Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

junkfood

15 KG DO SIERPNIA - zapraszam

Polecane posty

Witam ;) Zakładam topik ponieważ chcę schudnąć do wyjazdu na Sycylię ;) Nie stosuję żadnej konkretnej diety no może poo prostu MŻ ;P Postaram się nie zjadać ziemniaków, białego pieczywa, słodyczy oraz słonych przękąsek (wielbicielka ;P), ograniczyć makaron ale nie do zera :P sosy też na bok odkładam ;) Ćwiczenia - godzina jazdy na rowerze dziennie ;) Zapraszam wszystkich zainteresowanych :) Wiem, że to może już milionowy topik na ten sam temat ale ciężko dołączyć do jakiegoś kilkutysięcznego topiku ;) Wspierajmy się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulka_777
Hej! Ja też mam do zrzucenia 15 kilo :/ Początkowo ważyłam 76kg po tygodniu diety 1000cal zjechałam na 73kg ale dla mnie to dopiero początek, musze dojść do 60kg. Junkfood a co ty jesz? Liczysz kalorie w ogóle? Ja bym chciała schudnąć chociaż do 65 do połowy czerwca (moje 22 urodzinki;)) mam nadzieje że wspólnie się wspierając uda sie! =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jalcia
Hejka dziewczyny ja tez bym chciala schudnac no ale nie 15 kilo ale 5 :) hehe przylaczam sie bo nareszcie wolny topik ;) niestety wyjezdrzam na swieta to moge zostawic gg ;) aha co do tych ZIEMNIACZKOW... one nie sa wcale tak bardzo kaloryczne bo jeden ziemniak ma jakies 80 kalorii ale ugotowany bez niczego ew. przyprawiony sola ;)) tak nawiasem... najlepiej sie chudnie nie liczac kalorii... ja poprostu jadlam wszystko co najbardziej wodniste i tak zeby mi ciagle lekko w brzusiu bylo moje gg:3119036

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulka_777
Ziemniaki nie mają dużo kalorii ale mają dość wysoki Indeks Glikemiczny przez to są odradzane na diecie. Ja tam sobie od czasu do czasu na ziemniaczka pozwole bo bardzo je lubie. A co do nie liczenia kalorii to może ty jalcia potrafisz bez tego sie ograniczyć ale ja nie :/ jak widze że coś ma dużo kalorii to od razu odechciewa mi się tego jeśc ;) hehe z resztą jak jestem na diecie 1000kal to musze liczyć żeby nie przecholować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) fajnie, że dołączyłyście :) Madziulka_777 nie liczę kalorii, choć sama kiedyś byłam na dietce 1000 kcal ale często wychodziło, że tak na prawdę więcej jadłam, bo nie liczyłam dokładnie. Jem przede wszystkim warzywa i owoce, dania z kaszą, kurczaka:P tak przy okazji mam bardzo fajny przepis na piersi z kurczaka : piersi w zależności ile chcecie przygotować kroicie na kotleciki. Następnie przygotowujecie mieszankę różnych przypraw - ja daję czosnek, paprykę, kopru trochę, pieprzui troszke warzywka (mało bo dużo soli to ma:P). Obtaczacie w tej mieszance kurczaka, owijacie w folie aluminiowa i na 15 minutek do piekarniczka (175 stopni) A co jem to dalej - więc jajka, jogurty, procz kurczaka wedlinke, no i rybki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulka_777
Też lubie tak przyrządzonego kurczaka :) do tego warzywa albo ryż, mniammm ;) Najgorsze będą święta każdy sie bedzie u mnie opychał a ja sie bede musiała trzymac tych 1000 kalori :/ ale wole już to niż być takim pulpetem jak teraz ;) buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) jak tam święta :) u mnie nie obyło się bez słodkości ale cóż święta :P pozdrawiam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulka_777
Oj nagrzeszyłąm w te swięta :( cistko z masą, sałatka gyros ech...ale nie jest tak źle bo waga zachowana 73, chociaż nie cieszy mnie ona, dziś poszłam na dwugodzinny spacerek bo taka piękna pogoda że aż żal nie wjść na słoneczko :) A wam jak idzie? Junkfood podziwiam Cie że sie nie złamałaś przy świątecznym stole. A wiecie może jakie ćwiczenia są najlepsze na zrzuczenie tłuszczyku? Ja strasznie nie lubie ćwiczyć :/ Myślicie że długie spacerki i dieta wystarczą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcę się dołączyć. Mam do zrzucenia 10kg. I zależy mi na tym by zrzucić je do wakacji. Jestem na diecie już od kilku miesięcy. W tej chwili ważę 70kg/172cm. Schudłam już 20kg i niestety waga spada coraz wolniej. Jest czas kiedy całymi dniami stoi w miejscu. Dlatego potrzebuję trochę wsparcia i zajrzałam na forum. Mam nadzieję, że wyrobię się w te 2,5 miesiąca. A jeśli nie do trudno ważne by w ogóle jeszcze coś schudnąć. Moja dieta to MŻ. Teraz zamierzam dołączyć więcej ruchu, bo wcześniej dupy mi się nie chciało ruszać i nie ćwiczyłam regularnie . Ale teraz trzeba. Musze pozbyć się tych ostatnich 10kilogramów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulka_777
Mishu prosze napisz w jakim czasie tyle schudłaś 3, 4, 5 miesecy? Moje gratulacje :)! 20 kilo to strasznie dużo. Możesz podać swój przykładowy jadłospis na jeden dzien? Napewno ci sie uda, dietkuj razem z nami bedzie raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulka_777
Hej! Czy nikt tu już nie zagląda? Poddałyście się czy pomdlałyście od tych diet :P? halo? hehe U mnie waga pokazuje 72 czyli kilo mniej, powoli do celu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulka_777
Widzę że naprawde zrezygnowałyście :( a szkoda bo czasem przydało by mi się wsparcie i rada. Ja ważę już 70 i czekam na dalsze efekty :) Może tu jeszce kiedyś zajrzycie. Pozdrawiam was wszystkie i życze powodzenia :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Depem
ja chce sie przyłaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc laski, z miła chęcia sie z wami poodchudzam:) Dietka i godzina aerobiku codziennie:) ewentualnie rolki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imalka
Ja też :) z tym, że mam już swoje sposoby na odchudzanie. Nie znosze diet i nie mam zamiaru się głodzić. Chodzę na basen,czasem gram w siatkówkę. Łykam tabletki wspomagające odchudzanie, są na naturalnej bazie, nie uzależniają no i ma się obejść bez jo jo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulka_777
O jak fajnie że jednak ktoś chce sie ze mną odchudać ;) Depem, Imalka a ile ważycie? Imalka a jakie to tabletki? Ja kiedyś łykałam błonnik ale mi akurat niewiele to dawało :/ Thyssen widzę że masz podobną wage do mojej tylko wyższa jesteś :P bo ja malutka mam tylko 164cm. Jeszcze mi 10 kilo do zrzucenia zostało :( a wy ile chcecie schudnąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! I jak wam idzie? Nikt nic nie pisze. Ja mam jakiś przestój, mimo diety 1000 kalorii i wyrzeczeń schudłam przez tydzień tylko pół kilo ech :/ to podobno sie zdarza po jakimś czasie diety, mam nadzieje że minie. Jutro mija dokładnie miesiąć odkąd zaczęłam sie odchudzać :) to mój rekord jeśli chodzi o dietę ;) Odzywajcie sie :P!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Koleżanko!Jeśli chcesz to dołączę do Ciebie.Mam do zrzucenia 10kg.Narazie opornie idzie bo nie mogę się zmobilizować,ciągle odkładam to na jutro,czyli na nigdy.Ale terqaz powiedziałam dość!Trzeba w końcu wziąć się za siebie.Najgorsze że muszę zrezygnować ze słodyczy,bo one właśnie mnie gubią i tyje zamiast chudnąć.W tej chwili ważę 68kg a chciałabym do połowy lipca ważyć 10kg mniej.Nie wiem czy się uda,ale dobre będzie i 5,kolejne zrzucę po drodze;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratuluję zrzuconych kilosków!7kg to bardzo dużo.Jak to zrobiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Czikitao! Dieta 1000 kalorii, ruchu mało, czasami spacerki i to wszytko :) sama w to nie wierze że sie udało bo zawsze po paru dniach diety sie łamałam... Najważniejsze to przetrwać pierwszych kilka dni kiedy najbardziej odczuwa sie głód, później to już sie organizm przyzwyczaja i jest o wiele łatwiej :) Jem w większosci zdrowe rzeczy ale czasem sobie zaszaleje i zjem coś co kategorycznie nie powinno znaleźć sie w diecie, grunt to trzymać sie tych 1000 kalorii na dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To możemy sie razem poodchudzać, mam nadzieje że wrescie ktoś sie przyłączy naprawde a nie doda tylko jeden wpis ;) hehe Nie ważysz aż tak dużo jak na swój wzrost mi zależy na 60 ale bede szcześliwa już jak zobacze 65 na wadze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EMI-la
Hej,jeśli można to i ja bym się do was dołączyła,jakiś czas temu byłam już na innym topiku,ale umarł bo nikt nie zaglądał dziewczyny się wyłamały..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj EMI-la, pewnie że możesz sie dolączyć razem raźniej :) Miałam ciężki weekend...zjadłam...uwaga uwaga spaghetti ;( także waga stoi waże nadal 69, a a na marginesie to smaczne było :P hehe Dziś znów trzymam sie dietki rygorystycznie, a jak u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czilitao
Madziulka-Hej,hej już myślałam że dałaś za wygraną!:-) Cieszę się że jednak nie i wciąż walczysz,tak jak ja.Masz rację,że najgorzej jest przez kilka początkowych dni i te napady głodu,szczególnie wieczorem!Masakra!Ale nie poddam się i mam nadzieję,że razem damy radę!Aha nie wiem ile teraz ważę,bo boję się wejść na wagę:-( Może za tydzień.Zmienię w stopce jakby co,bo teraz czuję,że nie schudam ni grama:-( No a grunt to się nie poddać! EMI-la -hej witaj!Ile ważysz i ile chcesz zrzucić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poddać sie?? nieee ;) Weekend spędziłam z chłopakiem wiec zapomniałąm całkiem o topiku i niestety troszke też o diecie. Właśnie to jest dla mnie ciężkie żeby jak sie z nim spotykam nie jeść tego co on, szczególnie jak casem przypada zjeść na mieście to już jest masakra. Zresztą to on jest strasznym fastfoodożercą i mnie kusi wszystkim, ale wiem ze musze sie temu wszystkiemu oprzeć jak chce zobaczyć wreście w lustrze szczupłą laseczke a nie zalaną fałdkami i łzami dziewczyne. Żałuje że zjadłąm czoraj to sphagetti bo już bym może ważyła 68 a tak :/ ech. Ale ja marudze dzis :P hehe Czikitao wejdz na wage, ja długo nie wchodziłam bo też sie bałam (wiedziałam że przytyłam) a jak już weszłam to okazało sie że przytyłam 11 kilo!!! Może jak bym weszła na nią wcześniej to bym wcześniej sie za siebie wzięła. Wage niestety trzeba stale obserwować i kontrolowac... Odzywajcie sie jak wam idzie, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MonikaU.
Ja się przyłączę :). Zaczęłam się odchudzać 11 maja z wagą wyjsciową 83 kg (172cm). Chcę dojść do 65 kg...czyli łącznie mam do zrzucenia 18 kg. Dzisiaj ważę 81 kg, moglo być lepiej ale miałam imprezę w domu i zrobiłam sobie 2 dniową przerwę i nieźle się objadałam ciastem przez ten czas. Jednak ku mojemu zaskoczeniu aż tak bardzo na wadze nie przybrałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj MionkaU. Miło że chcesz sie przyłączyć. Ja ważyła już prawie 68 ale waga jakoś mi stanęła... a potem... nie wiem co sie stało po prostu zaczęłam jeść wszystko. Aż bałam sie wejść na wage, chyba z tydzień tak jadłam :( Ale ja głupia jestem i waże jak wiodać w opisie 70 ;( ! Chciałam wiedzieć cz ktoś jeszcze sie może na tym forum odchudz i mnie wesprze. Od dziś znów rygor na tależu. Ja mam takie postanowienie że do 18 czerwca (moich urodzin) chce ważyć 65, został mi miesiąc i 5 kilo do zrzucenia. A tak w ogóle to chciała bym ważyc 60 ale w to że mi sie uda zrzucić jeszcez 10 kilo jakoś ciężko mi wieżyc. To odzywaj sie jak Ci idzie. Gratuluje zrzucenia pierwszych kilogramów :)!!! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×