Zdrada-jak ją przeżyłyście?

Jak przezyłyście fakt żę zdradziłyscie własnych mężów? CZy da się dalej żyć nie myśląc o tym drugim?

zdradziłam i nie żałuję -mój mąż się zmienił na lepsze zaczoł okazywać uczucia ale niestety mineło 2 lata z nowu robi sie hujnia -a czy myślę o tamtym pewnie że tak przecież go kochałam i tak bardzo skrzywdziłam

Ja tydzień temu zdradziłam. Czuje sie fatalnie. KOcham męża, ale pociąga mnie ten drugi. Nie moge się mu oprzec. Nie wiem czy jest sens to ciagnac.??

Zdradziłam. Myślę o tym drugim ale coraz mniej.

kobiety od facetów, że nie potrafią oddzielić seksu od uczuć. Jak seks to razem z zaangażowaniem się uczuciowo.Widocznie tak macie zakodowane na swoich twardych dyskach.Ale przecież można się tego nauczyć (np.prostytutki) a wtedy, nie będzie takich dylematów jak : " zdradziłam, i o nim ciągle myślę ". Spróbujcie podejść do tego w ten sposób : zdradziłam, bo mialam ochotę na seks z kimś innym, albo : zdradziłam, i był to jednorazowy ewenement.I to tyle.:-)

co trzecia mężatka zdradza/zdradziła swojego męża więc w czym problem? korzystaj z życia i nie martw się :)

Jak sie ciesze ze powstal takie temat. Zdradzilam meza. Pod kazdym wzgledem. Zakochalam sie. Byl seks. Powiedzialam mu -wiem egoistyczne. Nie powiedzialam mu jednak by uciszyc swoje sumienie ale z innych wzgledow. Wie od czterech dni. Postanowil dac mi druga szanse bo jak mowi bardzo mnie kocha. Oboje nie wiemy jak to sie skonczy, czy bedziemy w stanie dalej razem zyc. Nie moge patrzec na jego bol. Wiem ze zasluguje na swoja kare. Wiem, ze on umiera z bolu. Jego zycie sie zalamalo. Sama nie uwierzylabym,ze mogelabym to mu zrobic. Nie pytajcie dlaczego tak sie stalo. Jestem pewna,ze nikt kto tego nie przezyl nie jest w stanie zrozumiec. Ja bym nie zrozumiala. Teraz nie moge sie ogarnac. Gonitwa mysli w glowie. Bol fizyczny. Mam ochote sie obudzic i uwierzyc ze to tylko zly sen.

hmm....trudny temat. dotyczy tez zdrad w drugą stronę?

Olga- w czym ten nowy facet jest lepszy od Twojego męża? CZego Ci brakuje w małżeństwie?

anulka tego nie ocenia sie w sensie w czym on byl lepszy od meza. Pewnie w niczym. A ze w malzenstwie brakowalo mi wielu spraw to jest jasne. Bylo tysiace nic nie dajacych rozmow. Maz teraz mowi, ze skoro te rozmowy nic nie dawaly to moglam sie wyprowadzic w akcie desperacji, moze on by zrozumial jak mi zle. Tylko, ze wtedy myslalam, ze moze wszyscy tak zyja i trudno ja tez tak bede. Ale poznalam GO i wszystko sie zmienilo. Zawsze w zyciu mialam wszystko bardzo rozsadnie zplanowane i poukladane a tu pozwolilam sie poniesc emocjom. Nie wiem co dalej.

Moja zdrada była odpowiedzią na zdradę męża. Chciałam, żeby ktoś mnie pożadał. Mąż zdradził mnie kolejny raz. Odpowiedziałm tym samym.

pilnuj tylko żeby był zawsze remis, nikt nie będzie miał pretensji, że ktoś miał więcej, a ktoś mniej

KOcham męża, ale pociąga mnie ten drugi. Nie moge się mu oprzec. Nie wiem czy jest sens to ciagnac.?? zastanów się dobrze, bo to wciąga, u mnie miał być tylko 1 raz, a było juz....kilka

miał być 1 raz a jest już kilka. Oznacza to jakbyś zaczęła myśleć peezdą, niedobrze...