jaki balsam

dziewczyny slub mam w lipcu i napewno bede opalona ,poszukuje balsamu nie tylko nawilzajacego lecz ktory nada opaleniznie ladny kolor ...suknie bede miala z rozcieciem na noge i ponczoszki odpadaja ...myslalam o rajsopie w spreyu lecz slyszalam ze ten sprey brudz..moze ktoras z was ma wyprobowany balsam ...te bronzujace balsamy tez odpadaja bo smierdza

piszesz o balsamie brazujacym, a pozniej, ze odpada - okresl sie jasno czego szukasz

kurde nic nie pisalam ze chce bronzujacy tylko taki co ladnie podkresli opalenizne nie na bazie samoopalacza.po co mo bronzujacy jezeli bede opalona ....latem zawsze smarowalam sie olvka z drobinkami lecz mysle ze ona za bardzo bedzie sie swiecic i ze bede tlusta ....

to tylko z jakimis drobinkami zlota , bo nic wiecej procz balsamow bronzujacych nie podkresli opalenizny

dziekuje ...a moze masz jakis sprawdzony z konkretnej firmy?

ja miałam kiedys z avonu cos takiego w tubce ktory rozswietlal ciało - super był, gdzies mam jeszcze w domu, poszukam:)

ok wredniak bede wdzieczna

ja mam dove silk glow, jest swietny! ma właśnie takie drobinki złota, ale bardzo delikatne i świetnie nawilża

są takie w fioletowej tubce z avonu, bardzo dobre nie pamietam nazwy

http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=19344 To ten:) Ja go kupiłam w zestawie z peelingiem i żelem pod prysznic, które też sobie chwalę

Jest tez z nivea taki balsam z drobinkami, slicznie pachnie i nie jest tlusty

jest rewelacyjny bardzo ladnie podkresla opalenizne :)