ide przez zycie samotnie

witajcie w klubie :O ja nie tworzylam zbytnich wiezi, bylam zamknieta w sobie, nie mam kolezanki :O

Jestes jeszcze mloda wiec... jest jeszcze cien szansy

zastanów się co jest nie tak i to zmień.

ja tez autorko nie mam przyjaciol, mam moze 1 bliska kolezanke ale czy moge ja nazwac przyjaciolka to nie wiem jestem bardzo nieufna i zamknieta w sobie, nie dopuszczam ludzi do siebie, ciezko mi komus zaufac, dlatego tez nie mam znajomych matka mi zawsze mowila ze nikt mnie nie bedzie lubil i teraz tkwi to we mnie, nie dopuszczam ludzi do siebie bo mysle ze i tak mnie lubic nie beda

Z jakiegio miasta jestes?

*Lepiej być samotnym w pojedynkę niż samotnym w związku* Pozdrawiam wszystkich rozpaczających, że są sami...

Lepiej być samemu autorko tematu niż zostać porzuconym gdy sie na dobre zangażujesz;) ja mam 24 lata ( ok rocznikami 25:P) i tez jestem sam ale kiedyś odnajde swoją drugą połówkę;) wierzę w to;)

witajcie taz jestem sama ale to nie powud do dolowania nie napisze ze zawsze chce byc sama ale jesli mam zmarnowac kilka lat z jakim gburem i uwazacze te lata sa staracone to nie warto sie wiazac jestesmy mlode przyjdzie czas na milosc na ksiecia z bajki trzymajcie sie cieplo pozdrawiam wszystkich samotynych :)

tez wiem, ze wiele mnie omija, zdrady, klotnie, etc, mam swiety spokoj,a le czasem kogos brakuje..

samotnosc ma takze swoje dobre strony :)

Jakie ma dobre strony?

i twoje potrzeby

duzo dobrych stron nikt ci nie zakazuje lub nakazuje nie musisz nikomu sie spowiadac co robilas z kim gdy sie ma druga osobe musisz liczyc sie z jej zdaniem nikt mi nie powie ze nie bo tak jest

Nie mam z tego prawi żadnej przyjemności ze robie wszystko tylko dla siebie.

nie ma takiego luzy jak jest sie samym sam decydujesz co robisz i co naj wazniejsze z kim

massz racje nie ma przyjemosci ale jak masz sie meczyc z 2 osoba to lepiej jest byc singlem

ja nie sadze ze kazdy zwiazek taki musi byc na kazdego przyjdzie pora samotnosci tez jest cos fajnego

krocze po tym świecie juz 20 lat i tez sama od czego to zalezy ze jedni maja kogos a drudzy bardzo chca i nie maja nikogo

oszukana nie mam siły szukać i wierzyc, to jakaś paranoja i tak będe sama ,nie z wyboru z koniecznosci,mam dosyc zdrad kłamstw każdego kolejnego faceta ,a przyjaciółki nie mam ,trudno rozmawia mi sie z kobietami

nie szukaj moze ci sama trafi sie miliosc

ta ostatnia własnie sie "trafiła" nie szukałam ale z trudem zaufałam i znowu przegrałam

przynajmniej jakas mialas w swoim zyciu, ja zadnej

czemu?

wlasnie cos przezylas to cie umocni i juz kolejny raz zle nie ulokujesz swoich uczuc

heh za kazdym razem tak mówie staram sie róznych wybierac ,to nie umacnia to rozwalal totalnie,ale dobra nie motam dalej ,są jeszcze inne poważniejsze problemy i razem jest taka kumulacja ze nie mam juz siły na nic

widzisz nic madrego ci ie moge poradzic bo ja niczego takiego nie przezylam tylko zawsze bylam sama

co, czemu? i do kogo to?

moze to lepiej samotnośc boli wiem,ale przynajmniej nie przeszłas koszmarów i okrucienstw do jakich są zdolni faceci ,teraz jak patrze wolałabym byc sama niz to wszystko przechodzic,nikt cie nie poniżał, nie okłamywał duzo by mówic

to jest do poraz kolejny dlaczego jestm sama nie wiem jeszcze nie trafilam moze na tego a moze sie nie nadaje do zycia we 2

czemu do ciebie żegnam ,czemu nigdyz nikim nie byłas ? z wyboru? koniecznosci?