CZY W WIEKU 26 LAT MOZNA ZNALEZC PRACE JAK SIE NIE MA DOŚWIADCZENIA??

matko mam kolezanke która własnie konczy studia zaocznie i nie moze pracy znalezc..ale jak ona moze liczyć na to ze znajdzie skoro ma tylko za sobą staż i praktyki a nie pracowala na umowe normalnie nigdy oprócz stażu ??ona tego nie kapuje..czy wy też myslicie ze ktoś w tym wieku moze znalezc prace jak nie pracowal wczesniej ?

jeszcze ci sie nie znudziło???????

NIGDY NIE PISAŁAM TU NA TAKI TEMAT WIĘC NIE KAPUJE OSKARŻEN ZE ZNOWU ??JAKIE ZNOWU ??JAK PIERWSZY RAZ ZAKLADAM TO TEN WATEK ?

taaaaa jasneeeeeeee

Ja jako pracodawca nie zatrudniłabym kogoś takiego.

za sex na pewno znajdzie, ja znalazłam

przeciez staz to tez doswiadczenie :o co innego gdyby miala zupelnie zero doswiadczenia... litosci - kazdemu trzeba dac szanse:)

staż to doswiadczenie ??masakra.. to ja tez mam doswiadczenie skoro mialam tylko pól roku stażu i to w wieku 22 lat ?

po co byłby staż gdyby nie dawał doswiadczenia???????? ludzie, myślcie!!!!!!!!:O

mozna miec rok stazu z tego co wiem, ponadto przygotowanie zawodowe itp - to wszysto sie wlicza do doswiadczenia czy tego chcesz czy nie:)

ale ja miałam pól roku staż akurat więc to sie nie liczy.

to juz twoj problem... nic na to nie poradze

a staż to niby co? a ja mam 25 lat i 3 miesiące doświadczenia :O jestem za beznadziejny żeby cośznaleźć albo nawet szukać tylko skoczyć

oczywiscie, ze sie liczy do doswiadczenia-nawet 2 mce stazu, co wy pieprzycie???

i praktyki skoro to nie doświadczenie? tak dla picu?

alabama01 - tylko nie -wy- !

ja znalazłam prace w wieku 25 lat, bo własnie wtedy skonczyłam studia. Przyjeli mnie, pracuje na obsłudze klienta w banku. Nie miałam rzadnych układów i doswiadczenia.... byłam swieżo po studiach....wiec jak widac można..... ja nawet stazu nie miałam:)

ale mialas wyksztalcenie bankowe skoro w banku jestes przyjeta

nie bankowe.....(jesli juz to bankowość) ja jestem po zwykłej ekonomii..pracuje w lukas bank.

języka Cię tam nie nauczyli

I ZADOWOLONA JESTES?ILE ZARABIASZ?

zarabiam 1500, mieszkam w niewielkim miescie, wiec wystarcza na podstawowe potrzeby.... mąz zarabia ciut więcej wiec jakos dajemy rade... a czy jestem zadowolona....nie szczególnie...ale w dobie kryzysu ważne ze w ogóle jakies zatrudnienie jest.