duza ilosc lekow w ciazy

Witajcie czy któras z was tez tak miala tzn : ja od poczatku ciazy musialam brac nospe i duphaston(plus kaprogest do miesniowo do 8tyg) do ok 12 tyg potem mialam przerwe z lekami i poza oczywiscie witaminami nic nie bralam nastepnie od 20 tyg znow trafilam do szpitala ze stawiajacym sie brzuchem i skrocaną szyjką tam dostalam kaprogest do mięśniowo ( 3 razy) dozylnie fenoterol i kalipoz gdy wyszlam bralam fenoterol 8razy 1/2 plus kalipoz teraz lekarz zmniejszyl mi dawke i mam 6 razy 1/2 plus nospa oczywiscie forte , dodatkowo biore dopochwowo nystatyne boję sie ze taka ilosc leków moze zle wplywac na moje dziecko a to jest dopiero 24 tydzien czy ktoras z was miala podobnie a mimio to urodzila zdrowe dziecko?

????

ne a jednak konieczne-mam zdrowe dziecko

przecież to są specjalne leki, które mają pomóc dziecku, a nie mu zaszkodzić...

9 tc do 20 tc luteine ( 3 razy dziennie ) na potrzymanie ciazy bo plamilam do szpitala trafilam w 28 tc ze stawiajacym sie brzuchem i silnymi skurczami . tez dostalam mase lekow i min dostalam kroplowke . po wyjscie ze szpitala mialam przepisany fenoterol ktory z poczatku musialam brac 4 razy na dobe po 1 tabl a pozniej 3 razy na dobe . oprocz tego bralam tez inne leki jak ispotin . pozniej po konsultacji z ginem bralam do 36 tc tylko fenoterol . w 30 tc okazalo sie ze mam cukrzyce ciazowa i muisalam byc na bardzo scislej diecie ( strasznie skakal mi cukier po zjedzeniu posilku ) urodzilam w 40 tc zdrowa coreczke - dostala 10 puntkow apgar . dziecko bez zadnych wad i na dodatek ma bardzo odpory organizm . ma 10 mc i ani razu mi nie chorowala . rozwoj fizyczny i umyslowy bez zastrzezen - bardzo dobrze sie rozwija . wiec sie nie martw bedzie dobrze . zycze powodzenia.

dziekuje ale chyba kazda przyszła mama ma rózne obawy

to wszystko są standardowe leki podtrzymujące ciążę i podawane są właśnie po to, aby donosić zdrowe dziecko. nigdy nie słyszałam żeby doprowadziły do uszkodzenia rozwijającego się dziecka.