jutro zdaje egzamin z prawka

po raz 4 :( jak obstawiacie? zdam czy nie zdam ?

hop hop

nie mart sie ja niedługo sie zapisuje ciemno to widze :(

nie ma tak zle znam niektórych co poraz nasty zdawaja..

tak naprawde malo jezdzilam i nie czuje sie przygotowana do tego egzaminu :(:( nie cwiczylam prarkowan ani zawracania na trzy :( pozatym nadal mam problemy z silnikiem ktory czasami mi gasnie :( ostatnio to mialam egz. w stycnziu (

Ja sie zapisuje na prawko w październiku :) prawie wszystko mam obcykane, tylko "PIERWSZEŃSTWO PRZEJAZDU" mnie dobija i nic nie kumam :( życze powodzenia :)

tez wszystko mi sie miesza jak mam pierwszenstwo przejazdu wtedy niepotrzebine sie zatrzymuje, zawsze mam swiadomosc ze ktos z drugiej strony zajedzie mi droge, a co do ilosci egzaminów to wielu ludzi sie denerwuje ze jak ktos nie potrafi zdac to znaczy ze i tak bedzie beznadziejnym kierowca, i sie pchaja bo chca miec auto chociaz tak naprawde go nie potrzebuja

pogoda dzis ladna -lepiej wydać te kilkadziesiąt złotych na dodatkowe lekcje i umieć jeździć dobrze (jak na początkującego kierowce) niż podchodzić do egzaminu z nastawieniem "może się uda"

Ja bym chciał, żeby ktoś z rodziny był egzaminatorem na moim tescie :)

ja juz tyle kasy wyrzucilam w to prawko ze masakra :( nawet mi sie odechcialo tego prawka i jestem gotowa zrezygnowac tyle stresu i kasy w bloto jak jutro nie zdam to sie pochlastam

zdałam za 9x i nie wyobrażam sobie życia be z autka, potrafię wyskoczyć do rodziców gdy np. przez telefon usłyszę, że źle się czują, wsiadam i za godzinkę jestem u nich mam działkę daleko od miasta ogólnie uwielbiam jazdę :D

za 9!!!!!!!!!!!!!!!! ale hardcore !

ja za 2:)

powstała moda na prawo jazdy a potem coraz więcej wypadków jest i się dziwią czemu... skoro na prawko zapisują się osoby które myślą że zaraz po ukończeniu kursu są mistrzami kierownicy lub się kompletnie nie nadają na kierowców to tak jest a jak ktoś zdaje za 9 razem to niech się najpierw zastanowi czy umie jeździć...

uwazam ze umie. ja zdalam za 7 razem. lacznie wyjezdzilam ok 45h na kursie, wiesz dokupowanie godzin, dodatkowy egzamin teoretyczny. moj chlopak zdal za 1 razem a ja go ostatnio zaginam swoja wiedza. czasami on po prostu staje na skrzyzowaniu i nie wie co ma robic. wiekszosc osob ktore zdaly za 1 razem, zdaja fuksem. taka jest prawda niestety. osoba ktora wyjezdzila tylko 30h nie moze jezdzic dobrze i pewnie..