia...nie jest taka zla :D

ja jestem po twojej stronie,facetowi sie chyba priorytety pomylily.chyba ma za dobrze.

oj my kobiety za bardzo takie rzeczy przezywamy. praktycznie kazdy facet za 22 godziny bedzie mial wlaczony telewizor i bedzie ogladal mecz. ale to nie znaczy ze ma gdzies twoje urodziny.gdyby tak bylo to w razie wygranej Polski poszedlby balowac gdzies w knajpie . a ty autorko w trakcie gdy on bedzie podskakiwac na kanapie z emocji szykuj sie na spotkanko zeby mu szczeka z wrazenia opadla i zeby zalowal iz nie wylaczyl wczesniej tv i nie przybiegl do Ciebie :P

dzięki za życzenia, to już 24 :( Juz mówilam, ze nie mogę z nim obejrzeć, bo nie mam u siebie tv, a ja do niego przeciez nie bede jechać.

edziorek: ja niestety dzialam inaczej, nie zrobie sie na bóstwo i za kare bede dla niego nieznośna przez te 2 godziny. Taki mój urok :)

no to umowcie sie gdzies w knajpie. teraz prawie wszedzie mozna mecze ogladac. a w grupie wieksze emocje, moze byc calkiem fajnie :)