popelnilam kilka bledow... jak odmienic ten zwiazek??

jestem z chlopakiem juz prawie 3 lata... Ostatnio zuwazylam ze nasz zwiazek jest nudny... On jest zawsze zmeczony, nic mu sie nie chce..nawet rozmowa dla niego jest meczaca i to nie jest odpoczynek..on musi spac... Mam wrazenie ze uwaza tez mnie za jakiegos sztywniaka...co nie jest prawda bo tylko on tak mysli... Ale przez to nic szalonego u nas nie ma...jak jego kumple mu sie chwala jak to oni nie wariuja ze swoimi dziewczynami to on im odpowiada...\"no moja to by sie o to juz dawno obrazila\" o_0 Przez takiego jego zachowanie anprawde nic mi sie nie chce...nie wiem jak zmienic jego nastawienie do mnie...nie wiem nawet czy to ma sens skoro on juz tak uwaza i koniec... U was tez tak jest? Ze chlopak wkreci sobie jakas wasza wade..ze niby ona istnieje a tak na serio jej nie ma? teraz tak sobie mysle ze jeszcze duzo bym mogla wam tutaj napisac ale nie wiem czy ktos w ogole na to zwroci uwage...

widocznie nie wkrecil sobie tylko taka jestes:o moj wie ze ze mna mozna wszystko i sie nie obraze:)

ale jakos inni tak nie uwazaja...zreszta ja tez nigdy bym nie pomyslala ze jestem jakas sztywna..ze znajomymi rozne rzeczy robie...z nim tez ale wg mnie to on nie chce... nie mowie tylko o jakis dziwnych sytuacjach...nawet w lozku u nas nie ma jakichs zahamowan a nagle on gada ze ja sie o wsyztsko obrazam i na nic sie nie zgadzam itd.