Związek z niedoszłym samobójcą

Dziewczyny, co byście pomyślały o facecie który próbował się kiedyś zabić i czy mogłybyście się z nim związać? Dodam, że facet atrakcyjny i dla wszystkich niepojęte jest czemu to właściwie zrobił...

?

Mi by to nie przeszkadzało. Przeszłość nie powinna mieć wielkiego znaczenia.

bezedury - po przywiezieniu do szpitala miał zapaść i przez ponad 3 minuty jego serce nie pracowało. Facet przystojny, towarzyski, wykoształcony z dobrą pracą (przynajmniej obecnie). A sprawa jest sprzed kilku lat.

A czemu właściwie to zrobił?

Moja kolezanka wyszła za mąz za takiego chłopaka , ma 2 dzieci i są szczęsliwi , jej mąż normalnie sie zachowuje wyleczył sie z depresji , dobrze im sie powodzi . Każdy może miec depresje załamanie jakieś , ważne żeby to wyleczyć pod fachową opieką , bo sa mo nie przejdzie. Mam tez drugą historię, dużo gorszą, dziewczyna gdy była panną próbowała sie otruć odratowano ją , potem za jakiś czas wyszła za mąż i niestety będąc w ciązy juz takiej zaawansowanej powiesiła się. Nie wiem co Ci radzić , musisz sie zorientowac czy on sie leczy jaki był powód czy sie z tym jakos uporał .Inaczej może byc wielki problem.

Nie wiem, niechętnie o tym mówi. Tylko w kategorii że to już przeszłość.

Czesem ludzie mają różne problemy, z którymi nie potrafią sobie poradzić i chcą zwrócić na siebie uwagę w ten sposób (szczególnie, kiedy są młodzi) więc nie każdy niedoszły samobójca jest zaraz chory psychicznie.

no nie wiem ja bym podchodziła z rezerwą , chociaż no jesli to było dawno jak był bardzo młody to może rzeczywiscie to jakis wybryk próba zwrócenia na siebie uwagi