Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniutka28

Za trzy tygodnie rozwód........

Polecane posty

Gość wypada colem
Mąż ani jego nowa parnterka nie maja nic do zmiany nazwiska byłej. Prawnie to ja mogę ,ale nie muszę zmieniać nazwiska podkkreslam mogę :)Np w mojej sytyacji po25 latach śmiesznym byłoby wracać do panienskiego nazwiska .Dłużej nosiłam męża nazwisko :).Zresztą wiązałoby się to ze zmianą wszelkich dokumentów .A to są koszta i stracony czas .Zreszta dzieci noszą takie samo i co mam im teraz mieszać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada colem
No to juz wiesz co masz nowej odpowiedzieć :)To tylko Twój wybór :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada colem
a co im namieszasz? nie rozumiem, przeciez to sobie zmieniasz nazwisko i czemu pod moim nikiem piszesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry miało być do wypada
colem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada colem
wiesz.. jej to ja nie musze nic mowic, nawet bylego nie musze informowac czy zmienilam nazwisko czy nie, bo po co? nie ma takiego prawnego obowiazku wiec i jego nowa sie tez nie dowie. a jak bedzie cos jeszcze sapac to powiem jej cos przykrego chyba, malolata bezczebelna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry miało być do wypada
No co namieszam One po ojcu nazwisko a ja inne .Bez sensu .Pozatym pisze to moja decyzja i tyle .I ani mężowi ,nawet byłemu ,ani tym bardziej jego nowej nic do tego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada colem
aa to co innego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry miało być do wypada
Oczywiscie, nikogo nie musisz informować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypada colem
a co co innego nazwska to aktorzy tak robia zostaja przy panienskim wiec Ty etz modna byc byla a cop to komu kiedykolwiek bedzie przeszkadzac ze masz inne? tak tylko gdybam sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdykam
kochana, nie przejmuj sie! bedzie dobrze! moi rodzice rozwiedli sie dwa tygodnie temu, rozprawa polgodzinna, powod - glownie alkoholizm ojca... my, dzieci jestesmy juz dorosli, wiec z tym nie bylo problemow natomist Ty, jako, ze masz dziecko, moze to trwac nieco dluzej, mozliwe, ze na jednej rozprawie sie nie skonczy, prawdopodobnie bedzie brana pod uwage opinia rodziny, sasiadow... przypuszczam, ze wiekszych klopotow z uzyskaniem rozwodu nie bedzie, skoro malzonek mieszka juz z inna pytan sie nie boj, sedzia to taka sama osoba jak Ty ;-) powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka firanka
rozprawy i pytań nie musisz się bać ale dlaczego tak głupio dajesz mu bez orzekania o winie będzie miał wylew, a kochanka kopnie go w dupę i przywiezie na Twoją wycieraczkę i co? jeszcze będziesz buliła za jego opiekę... nie daj się bez orzekania, to Twoje zabezpieczenie, by schorowany drań nie chciał kiedyś Cię wykorzystać, gdy już dziwki mu wywietrzeją, moja mama miała takie problemy z ojcem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurator i tak przyjdzie
Jeżeli wszystko jest w porządku, to nie ma się czego obawiać. U mnie był pełen luzik a w papierach potem laurka. Na rozprawie pytają o powód rozwodu, od kiedy ustało pożycie, o możliwość pogodzenia się, o to jak reaguje dziecko. Bo przy rozwodzie dobro dziecka jest brane przede wswzystkim i jeśli kurator orzeknie, że lepiej się nie rozwodzić dla dobra dziecka to może być problem. Pytają jeszcze o to z czego się żyje, ile się zarabia i o to, ile wydaje się na dziecko. Wypada colem - nowa twojego eksa to może sobie z mostu skoczyć a nie rozkazywać Ci jak się masz nazywać. Ale bezczelna rura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniutka28
Dziekuje wam bardzo,za porady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P.123.
Witam, Piszę pracę mgr nt rozwodów, w związku z tym przeprowadzam badania, które są anonimowe, a wyniki ujmę jako opracowanie zbiorcze. Proszę o podanie adresu e-mailowego na nr GG 5374840 w celu przesłania ankiety. Z góry bardzo dziękuję za pomoc! Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapelusz
Kurator nie przyjdzie jesli są podani świadkowie. Wypada colem... spokojnie możesz tej nowej powiedzieć, żeby ... ci nagwizdała:-) Uświadom pannicę, że to nie jest nazwisko twojego męża, tylko od X lat TWOJE nazwisko i ani on, ani tym bardziej ona nie będą decydowali czy będziesz je nosić czy nie. Zgodziłaś się je przyjąć w czasie ślubu, jest twoje. Przecież to jest mnóstwo bieganiny i kosztów, żeby zmienić. Po co właściwie? Żeby ta nowa się lepiej poczuła? Ale jeśli się jej fakt, że nie zmieniasz nazwiska po rozwodzie nie podoba, to jest jej problem, a nie twój. A swoją dorgą - czy takie baby nie mają innych problemów? Tysiące, jak nie miliony, ludzi nosi takie nazwisko jak ona i jej nowy mąż, a ta będzie sie czepiać akurat jego byłej żony, że nie zmienia. A co to dla niej za różnica jak ty sie nazywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×