Jak Go Zgwałcić???

mam ochote na pewnego faceta...taka , ze nawet wibrator mi nie pomaga, nie chce z nim byc, a nawet nie moge, tylko sex :) on tez ma na mnie ochote i juz robilismy to kilka razy, ale ma jakies glupie postanowienia za kazdym razem, bo ja zajeta jestem, niby ma te postanowienia, ale i tak mi sie udaje namowic go na seksik, bo ponoc jestem az za dobra, ze sie kusi, ostatnio znowu mi powiedzial, ze to byl ostatni raz, a ja mam obsesje na punkcie jego kutasa i nic nie moge na to poradzic, wiec poradzcie mi jak moge go zgwalcic???

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bac1148dee722fa9.html a na mojego kutaska masz ochote?

hehe, no fajny jest, ale mnie kreci tylko ten facet niestety :(

;/

czekam na ciekawe pomysly.....

czemu mnie nie bedziesz musiała gwałcic wsadze ci go z checią po same jaja

całkiem normalnie. podkładasz mu nogę, on pada, wsiadasz na niego i najpierw kłusem potem galop... itd.

dziekuje, ale nie skorzystam :)

chodzi o to, zeby go uwiesc, tak zeby bylo naturalnie...nie wiem zwabic do chaty i upic czy co???

zaproś mnie do chaty to polizesz mi

duzy, daj spokoj, mi chodzi o konkretnego faceta, a nie o bylejakiego. hehe, po co mam go ciagnac za jaja???

tylko nie byle kogo a moze chcesz w dupke?

Przywiąż go do łóżka. Stań w rozkroku nad nim i zacznij się pieścić. Niech widok Twego onanizmu zadziała. Od czasu do czasu zaczepiaj go od niechcenia stopą. Przesuń się nad jego twarz i zbliżaj cipkę nie pozwalając mu sie dotknąć. Prowokacyjnie cały czas się pieść. Potem weź wibrator i zacznij go nim drażnić. Jak będzie mocno podniecony dosiąć go na jeźdzca i doprowadz sie sama i jego do orgazmu po którym nie kończ zabawy. Ujeżdzaj go nadal momo że po orgaźmie będzie się wił i miał dosyć na pewien czas. Jak doprowadzisz go kolejny raz do wytrysku nie odpuszczaj tylko piesć go wtedy oralnie nie zapominając o jądrach. Nastepnie piesć mu jednocześnie tyłem ustami a ręką masuj penisa. Następnie mozesz przejść do zabawy wibratorem. Umiesć wibrator w jego tyłku a sama dosiąć go na jeżdzca odwortnie plecami do partnera. Sama ujezdzasz jego penisa a ręką poruszasz wibratorem w taki sposób by stymulować mu prostatę. Zapewniam że NIGDY Ci tego nie zapomni.

a jak chcesz obezwładnic ofiare to najłatwiej go za jaja złapac scisnac wykrecic i nie puszczac

upić,dobry pomysl, ale nie za duzo drinkow bo nie bedzie mogl

tylko jak go zwabic do tego lozka??? i zeby sie podniecil, bo potem on juz nie walczy hihihi, moze jakies ubranko hmm... winko???

prostaty mu nie musze masowac, bo i tak potrafi duzo, nawet 10 razy pod rzad!!! tylko zeby nabral ochoty , musze go mocno podniecic...

Nie trzeba nic na siłę. Wiązanie ma być rodzajem zabawy. Krępuje się jednak skutecznie. Największe przeżycie dają pełne drgawki. Kto nie przeżył nie wie o czym mowa :)

moze jestem glupia, ale pytam powaznie...jest tak dobry w lozku, ze obsesje dostalam. poza tym mam pytanie do facetow, czy bardzo wam by przeszkadzal super seks z zajeta atrakcyjna kobieta???

hhiihihih prostaty mu nie musze masowac, bo i tak potrafi duzo, nawet 10 razy pod rzad!!! tylko zeby nabral ochoty , musze go mocno podniecic... Faceci co by sami z siebie mogli 10 razy to egzemplarz NIE ISTNIEJĄCY, czyba że? W marzeniach mlodych chłopców:)))) Własnie wymuszenie wielokrotności da partnerowi tyle wrażeń, że nie bedzie mógł o nich nigdy zapomnieć.

jak podniecić ? zacznij delikatnie temat masturbacji, że jak masz ochotę to sama sobie robisz, ale niema to jak z facetem itd... działa na facetów, wypróbowane.

dzagi, tez jeszcze nigdy nie spotkalam takiego faceta, dlatego pragne go wciaz i wciaz...mowil, ze niby ja tak na niego dzialam...hmmm...

a myslicie, ze jak zaczne sobie przy nim robic dobrze raczka to nie ucieknie???

Ja spotkałem już w życiu takie parnerki i partnerki spotkały mnie. Erotyki nie poznasz z książek i opowieści. Z tym się człowiek rodzi i albo to ma albo nie.

nie chce za bardzo wyjsc na glupka, jak mi ucieknie, to chyba sie porycze...ogolnie zawsze to faceci za mna latali i namawiali na seks, a teraz kurde ja dostalam obsesji

a najgorsze jest to ze on mnie chce, a ma te swoje glupie postanowienia, normalnie szlag mnie trafia!!! przeciez nie chce z nim byc, zakladac rodziny i takie tam....

taka juz nasza natura jak nie mozna czegos miec to sie bardzo tego pragnie.gdyby on zacząl latac za tobą to by ci przeszlo

masz racje, bo na poczatku to wlasnie on za mna latal, a ja sie bronilam...a potem peklam, bo jeszcze nigdy nie mialam takiego fantastycznego seksu, poza tym ma duzego :)

Nie rozmiar tworzy wielki pałac:))))))))) a umiejętne urządzenie chaty:)

no niby tak, ale on ma i duzego i jest zajebisty.... dzagi, powiedz jako facet, czy tobie by przeszkadzalo ze jestem zajeta??