Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Posłanka Senyszyn

grzybica a współżycie

Polecane posty

Gość Posłanka Senyszyn

Drogie forumowiczki, mam pytanie i może ktoś kto doświadczył coś takiego będzie umiał doradzić. Dziś byłam u ginekologa po receptę ale że Pani się uparła mnie skonsultować to stwierdził, że mam grzybicę(nic mnie nie boli ani nie swędzi ani żadnych objawów poza upławów nie mam). Pani Ginekolog powiedziała że mam się leczyć 10 dni dopochwowo i 11 doustnie(lub odwrotnie bo nie pamiętam) niastyną (ustnie i dopochwowo)oraz stosować maść klotrimazolum. Zapytałam czy zabronione są stosunki intymne a otrzymałam odpowiedź \"na kilka dni\". Nie widziałam się z chłopakiem od 2 miesięcy i wiem że jak przyjedzie to będzie chciał się ze mną kochać. Jeśli dziś zaczęłam przyjmowanie leków czy w niedzielę wieczorem będzie za wcześnie czy powinnam zaczekać całe 11 dni. Bardzo proszę o udzielanie odpowiedzi bo nie wiem jak zinterpretować \"te kilka dni\" a Pani ginekolog to już emerytowana Pani i dlatego nie zapytałam ile konkretnie. Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posłanka Senyszyn
bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi jeśli ktoś wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgbn
do zakonczenia leczenia. poza tym twoj facet tez moze byc chory, lub zarazi sie podczas seksu teraz jesli do niego dojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waniliaPyszna
zarazi sie od ciebie wtedy razem musicie sie leczyc jak chcesz. facet ma wtedy tabletki i masc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posłanka Senyszyn
czyli jednym słowem abstynencja lub stosunek z prezerwatywą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posłanka Senyszyn
czy ktoś jeszcze mógłby się wypowiadać na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p-a-t-i
ja miałam grzybicę , brałam tabletki dopochwowe i doustne i podczas kuracji nie wytrzymaliśmy ... kochaliśmy się i jemu nic się nie stało i ja też pozbyłam się tego dziadostwa :-) ale to nie znaczy że i wy będziecie mieć takie szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Posłanka Senyszyn
chyba pójdę jutro raz jeszcze do ginekologa bo nie wytrzymam siedzieć w niewiedzy a nie chciałabym zarazić swojego partnera:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sasankasasanka
jesli masz grzybice to stosuja ta nestatyne i clotrimazolu, masz dopiero wstepne objawy skoro napisalas ze uplay, lepiej to wylecz, bo jak zarazisz partnera to u niego to moze byc bezobjawowe nawet nie ebdziecie wiedziec i tak przy kazdym wspolzyciu bedzie Cie zarazac, a ty nie bedzie miala okazji tego wyleczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×