piszę magisterkę o emocjach kobiet w ciąży, ale badania nie przez internet

...No i na tym polega kłopot, że moich kwestionariuszy nie da się przeprowadzić drogą internetową... Dlatego mam apel: dziewczyny w ciąży, jeśli jesteście z Oświęcimia (gdzie mieszkam) lub z Krakowa (gdzie studiuję), to dajcie znać, czy mogłabym się gdzieś, kiedyś (jeśli chodzi o Kraków, to najlepiej w poniedz. lub środy) z wami spotkać, podrzucić wam ankietki...;) Wypełniłybyście od razu albo umówiłybyśmy się, kiedy je odbiorę. ...A jeśli jesteście spoza tych miast i chcecie pomóc, to mogłabym wam podesłać pocztą- tradycyjną, oczywiście ze znaczkiem zwrotnym, kopertą itp. Potrzebuję przynajmniej 30 pań w ciąży(no, 28, bo 2 kandydatki na badane już mam)... A ponieważ praca dotyczyć też będzie korzystania z forów dla kobiet oczekujących dziecka, grupy badanej szukam m.in. właśnie na forach. Innych warunków, które musi spełniać osoba badana, brak. Podaję mój adres e-mail, tam możecie kierować wszelkie pytania lub zgodę na pomoc: konwalia007[at]wp.pl Maili i odpowiedzi na forum mogę nie zauważyć od razu- mam roczną córeczkę, więc jestem, hm, w niedoczasie ;). Pozdrawiam! PS Oczywiście ja również chętnie wypełnię wasze ankiety, jeśli też piszecie jakieś prace :).

Nie bardzo :( w instrukcji do jednego z testów, z których korzystam, jest napisane, że tylko papierowa wersja, długopis do ręki osoby wypełniającej i już. Jakoś by mi było głupio oszukiwać ;).

up

up, może ktos się jeszcze odezwie :)

OK! Jestem pod takim wrażeniem zmian w moich odczuciach że chętnie się tym podzielę i może moja ankieta Ci się przyda. :) Wysyłam Ci mail z moim adresem do korespondencji (tylko adres tylko i wyłącznie do twojej wiadomości, zgodnie z ustawą o przetwarzanmiu danych osobowych :D).

Dziękuję, kochane jesteście :) postaram się wysłać w poniedziałek I proszę o jeszcze :)! PS Przepraszam, że nie odpisuję od razu, mała daje czadu :D

up :) i dzięki za pomoc

Jestem chetna,zeby wypelnic ankiete.Wysylam maila z moimi danymi.Pozdrawiam

Mail nie dotarł na razie do mnie, może proszę jeszcze raz przesłać...? Dziękuję serdecznie za chęć pomocy. Wciąż mi spoooro brakuje, dlatego każda z Was wyświadcza mi wielką przysługę.

Zielona Basiu, chyba nie doczekam się tego maila ;)

Ale mój dotarł, z tlenu?

A może przeszłabyś się na porodówkę albo ginekologię w pobliskim szpitalu? Na pewno parę chętnych byś znalazła. Albo posiedź z pół godziny w poczekalni u ginekologa. Tam takie nudy, że każdy chętnie się czymś zajmie :)

tak, dziękuję :) :) Dzisiaj napisałam do Pani jeszcze dot. jednego szczegółu związanego z ankietami.

A, to już wszystko wiem. Odpisałam właśnie, z ważną notką. :)

Agatka- myślisz podobnie jak ja ;) moje badania będę prowadzić też w jednej ze szkół rodzenia w Krakowie i drugiej u siebie, w rodzinnej miejscowości, ale nie wiem, ile znajdę tam pań korzystajacych z forum internetowego- dlatego szukam tutaj :)

up

Potrzebuję jeszcze 19 osób :) Dziękuję za Waszą pomoc!

poprawka: 18 :)

szukam jeszcze 9 osób :)

jeszcze tylko 2 :)

zebrałam już potrzebne \"minimum\", tj. 30 osób. Gdyby jednak jeszcze któraś Pani chciała wypełnić kwestionariusze, to bardzo dobrze- zawsze lepiej jest mieć większą grupę badaną. Dziękuję wszystkim za pomoc!