Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Krystka

Zdradzające żony

Polecane posty

Gość Krystka

Witam, tyle tutaj wątków o zdradzających mężach, kochankach, zdradzanych żonach etc a mnie interesuje temat zdrady z drugiej strony..Kiedy to kobieta zdradza? Dlaczego kobiety podejmują decyzje o romansie? Dlaczego kochaknowie zgadzają się być tymi drugimi, w życiu ich wybranki? Bo sa zakochani czy tylko dla seksu? I jak odnajdują się w takiej sytuacji zdradzani mężowie? Zazwyczaj wybaczają, czy odchodzą? Zapraszam do dyskusji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona przed zdrada
No wiec jestem mezatka, szczesliwa. Jedno "ale". Sprawy lozkowe leza i kwicza. Na poczatku on mial problemy, ja stawalam na rzesach, zeby to zmienic. Pozniej mialam dosc upokorzen, bo to upokorzenie bylko okropne, kiedy prosilam o seks wlasnego faceta a z drugiej strony widzialam jak obcy mezczyzni sie slinia. Od chyba roku nie spalismy ze soba. Od szesciu lat ta strona zycia jest baaardzo slaba. Przez ten czas nie zdradzilam go ani razu. Teraz czuje jak cos sie we mnie budzi. Chec przypomnienia sobie "jak to bylo"; poki czas. Nie wiem na pewno, czy to zrobie, ale przywykam do mysli o zdradzie. Ja meza nie zostawie. Kocham go jakim jest- za caloksztalt. Wiec jesli sie spierdziuli nasz zwiazek to raczej z jego inicjatywy. Reasumujac- jestem gotowa chyba do zdrady (ale nie wiem, czy zrobie to), chce tylko tego, czego brakuje mi w zwiazku, nie zamierzam odchodzic od meza. Tyle chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona przed zdrada
Chociaz tak mysle, ze w moim przypadku o zdradzie nie mozna mowic. Bo jak mozna zdradzic cos czego nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krystka
Zona przed zdrada - rozumiem, że kochanek będzie ci potrzebny do uzupełnienia tego, czego nie daje Ci mąż, czyli seksu. Nie czujesz obawy, że się zakochasz? Czy bedziesz potrafiła zyć w trójkącie z dwoma mężczyznami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elliwia
popieram, ja też tak mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona przed zdrada
Wlasnie dlatego tak dlugo trwa u mnie proces dojrzewania Krystka, bo boje sie, ze za badzo skomplikuje mi to zycie. Chcialabym tylko seksu, nie szukam milosci, zwiazku. Ale nie wiem czy da sie to tak tylko oddzielic. Bo jesli nie, to wpadlabym w powazne klopoty. Nie wyobrazam sobie zycia bez meza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elliwia
mój maż jest super ,ale te sprawy to katastrofa ,z mojej winy,przy nim nic nie czuje ,nie wiem jak to jest z innymi bo nie próbowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krystka
temat mnie interesuje, bo niestety jest ostatnio bliski mojemu sercu.. mam fajnego męża, seks niby jest ale brakuje mi namiętności, poządania... poznałam faceta, bardzo mnie oczarował, nie mogę przestać o nim myśleć.. zastanawiam się nad zdradą ale w sumie ona by mnie nie satysfakcjonowała, bo ja chce czegoś więcej niż seks ale z drugiej strony nie chce zostawić męża....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elliwia
możecie mi coś doradzic w tej sprawie ,? dodam że seks jest naprawdę rzadko u nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona przed zdrada
Oj ja dlugo szukalam u siebie winy, w koncu skonczylam z tym. Nie winie tez jego. Nie wiem sama co jest nie tak... Jestem teraz na takim etapie, ze sama juz nie chce isc z wlasnym mezem do lozka. Te wczesniejsze przejscia sprawily, ze przestal byc dla mnie seksualny. Nie wiem jak to wytlumaczyc. Na mysl o seksie z wlasnym mezem od razu dostaje stresa, ze znow cos nie wyjdzie, ze bedzie nie tak. Bledne kolo. Jak bylo bardzo zle (okres deprechy lez, brak wiary w siebie) On sam namawial mnie , zebym moze znalazla sobie kogos, byle on o tym nie wiedzial. Teraz nie ma juz dla mnie emocji w tym temacie. Nie ma tematu. Ale nie wiem co zrobie. Wiem, ze wciaz jestem atrakcyjna dla innych mezczyzn. Zawsze mialam powodzenie. Czuje tez ze pierwszy raz od lat zaczyna wracac to cos, ta reakcja na zachowania niektorych facetow. Stad moja mysl, ze moze sie zdarzyc. Ale nie wiem. W glowie siedzi strach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna czapka czarnucha
puchatek co ty pieprzysz :o molosc miloscia a seks seksem, kobiety to tez ludziei tez im sie ruchniecie raz na jakis czas nalezy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elliwia
a co myślisz o związkach gdzie jest więcej przyjażni a żadnej namiętności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do elliwia
ja też tak mam sex jest u nas bardo żadko z mojej winy bo nie czuję przjemności z tego !nie wiem jak to jest z innym bo nigdy nie miałam innego .... maż czasami jest zły ,że brakuje mu sex-u a ja sie zmuszam ajcześciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona przed zdrada
Powiedzial Kubus Puchatek, ktory wszystko przezyl i wszystko wie. Oj zeby cie puchatku zycie kiedys nie przeczolgalo. Wtedy bedziesz wiedzial, ze "znamy sie tylko na tyle, na ile nas sprawdzono". I nie podwarzaj mi tu milosci do mojego meza, bo nie masz ku temu zadnych, najmniejszych praw a tak rozumiem twoj powyzszy post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzilam
Wszystkie obowiązki na mojej głowie,zero pomocy,dom,dziecko,praca,no i.....pojawił sie sąsiad-miły ,kulturalnyi do tego przystojny,zawsze mogłam na niego liczyć,skończylo sie na seksie,chociaz w tym akurat byl beznadziejny,trwalo ponad rok,ale raczej to byla przyjazn. On bezdzietny z zoną królewną,nie pracująca i wiecznie zmeczoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elliwia
widzisz ale u nas to ja proszę o sex ,nie czuje się przy nim zaspokojona a ciągle odczuwam duze potrzeby tylko niewiele mogę osiągnąc ,troche to skomplikowane ,dodam że jestem po 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona przed zdrada
Tak sobie wydumalam teraz, ze idealny bylby dla mnie uklad wlasnie znalezienia kogos, kto wypelnilby te brakujaca czesc malzenstwa. Jeszcze gdyby maz znalaz sobie kogos to nie czulabym sie tak winna. Wiem utopia niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
---do zony--- nie podwarzam milosci do twego męza. twierdzę tylko, ze PRAWDZIWIE zakochani nie zdradzają. milosc ma rozne oblicza i kocha z roznych powodow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie podwarzaj mi tu milosci do mojego meza, bo nie masz ku temu zadnych, najmniejszych praw a tak rozumiem twoj powyzszy post. komedia, moze zglos reklamacje do rodzicow meza, ze dostalas wybrakowany model

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elliwia
a jak się mąż na to zapatruje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak sobie wydumalam teraz, ze idealny bylby dla mnie uklad wlasnie znalezienia kogos, kto wypelnilby te brakujaca czesc malzenstwa. Jeszcze gdyby maz znalaz sobie kogos to nie czulabym sie tak winna. Wiem utopia niestety... nie utopia tylko maksymalny egoizm i wygodnictwo i to z tej niepodwaRZalnej milosci zaczynasz kombinowac nad otwartym malzenstwem? zenada podziel sie swoimi przemysleniami z mezem i zobaczysz co powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do elliwia
ale zawsze tak było u was? u nas w sumie u mnie sie zmieniło odkad urodziłam dziecko .....a ja dobijam do 30 -stki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do elliwia
w sumie jak sie czyta to aż u nas nie jest tak żle no ,ale chciałabym miec z tego tez satyswakcie a orgazm o rany kiedy ja go miałam ....................................................................... dawno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elliwia
widzisz a ja nigdy nie miałam ,zawsze tak było tylko wcześniej nie miałam takich potrzeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zona przed zdrada
zawsze szczery wybrakowany model powiadasz?... Zyczylbys sobie byc tak wybrakowanym jak on. Przykro mi facet, ze nie spelniamy twoich standardow i nie rozwalamy zwiazku, bo nam z pierdol.. sie nie wychodzi. A ty taki szczery, niewybrakowany, cud miod orzeszki- nie ma szans aby twoja Helga z redtube cie puscila. szczesciarz normalnie. Elliwia. Chyba do mnie to pytanie. Powiem ci, ze jak byl ten najgorszy okres. Okres, kiedy ja winilam sie o wszystko. Widzialam, ze on tez to przezywa. Raz nawet zdobylismy sie na rozmowe o tym. Powiedzial, ze rozumie, ze to jego wina i wyobraza sobie jak ja sie czuje. Stwierdzil, ze nie chce o niczym wiedziec, ale zrozumialby gdyby... Wtedy go wysmialam. Jestem lojalna osoba i wczesniej nie przyszla by mi do glowy mysl o zdradzie. Coz, zycie pelne jest niespodzianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzilam
dochodze do wniosku,ze kobiety zdradzają,gdy czują się wykorzystywane i niezaspokajane,mezczyżni dla rozrywki:(. Mąż nigdy nie dowiedzial sie o zdradzie,a ja nie mam wyrzutów sumienia,starałam sie byc idealna, on tego nie zauważal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do elliwia
a potrzeby odczułaś dopiero przekraczając 30-stkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elliwia
a dawno urodziłaś dziecko? bo to może miec związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykro mi facet, ze nie spelniamy twoich standardow i nie rozwalamy zwiazku, bo nam z pie**ol.. sie nie wychodzi. a po polsku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×