gdzie i jak znaleźć sympatyczną dziewczyne?

Zastanawiam się nad tym co w tytule:) Jestem troche nieśmiały i niedoświadczony w związkach... A mam już 22 lata. Troche mnie to czasem przytłacza. Chciałbym stworzyć szczęśliwy związek, być dla mojej kobiety kimś wyjątkowym. Tylko jest pare problemów, które są we mnie... Do tej pory zawsze odczuwałem stres, kiedy spotykałem sie z dziewczyną, na którą patrzyłem jak na swoją dziewczyne. Wydaje mi sie, że stres pojawiał się przez myśl, że nie spełnie oczekiwań, które we mnie pokłada. A jest to dla mnie ważne, aby je spełnić, bo przecież chce stać się dla tej osoby kimś ważnym. Kolejny problem, który musze jakoś rozwiązać to dziwne uczucie, które pojawia się w momencie, kiedy dowiaduje się o byłych chłopakach potencjalnej dziewczyny. Nie jest to miłe uczucie. Czuje się jak \"zbity pies\" kiedy dowiaduje się, że dziewczyna z którą się spotykam miała wielu chłopaków. Kiedy wiem, że z częścią z nich spała. Wiem, że to prymitywne uczucie i nie powinienem wogóle o tym myśleć, szczególnie jeśli dobrze dogaduje się z \"tą dziewczyną\". Ale siedzi to we mnie i czasem wychodzi. A nie umiem ukrywać ani udawać, więc to widać po mnie, że coś jest nie tak. Zastanawiam się czy moge spotkać interesującą dziewczyne w moim wieku, która nie miała jeszcze wielu mężczyzn? Prosze o konstruktywne rady, przedstawienie swojego punktu widzenia. Będę wdzięczny. Może to pomoże mi coś zrozumieć, albo zminić punkt widzenia:) z góry dziękuje:)

ja jestem sympatyczna:P hehe:)a tak serio to sama się zastanawiam gdzie można kogoś w porządku spotkać..

na czacie

zastanawiam się czy przez internet to dobry pomysł. Dla mnie chyba nie do końca... Bo dziewczyna ze mną popisze, okaże się że jestem całkiem normalny. Spotka się ze mną i będe troche inny niż w kontakcie przez internet, troche nieśmiały, zamknięty... Poprostu mnie oleje i spotka się z innym, których jest mnóstwo na czacie, portalu randkowym. Takim, który miał już więcej dziewczyn, czuje się pewniej w kontakcie z nimi i wie jak \"zdobyć\" kobiete. Ja musze się tego dopiero nauczyć... Potrzebuje kogoś kto mnie zrozumie i będzie cierpliwy i wyrozumiały w poznawaniu mnie i pozwoli siebie też poznać.

ostatnio duzo tu facetow szukajacych dziewczyn, to tak na wiosne im sie zbiera czy co?

nie tylko na wiosne:) w zimie też starałem się znaleźć

Przestań wypytywać dziewczyny o to z iloma facetami spały to nie będzie Cie to przygnębiało:P No i wyluzuj troszkę, a fajną dziewczynę możesz spotkać wszędzie np. na uczelni czy w pracy albo na jakims spotkaniu ze znajomymi tylko polecam więcej wiary w siebie.

hmm ja to chyba nie szukam:)może wierze ze ktoś mnie znajdzie?mam problem ze zwróceniem na kogoś uwagi:)nie ze jestem wyniosła czy chce księcia z bajki..tylko hmm do tej pory wydawało mi się ze mam mnóstwo czasu i są sprawy ważniejsze..a teraz mam wrażenie ze coś przegapiłam i chce zmian:)

wcale nie wypytuje, do tej pory jakoś to samo wychodziło. Masz racje, wolałbym tego nie wiedzieć. I lepiej gdybym tego nie wiedział. Dzięki za rade:)

podzielam Twoje przeczucie, facet powinien znaleźć dziewczyne, kobieta tylko musi dać się znaleźć odpowiedniemu:) Też czuje podobnie, że coś straciłem, nawet wiele...

no właśnie..ale chyba najważniejsze ze już na chwile obecną mam świadomość.. ja mam trochę problem kogoś poznać tez z tego powodu ze moi znajomi poznajdowali sobie chłopaków i dziewczyny i jak proponuje komuś jakieś wyjście to albo nie mają czasu albo wolą z nimi spędzać czas a nie jestem na tyle pewna siebie ażeby sama gdzieś wyjść..

najladniejsze dziewice sa w zoo

skad jesteś, jeśli mozna spytać? Wydaje mi się, że w pewnym stopniu rozumiem twoja sytuację- też jestem nieśmiała (o zgrozo- jak to utrudnia życie ;/)wydaje mi sie że niemma specjalnie wygurowanych wymagań w stosunku do mężczyzn a i tak moje poszukiwania nie przynosza rezultatu. Z tego co psizesz wynika że bardzo boisz się odrzucenia, trzymam kciuki za twoje poszukiwania.

a wyszedł podszyw:P

masz racje, bardzo boje się odrzucenia... Jestem z Krakowa. Sądze, że ktoś na Ciebie zwróci uwage, więc wcale nie musisz poszukiwać. Po paru Twoich zdaniach wydaje mi się, że Cie rozumiem i zainteresowałabyś mnie swoją osobą:) może poprostu czekaj cierpliwie na odpowiedniego mężczyzne dla Ciebie:) też trzymam za Ciebie kciuki

Wygórowane wymagania to często przyczyna porażek. Trudno oczekiwać od 22-latki, żeby nikogo wcześniej nie miała i na dodatek była dla nas świetną kochanką... Ludzie, skąd Wy wiecie, z iloma osobami spała dana osoba? Pytam się poważnie, bo sama w życiu nie wymieniałam się z nikim takimi informacjami...

lukasslawek a Ty gdzie szukasz i w jaki sposób:)

ja wcale nie oczekuje, żeby dziewczyna była dla mnie świetną kochanką. Wręcz przeciwnie... Zrozumiałbym jej nieporadność i czułbym się pewniej gdybyśmy wspólnie uczyli się wszystkiego. Ale masz racje... czego ja oczekuje w dzisiejszym świecie...

szukam na różne sposoby:) próbowałem już przez internet, ale chyba wole szukać w rzeczywistości:) rozglądam sie za kimś interesującym w różnych miejscach - w pracy, w tramwaju:) do tej pory ograniczało się to do nieśmiałej próby złapania przez chwile wzroku \"upatrzonej osoby\" i uśmiechu:) chciałbym zacząć w jakiś sposób z taką osobą rozmowe, tylko tak jak wcześniej powiedziałem jestem odrobine nieśmiały i nie mam pojęcia co powiedzieć, żeby było to naturalne i interesujące. Jasne, że można np zapytać o godzine, ale co dalej;)

lukass,polecam poszerzenie\'\' terytorium polowania\'\' osoby ktore tworza udane i ciekawe zwiazki buduja je na podobienstwach i wspolnych zainteresowaniach, pasjach,itd.prawda jest taka,ze jezeli ludzie nie maja wspolnych pasji i zainteresowan, zwiazek nie przetrwa,lub wchodzi w tzw.okres wegetacji.zwiazek powinien ciagle sie rozwijac.byc dynamiczny,zeby uniknac nudy i rutyny. rada jest taka:jesli na przyklad lubisz koncerty jazzowe to wlasnie tam sie rozgladaj za nia.jesli lubisz sport to zapisz sie na dodatkowe zajecia i szukaj dziewczyny,ktora tez to lubi.na twiom miejscu wybralabym kurs gotowania albo jezyki.to sa kursy gdzie przewaga stanowia dziewczyny i o to ci wlasnie chodzi.i nie smiej sie z tego kursu gotowania, bo prawdziwa kobieta zawsze ceni faceta ,ktory umie gotowac.jezeli jestes typem domatota dziewczyna,ktora lubi ciagle wyjscia nie bedzie dobrym rozwiazaniem.to wszystko jest dosyc logiczne zycze ci powodzenia na lowach!

czuje że Twoja rada już mi pomogła:) Logiczna i prosta, ale potrzebowałem żeby ktoś mi to powiedział. A gotowanie to rzeczywiście dobry pomysł, od jakiegoś czasu już miałem zamiar nauczyć sie tej sztuki:) 1*2*3 bardzo dziękuje:)

Moze zacząć rozmowę na jakikolwiek temat. Naprawdę. Jak mi się facet podoba, to rozpoczynam temat, który mi akurat przyjdzie na myśl. Najwyżej druga osoba uzna, że jesteś pozytywnie zakręcony;P

gdzie i jak znalezc faceta z takim podejsciem ehhh

? a to ciekawe...w tył czy w przód te fikołki?

wspolne ze mna pasje a ty masz jakieś pasje oprócz oglądania pornoli i chronicznego trzepania się i wypisywania farmazonów na forum

Rozpoczęcie rozmowy na jakikolwiek temat to też może okazać się dobry pomysł. Ale nie wiem czy wyjdzie to dobrze w moim przypadku, troche nieśmiałości może przeszkodzić i nie wyglądam jak mężczyzna z okładki magazynu (wiem że to nie najważniejsze, ale jednak ma znaczenie). Ale zdarza się, że bardzo mam ochote rozpocząć rozmowe z osobą, która mnie zainteresowała, poznać ją. Więc może w końcu uda mi się przełamać:) ponownie dziękuje:)

Rozumiem prawiczka i kropka 1987. Wydaje mi się że mamy ze sobą coś wspólnego:) Tylko że ja nie chce za dużo myśleć o tym co dziewczyna wcześniej robiła, chciałbym to zaakceptować i cieszyć sie tym co teraz jest:) Czasem mam wrażenie, że życie bez seksu i towarzyszących mu odczuć byłoby łatwiejsze. Albo gdyby seks był dla każdego czymś absolutnie wyjątkowym.

"a ty masz jakieś pasje oprócz oglądania pornoli i chronicznego trzepania się i wypisywania farmazonów na forum " przyznaj się jeszcze do tego że kocha picie

lukass, gdzie to juz wiesz, a jak? to doradze ci troche pozniej. to na razie,bo ide sobie pobiegac.