Jak powiedzieć o ciąży rodzicom???

Hej! W tym roku kończe 18 lat, od miesiąca spóźniał mi się okres więc z chłopakiem postanowiliśmy zrobić test który pokazał że jestem w ciąży na początku nie wierzyłam chociaż jest to możliwe.. drugiego dnia zrobiłam następne dwa które pokazały to samo.. do ginekologa ide dopiero za 4 dni.. moja mama sie zoorientowała że mam brak miesiączki i ciągle wypytuje czy jestem w ciąży, ja się wypieram ponieważ boje się powiedzieć prawde.. co mam zrobić? jak to powiedzieć? pomożcie coś..

normalnie powiedz....hmm....18 lat to chyba troszke malo jak na bycie mama, przeciez wy jeszcze jestescie jak dzieci....a tu dziecko bedzie.... lepiej powiedziec , bo przeciez i tak za kilka miesiecy brzuszka nie ukryjesz....

czesc;-)powiedz mamie ze podejrzewasz ze jestes w ciazy i za za pare dni idziesz do lekarza.nie jak szczerosc w sumie nie wiem jakie masz relacje z rodzicami.moja siora tez sie bala powiedziec ale dala rade,wiedz ze rodzice zawsze beda z toba;-)powodzenia napisz jak poszlo

Dopiero po wizycie u ginekologa powiedz rodzicom. Na pewno sprawa jest trudna, ale cóż nie masz wyjścia im dłużej będziesz zwlekać tym gorzej będzie tobie to zrobić. Może chłopak wesprze cie i powiecie to razem?

Właśnie myslałam żeby w poniedziałek jak wróce od lekarza i jeśli będzie wszystko pewne to powiedzieć to razem.. chociaż nie wierze że trzy testy by skłamały.. jeszcze dzisiaj pozdzwonie może uda się do innego ginekologa szybciej..

powiedz jak już będziesz miała 100 % pewności najlepiej powiedzcie razem z chłopakiem może zrób sobie test z krwi na poziom hormonu B HCG ? jak zrobisz rano, to wynik jest po kilku godzinach , kosztuje ok. 27 zł i robi się go w laboratorium, od razu się dowiesz w którym tygodniu ciąży jesteś taki test daje 100 % pewności

nie idź do pierwszego lepszego ginekologa z brzegu, najlepiej wybierz sprawdzonego w prowadzeniu ciąży, a idealny jest taki, który pracuje w szpitalu , w którym będziesz rodziła

nie wiem czy czekac do wizyty u lekarza, najchetniej bym powiedziala juz teraz poniewaz mama mi ciagle dogaduje glupie teksty \"przytylas\" itd chce powiedziec teraz ale sie boje ;( co mam zrobic nie wiem jak to mamy jej powiedziec? tak po prostu mamo jednak jestem w ciazy ? bo jak wczesniej pytala czy jestem to stanowczo powiedzialam ze NIE!! i wiem ze zle zrobilam prosze mnie nie krytykowac z gory dzieki za odpowiedz

normalnie powiedz:) mlodsza bylam

i jak jej powiedzialas? czy mowilas to razem z chlopakiem ile mialas lat i co bylo dalej ;>

mialalm 15lat:P powiedzielismy razem a raczej to on powiedzial:) pozniej byl dym:P

to teraz juz masz dzidzie? jak tak to rodzice pewnie teraz zadowoleni ;p a ile czasu ci robila dym?

no nikt by sie nie cieszyl z bycia babcia w wieku35lat:P przez cala ciaze slyszalam,ze miala inne oczekiwania.Jestem jedynaczka wychowana tylko przez mame:) Przeszlo jak zobaczyla wnusia:0 I zwariowala na jego punkcie:) synek w gimnazjum

hehe to nieźle.. ale dalej nie wiem czy powiedziec mamy dzisiaj czy poczekac jak w poniedzialek wroce od lekarza i bedzie wszystko pewnie chociaz ja juz teraz jestem pewna bo 3 testy by skłamały? raczej nie.. chlopak woli w poniedzialek takze zwyleka troszku.. ja juz bym najchetniej dzisiaj co Ty myslisz?

ja jestem w goracej wodzie kapana wiec powiedzialabym dzis:) lubie miec problem z glowy:) do poniedzialku bym tylko myslala

synus w gimnazjum a mamusia 24 h/dobe na kafe przesiaduje :\

boli Cie cos?:P zajmij sie swoimi sprawami:)

tez tak mysle i tak zrobie.. on mowi ze sie psychicznie nie nastawil ;> boi sie ze szok heh jak juz zaczne mowic to nie ma odwrotu wiem ze nie bedzie siedzial cicho jak powiem to wieczorem dam znac jak bylo ;)

trzymam kciuki:) bedzie dobrze:) matki sa najukochanszymi babciami:)

no wczoraj już powiedzieliśmy mojej mamie i była w szoku to normalne płakała itd ale powoli sie z tym oswaja.. takze bedzie dobrze.. w poniedziałek mówimy chłopaka mamie więc zobaczymy jak to będzie dalej..

Gratuluje odwagi:) Bedzie dobrze:)

to znowu ja ;) już mamy wszystko za sobą byłam wczoraj u lekarza i okazało się że .. to już 6 tydzień ;) powiedzieliśmy chłopaka mamie i najpierw płakała ale teraz już jest chyba okej.. ale boje sie teraz isc do niego hehe

:) :) :) ja też jestem w 6 tc