ABORCJA. KTo za kto przeciw?

Moje Drogie piszcie czy jesteście za legalizacją aborcji czy też nie. Jestem ciekawa jaka jest opinia społeczeństwa na ten temat.

Osobiście jestem ZA aborcją. W koncu to kobieta ma prawo decydować.

Także jestem za aborcją, ale w odpowiednich przypadkach, a nie w każdym - nawet tym, gdy w grę wchodzi własne wygodnictwo czy widzimisię. Kobieta ma prawo decydować o swoim ciele i tym, czy chce mieć dziecko. Ale niech decyduje przed zajściem w ciążę, odpowiednio się przed nią zabezpieczając, a nie w momencie, kiedy na teście są już dwie kreski. Usuwanie ciąży nie powinno być tak proste, jak zwykła, codzienna czynność. W końcu nie chodzi o zwyczajną sytuację. Kobieta powinna ponosić konsekwencje, szczególnie tyczy się to tych, które nie chcą się zabezpieczać. Aborcja nie może być formą antykoncepcji - zaszłam, usunę, znowu zaszłam - znowu usunę. Decyzją o dokonaniu aborcji nie powinien kierować strach przed zmianą trybu życia, przed utratą jakiejś wolności, etc. Wtedy mamy do czynienia ze zwyczajnym egoizmem. Decyzja ta ma być przemyślana. W końcu jest tyle kobiet, które nie chciały ciąży, nie dały rady jej usunąć a teraz są to wzorowe matki. Kobieta też dojrzewa do macierzyństwa. Jedna jeszcze przed zajściem w ciążę, inna dopiero w trakcie, a inna po porodzie.