Czerwony z emocji dekolt i szyja - niedługo mój ślub, jak to ukryć??

jak w temacie. z emocji - zarówno pozytywnych, jak i negatywnych - i gdy dużo i szybko mówię, robią mi się czerwone plamy na dekolcie i szyi :O :o Brzydko to wygląda, no wyobraźcie sobie. za kilka tygodni mój ślub... nie bedę miała jakiegoś super-głębokiego dekoltu ale jednak będzie to widać!! czy zwykły podkład/puder coś da? moim zdaniem, nie bardzo (próbowałam i jak dałam dużo ,to zakrywało, ale wyglądałam jak tapeciara ). POMOCY !! :( :(

moze to skutek braku czegos w organizmie. zapytaj internisty, jesli nie to chyba tylko faktczni ten podklad ale fktcznie to moze tragicznie wygladac chyba ze ci to dobra wizazystka zrobi np przy okazji robienia makijazu slunego jesli taka bedziesz miec.

ooooo ja myślałam, ze jestem sama... też am ten problem i co tu robić w takiej sytuacji??:(

nie są to problemy ze zdrowiem - mam tak od jakiś 7 lat, a cieszę się dość dobrym zdrowiem... muszę chyba wypróbować cienką warstwę podkładu, makijaż ślubny robię sama z pomocą siostry. chyba zrobię jeszcze parę prób przed wielkim dniem (9.05). dfdsddf witaj :) kiedy twój slub?

hmm puder na dekolt w sumie czemu nie, tylko trzeba pamietac, zeby nie brudzil sukni:o

hej:) mam DOKŁADNIE ten sam problem - dlatego przy wyborzesukni slibenjkierowalam sie aby byla ona wiazana na szyi i zakrywala dekold:) i taka sobie wlasnie sprawilam dekold mam zakryty lekka koronka (oczywscie pasujaca do calosci sukni:) z salony Agness:) napeweno wiecie o jakiej sukni mowie:) i w ten spsobo pozbylam sie problemu:)

opal sie na ciemny braz to moze nie bedzie tak widac

ja mam suknię w kolorze zgaszonej czerwieni, więc jakby co, to aż tak nie pobrudzi, jak białą ;) witam "rumiane" dziewczyny ;)

nie uznaję opalania na tak ciemny kolor - a solarium mówię nie . ale dzięki za radę.

ja mam tak samo i moim zdaniem puder tu nic nie da bo trzeba by tony naładowac zeby to coś dało!!! Ale... mam pewną radę!zauwazyłam że dużo zależy od tego jakie śwaitło da kamerzysta!!! Czasami jak oglądam filmy z wesela to w ogole nie widac tego że ktoś jest czerwony (mimo że był) a czasami to strasznie!!! Dlatego lepiej żeby światło było takie przygaszone!!! Wtedy nie będzie widać czerwonej twarzy i tych plam!! Zapytaj kamerzyste

nie będe miała kamerzysty, poza jakbym miała, to nie chodzi mi o wygląd na filmie ale raczej ten na żywo i zdjęcia.

Dziewczyny mam dokładnie to samo!! U mnie plamy pojawiają sie na szyji,dekoldzie, a nawet ramionach , no i plecach. Wiec jak dla wszelkie goresety odpadaja od razu. Moj sposób na takie okazje( gdy np ide na jakies wesele i mam sukienke ,która odrywa te czesci ciala ) to opalenizna - ale nie jakas strasznie brazowa ( jestem naturlaną, dosc jasna blondynka, bladą, wiec bym wygladała sztucznie) - tylko taka złocista,zeby skóra nie byla blada , troche samoopalacza i podkałd kryjacy- uzywam Revlona. Nie znam innego sposbu....niestety

Bez opalenizny przez podkład moga te plamy przebijac. Jak bedziecie opalone to automatycznie uzyjecie ciemniejszego podkałdu, a to lepiej zakryje te plamy

podnosimy

hejka, i ja mam ten sam problem:P myślicie że podklad pomoże???

hej cóż, nie pozostaje nam nic innego, niż a) opalanie , b) dobry podkład. nie lubię się opalać, wiem że są różne dobre balsamy/kremy brązujące, ale mam bardzo wrażliwa skórę i wiem, że lepiej zniesie ona podkład, niż taki krem :O a Wy jak myslicie, co zrobicie?

ja sie opalam ale strasznie chcialabym się odstresować żeby nie mieć tego na sobie w trakcie ślubu:) ale w głębi duszy wiem, że nic mi nie pomoże heheh i tak bede miala czerwone wielkie plamy na dekolcie i szyi;/ .... grunt to pozytywne myślenie???? chyba nie u mnie ehhh

tez mam ten problem :( :( zielony korektor cóż to takiego????? zwykły nie pomoże???? ślub 6.06

z tego, co pamiętam zielony korektor stosuje się na zaczerwienienia i naczynka. Może rzeczywiście pomóc. Jest też krem z Avene Diroseal na rozszerzone naczynka i on także jest zielony :-) ale nie tak gęsty, kryjący jak korektor. Ten korektor i na to coś (podkład? puder?) może być więc opcją :-)

witam :) już po ślubie :) :) I powiem Wam, że miałam dobry podkład - i pomogło!!!!!!!! pozdrawiam

Wszystkiego najlepszego :-D Jakiego podkładu użyłaś?

niestety tez to mam, ale mnie plamy wychodza na dekolcie i karku zazwyczaj od goraca ale ze stresu tak samo ;( brzydko to wyglada zazwyczaj jest to jedna wielka plama

też mam tą przypadłość...może napiszemy do drzyzgi do rozmów w toku, może ściągną jakiś specjalistów co nas z tego wyleczą, ja bym nawet poddała sie operacji!! mam dość zakrywania dekoldu i spojrzeń ludzi jak wyskakują mi te czerwone plamy

i znam dwie osoby (w tym faceta) które też mają...przestałam się tym przejmować i jak ktoś pyta co mi się stało to mówię że czasem tak mam...

teztak mam ale przyzwyczaiłam sie do tego ludzie mają powazniejsze problemy ze zdrowiem i zyją! u mnie pomogła opalenizna, choc nie lubie solarium ale przed slubem troszkę trzeba i dobry makijaż u kosmetyczki, profesjonalnymi kosmetykami, sama sobie ni kładz tam pudru niech to zrobi kosmetyczka panny młode powinny napić sie jak ja przed ślubem kropli na uspokojenie a na sali cały kieliszek szampana wypiłam przy toascie i minęło zdenerwowanie juz na sali rozlużniłam sie i było fajnie głowa do góry a rumieńce panien młodych to część ślubów nie ty pierwsza i nie ostatnia tak masz

i bedzie po sprawie:)