sciaganie farby z wlosow

hej, mam czarne wlosy , a chcialabym je rozjasnic na naturalny braz, nalezy najpierw sciagnac farbe... jednak slyszalam, ze to dosyc drastycznie wplywa na wlosy, a zalezy mi na tym , aby nie palic wlosow......

sciagnac, to ty mozesz gacie

tak to sie nazywa, sciaganie farby -pewnie lysy jestes :P

tia,jasne. poza tym do kobiety piszesz:)

droga pofarbowana, nie przejmuj sie tekstami głupich blondynek ktore to pewnie zawsze blond maja wiec i nie wiedzą o co chodzi ze sciaganiem farby. ja przez długi czas miałam czarny kolor choc naturalne mialam ciemny brąz. byłam u wielu fryzjerek i kazda mi odrazdzała sciagania farby poniewaz starsznie włosy wypadają pozniej i przede wszystkim staja sie bardzo słabe i cienkie. ale zaryzykowałam. nie wiem co mnie skusiło ale poszłam do znajomej fryzjerki ktora dzieki Bogu wybiła mi ten pomysł z głowy. najlepszym zejsciem z czarnego jest zrobienie jeansiejszych pasemek nie grubych tylko cieniutkich ale za to duzo wtedy czarne zanikają. mineły 3 m od moich pasemek i teraz po czarnym ani sladu pasemka wypłowiały a został ładny brąz z takimi jakby refleksami- to te pasemka ;) polecam naprawde

jak chcesz to napisz do mnie na maila raff-aga@wp.pl to wysle ci fotki jakie mialam a jak wygladaja teraz moje włosy :) pozdrawiam