swieta samotnie

Prosze poradzcie mi jak mam powiedziec rodzicom ze nie przyjade na swieta?? Nie bylam u nich od dluzszego czasu, troche sie popstrykalismy wczesniej z siostra ktora u nich mieszka i nie mam ochoty na spedzanie swiat w jej towarzystwie moj chlopak tak samo. W te swieta mielismy planowo pojechac na sniadanie ale nie mam najmniejszej ochoty na to mamy zamiar spedzic je sami w swoim gniazdku bez rodziny a pozniej pojechac na 2 dni nad morze. Tylko jak im to powiedziec???? Oni zawsze maja pretensje ze nie przyjezdzamy do nich ale naprawde nie mamy na to ochoty. Jak ich nie urazic??? Prosze o rady!!!!!!!!!!!!!!!

nasciemniaj cos o grypie zoladkowej badz innej przypadlosci tego typu ktora uniemozliwia podroz z uwagi na np biegunke :D to chyba jedyny sposob zeby nie pogorszyc sytuacji. btw, mi tez sie nie chce jechac do rodzicow (chlopakowi rowniez) i najchetniej zwialibysmy gdzies sami. ale mus to mus... niech juz maja te swoje dzieci chociaz od swieta :(

prosze poradzcie mi cos tak malo czasu zostalo a ona na pewno do mnie dzis zadzwoni:( :(

moze i to dobre ale chcialabym cos powiedziec juz dzis tylko co???

myslam ze cos mnie wezmie tzn przeziebienie bo zle sie czulam ostatnio ale nic mi nie jest:(

nie wiem co wymyslec mam pustke w glowie

kupiłem zaporożca

to fajnie tylko szkoda ze mi w niczym to nie pomoze!!!!!