Nie chciałam zeby szedł na imprezę w pracy

i sie na mnie wkurzył. Poprosiłam go zeby nie szedl w zamian za to zaproponowalam inne spedzenie czasu> A on si eobraził. Przesadziłam?

Powiedzialam ze chce sie z nim kochac a on mimo to wybral prace, blagalam go zeby zostal, ze spedzimy noc w lozku a on nic

nie może się izolować w pracy, bo potem jego wyizolują. Takie są teraz normy i nic na to nie poradzisz. Czy ci się to podoba czy nie. Dla mnie głupie sa takie imprezy pracowe, ale siła wyższa...

daj spokój facetowi, są wazniejsze sprawy niz sex

kazdy ma prawo miec swoje zycie. SWOJE :)

Ale on pracuje jako dostawca w pizzerii wiec mu si enic nie stanie jak nie pójdzie !. A po za tym pracuje ze swoją byłą którą poznał na imprezie firmowej i mnie szlag trafia jak on miałby tam znowu się bawić w tym towarzystwie. Z drugiej strony źle mi bo powiedzial , ze zawsze mi wszystkop mówi a ja i tak mu nie pozwalam i ze woli mnie juz okłamywac bo przyanjmniej ma spokój. Co zrobić powiedzieć zeby jednak poszedl?

To o tym seksie to podszyw jakich wiele .

zachowujesz sie jak histeryczka no sorry:O jak tak dalej pojdzie to do pol roku cie zostawi bo bedzie sie dusil przy tobie.

juz lepiej nic nie mów

Chyba mam prawo go poprosić zeby nie szedł do pracy o 23 pić i to jeszcze w Wielki Piatek .

wypowie się ktoś jeszcze?