hula hop i plastelina

chyba Cie nie ma...:( szkoda

anielica jak bedziesz- odezwij sie :)

anielica- jestes moze?

A jestem, jestem :) Jak Ci idzie nauka krecenia? :)

hej anielica, kiepsko idzie :( chyba sie nigdy nie naucze :(

jestem i tak cala mokra od tego krecenia, mimo, ze kólko sie nie chce utrzymac dluzej niz 5 sekund, tak pol godziny porobie i mam dosyc... ale dalej bede probowac aaa pytalam czy udalo Ci sie zgubic w bioderkach cos??

Musisz zalapac te ruchy :) Udalo mi sie i w pasie i w biodrach... w udach narazie nie, no bo hula hiopem to sie nie da w tym miejscu krecic :)

wiem wiem, zemusze zlapac te ruchy :P jutro jade rozejrzec sie za wiekszym kolkiem- moze to pomoze- bo mam kolko niecale 80 cm

a Ty jak długo krecisz- tzn ile dni lub tygodni i ile czasu dziennie?

Ja juz 2 miesiace krece... dziennie poswiecam na to od 30 min do 1,5 godziny. To zalezy ile mam czasu i czy mam checi :) Zawsze wlanczam sobie ulubiona muzyke... moge nawet ksiazke w trakcie czytac... :)

kurcze- ja tez tak chcem :P a ile srednicy ma Twoje kolko? bo ja mam chyba za male i za lekkie...:( moze to to pomoze..............................................?

Ja mam 100cm srednicy. Wczesniej krecilam takim malym - 60cm i bylo ciezko. Wiec wiem, ze im wieksze tym lepsze :) Nasypalas sobie czegos do niego?

tak, ryzu- ale mam male kolko- 75 cm dlatego jutro ide zobaczyc za wiekszym...jak dostane...:)

dzieki za Twoje wypowiedzi:) jutro tu zajrze i powiem Ci jakie poczyniłam postepy :)

Mam nadzieje, ze jutro sie pochwalisz, ze dobrze Ci idzie krecenie :)

tez mam taka nadzieje.... dzieki za rozmowe:) miłego wieczorku :):):)

Wzajemnie

czesc anielica nie pisalam wczoraj bo nie moglam- wsypalam ryz do kolka i sie niestety rozlaczylo- mialam (nawet chyba mam) ryz w calym pokoju dzis probowalam, ale nie umiem krecic...nie wiem co robie zle... juz sie powoli zalamuje :(

ja dzis idąc za waszymi radami kupiłam hula hop, 70 cm, ale dobrze mi sie kreci. Cwiczyłam dzis 20 minut. Czasami mi spada, ale idzie mi całkiem nieźle. Mam pytanie, po co sie wsypuje ryż?

po to, zeby było cięższe

anielica- ja sie zastanawiam nad hula hop - anionowe? co myslisz? na allegro widzialam

tez sie nad nim zastanawiałam. Ale po co koło ma byc ciezsze? To pomaga na co?

im cieższe tym podobne lepsze efekty no wlasnie- ja chyba sobie kupie takie anionowe- ma 110 cm srednicy, a nie to co ja mam- niecałe 80 cm, tylko drogie, ale co tam :P

wczoraj cwiczyłam 20 minut i dzis mam zakwasy :)

To ja wam zareklamuje moje kolko, na ktorym nauczylam sie smigac niebywale szybko, bez dosypywania niczego do srodka, mimo, ze w dziecinstwie nie umialam. kupilam w realu za 4zl, 100cm, nie wiem, czy jest ciezkie, ale kreci sie fajnie, ze 3 dni sie uczylam, i dalo efekty szybko, dodatkowo bez zadnych obitych zeber

ja chyba tez nic nie bede dosypywac. Lekkim kołem jest trudniej krecic, wiec mam nadzieje na lepsze efekty. Ale czytając forum widze, ze iine maja wiecej doswiadczenia dlatego ciagle dopytuję i chce sie uczyc

jak szybko zobaczyłas efekty?

monika znad morza --> zepnij sobie te zlaczenie dwoch koncowek zszywaczem i dodatkowo np tasma klejaca. Ja tak mam zrobione i jeszcze ani razu mi sie nie wysypalo. albo zawsze mozesz juz kupic takie ciezkie. Na allegro sa fajne, tylko kosztowne :)

monika znad morza - wlasnie o te anionowe mi chodzilo, tez sie nad nim zastanawiam. Jest porzadne no i ma duza srednice, wiec pewnie bedzie sie swietnie krecilo :)

Dziewczyny, czy jak Wy krecicie hula hopem, w obie strony, ma sie rozumiec, tak?