Chamstwo pielegniarek

Czy wszedzie pielegniarki sa takie chamskie, gburne i bez serca?? Bo ja w swoim zyciu nie spotkalam jeszcze takiej milej i normalnej :-O

Na szczescie nie wszedzie :)

Miła i normalna (mam nadzieję) to ja :D

ja sie spotkalam z wieloma chamowatymi poloznymi

Mi się nóż w kieszeni otwiera jak idę do swojego urzędu miasta. Widać chamstwo nie zależy od wykonywanego zawodu :)

pytam o to bo moj tata jest teraz w szpitalu i jak tam jestem to poprostu szkoda slow jak pielegniarki odnosza sie do pacjentow , jak ich traktuja, nie mowia tylko krzycza :-O

nie wierzę w takie brednie, zazwyczaj ludzie poprostu wymyślają piedroły, z lekrzy robią bóstwa i włażą im do dupy bez wazeliny, a pielęgniarki traktują jak zło jakieś.

W moim mieście ...sa same chamówy .

lilitka ale szpital to jest miejsce szczegolne bo leza tam ludzie chorzy ktorzy czesto nie umieja sie sami obronic , jak mozna byc chamskim w stosunku do takiego czlowieka?? mam nadzieje ze ty nie uwazasz tego za normalne?

Nie uważam chamstwo za normalne. Myślicie ,że wszystkie są takie z natury? Gdy zaczęłam pracę jako pielęgniarka w 1 miesiącu wylądowałam na dywaniku bo... za dużo czasu spędzałam przy pacjentach. Kocham moją pracę ale nauczyłam się potakiwać "gwiazdom" przed emeryturą , które wiecznie narzekają. Zdaję sobie sprawę ze specyfiki mojej pracy. Moje koleżanki pukały się w czoło, gdy powiedziałam, że pracuję też jako wolontariuszka. Znam kilka kobiet, które nie powinny pracować w zawodzie według mnie, ale też znam dziewczynę, która jest aniołem nie tylko pielęgniarką . Pozdrawiam Cię Anetko :)