z czarnego na blond ??? jak to zrobic??

chce zmienic kolor wlosow jak to zrobic??? miałam juz jedna przygode jak chccialam kolor zmienic:) hhe zaraz opowiem

Ciężko, trzeba mocnej farby i kilka razy farbować. A to się wiąże ze zniszczeniem włosów niestety. Także najlepiej nie robić a jeżeli tak to systematycznie z dobrym odżywianiem włosów w między czasie.

wzielam sie ufarbowalam na czekoladowo a pokrylo mi same odrosty ehhehe niezly czad byl i strasznie wygladalam:P:

wydaje mi sie ze wlosy po tym beda mega slabe a pozatym najpierw chyba rozjasniaczem o ile sie ne myle,,, hmmm tylko jak takie cos wyglada i przedewszytskim ile kosztuje:P

z czarnego na blond to Ci wyjdą co najwyżej rude, musisz poczekać aż odrosną i na Twoje wtedy do fryzjera rozjaśniaczem.

uuuu to z 5 lat trzeba czekac heheh i oblesnie bede z odrostami wygladala:P

napewno musi byc jakis sposob ??????? hmmmm

po co ci blond?

musisz stopniowo schodzic z koloru za pomocą baleyage najlepiej w kolorze twoich naturalnych wlosow plus jeden albo dwa inne odcienie wtedy odroty beda malo widoczne innej metody nie ma

rudy cie nie ominie

chce blond bo juz 2 lata chodze czarna i poprostu mi sie znudzil ! mialam juz rudy i uwaazam ze akurat w tym sezonie Rudy jest bardzo sexy!!1 ale chiala bym jednak odrazu blond !!!! napewno sa inne sposoby ,,,,tylko sie nie znacie

no jest sposob nmozesz probowac sciagac kolor u fryzjera ale wlosy sa potem dloslownie jak z gumy

ja juz sama nie wiem,,, z tegio wynika ze jak nie chce zniszczyc wlosow to juz cale zycie musze miec czarne wlosy albio chodzic z oblesnymi odrostami:/

ja rozjasnialam baleyage i i tak mialam troche zniszczone, moja kolezanka sciagala kolor calych wlosw- i tak nie zeszla do blondu miala taki karmel raczej - i miala potem wsloy jak z gumy, a przed tym bardzo zdrowe, wydawala potem kupe kasy na odzywki, zabiegi i inne cuda...wiec jak wolisz:)

Z ciemnej czekolady zeszłam na platynowy blond - bez cudow, dzieki zwyklemu rozjaśniaczowi:) oczywiscie u fryzjera. Położono mi pasemka - najpierw niewiele, potem, przy kazdym kolejnym farbowaniu - coraz wiecej i wiecej. Pelna transformacja trwała ponad pol roku, farbowanie co dwa miesiace (z malym hakiem). Wlosy mam super, w tej chwili jestem totalną blondynką;) a włosy mam za łopatki, geste i w dobrej formie:) Aha, maski stosowałam codziennie, bez intensywnej pielęgnacji po takiej akcji się nie da.

tez mnie czeka taka walka:o teraz mam ciemna czerwień a chce znów mieć mój blondzik ja jedna stawiam na balejaż, nie chce mieć siana po dekoloryzacji u fryzjera:o

skoro twierdzisz że się nie znamy i nie dociera do Ciebie to co piszemy to idź do fryzjera i niech Ci doradzi.