Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasko

Niesmialosc, az do przesady - u dziewczyny.

Polecane posty

Gość kasko

Czesc wszystkim. Od niedawna mam problem z rozszyfrowaniem pewnej dziewczyny. Bardzo mi sie spodobala, ale nie wiem jak mam rozumiec jej zachowanie, pierwszy raz jestem w takiej dziwnej sytuacji. Czytalem kilka tematow o reakcjach na 'to cos' u kobiet, ale nie ma to sie kompletnie do tego co widze. Otoz w mojej obecnosci praktycznie 'zamiera' - nie odzywa sie, nie usmiecha, nie patrzy sie na mnie kompletnie, czasami odnosze wrazenie jakby chciala sie schowac przede mna - staje praktycznie za kims i boi sie odwrocic :/ Na pierwszy rzut oka, wydawac sie moze, ze po prostu ma mnie gdzies, ale skoro tak, to nie rozumiem czemu by miala byc taka .... dziwna. Na pewno jej niczym nie urazilem, bo nawet sie nie znamy, ale ona trzyma sie z moimi znajomymi. Czy takie popadanie ze skrajnosci w skrajnosc, w sprawach zachowan ma sens? Chyba rozumiecie, ze to po prostu nie jest normalne;p Dlatego mnie to tak zaintrygowalo, a sam sobie nie umiem poradzic. Dodam, ze ona ma 16 lat, ja 17. Licze na szczere odpowiedzi:) Dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gzzzzz
pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasko
Takze pozdrawiam;p i czekam na jakies opinie ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan Henio
to ja też pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justska720
moze zalatw sobie jej nr gg albo kom i napisz do niej:) poznajcie sie blizej moze wtedy sie troche osmieli??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasko
Problem w tym, ze nie wiem czy to ma sens. W sumie moznaby to skrocic do pytania - na co dziewczyny tak reaguja? To zawstydzenie czy kompletna niechec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasko
Moze jednak ktos moglby mi cos poradzic? : (

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuio
bardzo możliwe że jest tak jak napisales-ze jest bardzo niesmiała.Wiem z włąsnego doświadczenia-tez taka jestem.Gdy jestem w obecności osób ktorych nie znam, praktycznie sie nie odzywam,tak samo gdy ktos mi sie podoba.Sam napisałes ze dobrze się nie znacie.Moze minąć troche czasu zanim sie przed toba otworzy,ale jesli Ci sie naprawde podoba to badz cierpliwy.Spróbuj częściej się z nią spotykać.Może nie od razu sam na sam,bo jeszcze gotowa odmówić;ale np w szerszym gronie,gdzie bedzie sporo jej znajomych.Sprobuj się z nią zaprzyjażnić na początek,potem jak juz zacznie normalnie z toba rozmawiac zaproponuj spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghjuki
pewnie jest mocno niesmiala, to malolata co prawda i nie wiem czy mozna to odniesc do osoby doroslej, ale ja tez jestem niesmiala i rowniez bardzo podobnie mialam z pewnym facetem ktory mi sie podobal np nie umialam sie nawet usmiechnac, efekt- on myslal pewnie ze mam go gdzies :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasko
Dzieki wam serdeczne :) Wlasnie o takie odpowiedzi mi chodzilo, po prostu zastanawialem sie czy to mozliwe, by pod taka 'zlewka' cos sie krylo. Skoro tak to cierpliwie bede lapac kontakt. Watek jeszcze pewnie nie raz odwiedze wiec chetnie poczytam inne wypowiedzi. Dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuio
fajnie ze napisales tutaj.Dzieki temu mam jeszce nadzieję..w kontaktach z facetami jestem strasznie nieśmiała(a mam juz prawie 24 lata).Moze i w moim zyciu pojawi sie ktos, kto pomimo mojej niesmialosci bedzie wytrwaly w poznawaniu mnie;chociaz poczatkowo ludzie sie mnie boja i uwazaja za niesympatyczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasko
Probuj sie chociaz usmiechac, takie cos znacznie nas motywuje do dzialania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuio
jakos nie potrafie isc chodnikiem i usmiechac sie do nieznajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasko
Nie, nie. Zle mnie zrozumialas. Chodzi mi tu bardziej o sytuacje kiedy np. macie wspolnych znajomych i gdzies sie przypadkiem spotykacie. Do calkiem obcej osoby to ja bym sie tez nie usmiechal, ale juz do znajomej moich znajomych czemu nie ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuio
wsrod znajomych sie usmiecham, nawet uchodze za zabawna ale jesli jest pare obcych osób, albo chociaz jedna ktora mi sie podoba to jakos nic odpowiedniego do powiedznia nie przychodzi mi do glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość into cos tam bla bla
oddam głowe, ze sie dziewczynie podobasz;) sama w towarzystwie chłopaków czy to atrakcyjnych wewnetrznie czy zewnetrznie, staje sie szorstka, nieprzyjemna, czasami wrecz chamska - oni sie mnie o cos spytaja, a ja robie z siebie królową śniegu...i to niestety nie jest zalezne ode mnie;) spróbuj sie z nia troche oswoic - najlepiej jak napiszesz do niej na gg...nie bedzie musiała patrzec ci w oczy i nie poczuje na sobie twojego wzroku, bedzie mogła dłuzej zastanowic sie nad odpowiedzia itp, a to naprawde pomaga:) mam do ciebie pytanie - co ci sie w niej takiego podoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRT
Myślę, że możesz jej się podobać. Ja mam trochę podobnie. Znam pewną dziewczynę tylko z widzenia. Ona czasem się patrzyła i lekko uśmiechała nawet, a teraz głównie stara się na mnie nie patrzyć. Widać np. że patrzy gdzieśkoło mnie, jużodwraca głowęa później cofa. Patrzy gdy ja na nią nie patrzę. Tyle, że ja idiota, niewiele zrobiłem, żeby zobaczyła że mi się podoba, więc pewnie teraz się tak pilnuje, żeby nie wyjść na nachalną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooka_lady
to patrzenie gdzies obok, skad ja to znam, ale to jest wyraz albo zawstydzenia, albo niepewnosci co ta druga osoba o nas mysli, tak sadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PRT
Albo jedno i drugie naraz ;). Też tak sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooka_lady
najwyrazniej, bo przeciez calkowita obojetnosc objawia sie raczej w inny sposob :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasko
Ktos pytal co mi sie w niej podoba - w sumie ciezko powiedziec, buzie ma bardzo przyjemna, ciemnooka brunetka, a znajomi twierdza, ze jest wporzadku. Dlatego mi zalezy zeby ja troche blizej poznac, a noz cos z tego bedzie :) Dzieki jeszcze raz za odpowiedzi, teraz latwiej mi bedzie cokolwiek 'zalatwic' :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuio
daj znać jak sie rozwija sytuacja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowokator III
zapros ja gdzie i pogadaj poprostu najzyczajniej w swiecie. Moze sie otworzy?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poiuio
kasko, napisz czy cos sie zmieniło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×