Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

emmy

starszy facet = lepszy sex ?

Polecane posty

ciekawa jestem co Wy o tym sadzicie :) jestem od jakiegos czasu ze starszym o 13 lat mezczyzna.... zauwazylam ,ze odkad z nim sypiam mam ciagle na niego ochote...na jego pieszczoty i bliskosc. Przedtem bylam w 3letnim zwiazku z \"chlopaczkiem\" starszym o 5 lat i seks z nim byl dla mnie meka....rzadko to robilismy .bo poprostu nie mialam na to ochoty... on mnie poprostu nie pociagal....niczym tez mi nie imponowal....do tego byl niski sredniej budowy.... Moj obecny partenr to typ faceta z jakim zawsze chcialam wyladowac w lozku... silny...o nieco powaznych i groznych rysach twarzy... moze nie typowa pieknosc...ale jest taki meski - strasznie to na mnie dziala, poza tym szalenie inteligentny....czlowiek , ktory w kwestii zawodowej tez duzo osiagnal .... Jak sadzic czy to wiek , czy wszysto na raz powoduje to ,ze z jednym facetem seks smakuje cudownie a z innym tak ,ze najchetniej czlowiek wstapilby do zakonu? dodam ,ze to moj 3 partner po 30tce ,ale tylko on wie jak traktowac kobiete...z jednej strony jest delikatny i subtelny a z drugiej spelnia kazda jej fantazje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogini.w.mini
Ja jestem z tego samego roku co Ty (jesli 1986 w emailu to Twoj rok urodzenia :) Moj maz ma 33 lata - jest 10 lat starszy. Jest SUUUUper, porownojac do moich poprzednich partnerow - najlepszy na swiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogini.w.mini
* porównujac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świat zwariował
między mną a moim facetem jest 17 lat różnicy. Zgadzam się z tym że seks z takim mężczyzna jest zupełnie inny niż z rówieśnikiem. wydaje mi się ze tacy starsi mężczyźni bardziej się starają, duuużo bardziej dbają o kobietę (oczywiście nie obrażając młodszych panów). Chodzi o to że oni mają potrzebę bliskości czułości duzo większą niż młode chłopaki. Mnie to odpowiada - ale to oczywiści8e kwestia gustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świat zwariował
i dodam, że to wszystko sprawia że mam na mojego Tygryska ochotę non stop mimo że jesteśmy ze sobą dość długo... Ogień płonie jak na początku!!! Super sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świat zwariował
ja 26 on 43

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie dziwię Ci sie bo ja też wolę starszych facetów;) Mój jest ode mnie starszy o 15 lat! Co prawda moim rodzicom nie zbyt to odpowiada , niektóre moje koleżanki mi się dziwią (a może zazdroszczą) ,ale mam to gdzieś. Dla mnie ,,faceci\" w moim wieku to jeszcze chłopcy. Praktycznie każdy mój partner oprócz jednego był ode mnie starszy. No i dojrzali faceci są siłą rzeczy bardziej doświadczeni niż taki co dopiero niedawno prawiczkiem przestał być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz wiek też nie jest reguła .pewnie na takiego trafiłaś...Dla mnie najlepszy seks jest właśnie z tym starszym. Poza tym kręci mnie to ,że jest taki męski przez ten wiek właśnie... A nie taki chłopczyk ode mnie z roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja z kolei mam lat 30 i od 3
jestem z 26 letnim partnerem. Wczesnej, jako 23-latka mialam partnera 31-letniego, bylam z nim 5 lat. Byl to najgorszy moj partner. Obecny j3st duzo dojrzalszy, lepszy w lozku, nie mowiac o wigorze. Ale generalnie chyba najlepsi sa faceci ok. 26 roku zycia - juz doswiadczeni, a tacy starsi czesto juz pozniej nie moga. Polecam mlodszym i starszym paniom!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tam nie mogą
mogą i po 40 dopiero koło 50 zaczynają się problemy jeśli wogóle się zaczynają. To zależy od faceta i od jego zdrowia nie od wieku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świat zwariował
wiecie, ja się zakochałam w facecie starszym. To nie tak ze ja preferuję któryś przedział wiekowy... ;) Mnie trafiło jak grom z jasnego nieba i choć nie wierzę w miłość od pierwszego wejrzenia u mnie tak było - oboje wpadlismy po uszy. Nigdy wcześniej nie miałam duzo starszego faceta i bałam się bardzo... Teraz nie żałuję że jednak wskoczyłam do tej wody ;) jest wspaniale, pod każdym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka...
pewnie masz rację, ten mój starszy to niedowartosciowana łajza był :P jak on mógł dac mi super seks jesli myslał tylko o sobie - pacan, jak o nim myslę to mnie na wymioty zbiera, obleśny cep :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majkinia
Mialam 7 kochankow po 30 i pod 40 i 3 mlodszych. Jeden 18-latek -porazka i 6 z tych po 30 - porazka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świat zwariował
współczuję... najgorsi są łóżkowi egoisci. U mnie jest inaczej. Wszystko wspolnie, a moja satysfakcja na pierwszym miejscu u mojego faceta, ja się też staram na maksa by on był w 7 niebie.Poza tym znamy sie już na wylot więc wiemy co i jak :classic_cool: oboje dajemy sobie maksimum radości i przyjemności. Trafiłam w 10 :) jeśli chodzi o mężczyznę i uwazam że te lata róznicy wieku nam pomagają. W jego oczach zawsze będe młoda i atrakcyjna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od dluzszego czasu gustuje w starszych....sa o wiele dojrzalsi...bardziej rozsadni...i jak juz ktos wspomnial, szukaja w seksie bliskosci a dla kobiety to bardzo wazne...,zeby podczas facet potrafil troszczyc sie przede wszystkim o partnerke a nie o siebie :) podoba mi sie w moim M to ,ze nigdy nie nalega - zawsze pyta \"masz ochote?\" dotykajac mnie bardzo delikatnie , natomiast ex zawsze sie lepil i mowil \"no chodz\" , \"oj wez\". nigdy nie pytal czy mam akurat ochote na bliskosc ;/ niestety zdarzaja sie tez \"wieczni chlopcy\" po 30tce :D i z nimi seks wyglada jak z 20latkiem :D mojej rodzinie co prawda tez sie nie podoba moj zwiazek. wszyscy pytaja co mloda fajna dziewczyna widzi w 13 lat starszym facecie...? moj ojciec zawsze powtarza: tez jestem facetem i wiem jak to dziala. jestes mloda to nic dziwnego ,ze mu dobrze - ale zobaczysz ,ze Ci to bokiem wyjdzie\". Niestety nie zna mojego M...a on to typ faceta bardzo uczuciowego i wiernego jak pies :D przyznam sie ,ze ciagle mysle o nim - skupic sie nie moge na dluzej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świat zwariował
Emmy Twój M. jest zupełnie taki jak mój W. w kwestii bliskości, wiernosci i pewnie zaangażowania :) Wiem ze trafiłam na fantastycznego mężczyznę i myślę że to jest TO. Rodzice nadal mają wątpliwości (szczególnie tato) ale widzą sami, że ja promienieję przy W - co sama przyznaje moja mama... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to milo ,ze znalazl sie ktos kto jest w podobnej sytuacji :) niestety nie wszystko jest tylko w kolorze lilla róż :) dzieli nas odleglosc....260km :( ja nie moge sie tak szybko wyniesc od siebie bo mam tu prace,studia...dziecko. On tez sie nie moze przeniesc bo buduje domek pod Warszawa...służy zaś w Tomaszowie... ogolnie taki kociolek. staramy sie widywac jak najczesciej, codziennie gadulimy przez fona godzinami.... ale to nie to samo ,co budzic sie i zasypiac razem :( poza tym oprocz tego ,ze naprawde fajny z niego facet i nadajemy na tych samych falach, mamy wspolne pasje, sposob bycia i poczucie humoru ...to z niego czasem wylazi taki maly zlosnik :D mysle, ze to skrzywienie zawodowe a nie wiek :D ale nawet ta jego pozorna gruboskornosc mi sie podoba! swiat zwariowal! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śwat zwariował
emy.... a nas dzielą 350 km i jego żona (niestety jeszcze nie była) ale to sie zmieni... Pewnie ze nie jest cały czas różowo, ale generalnie jest bardzo dobrze :) i oby nic się nie popsuło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śwat zwariował
on się przeniesie do mnie gdy załatwi przeniesienie w pracy :) no i gdy zakończy sie parodia jego małżeństwa... Widujemy sie co 2 tyg. częściej nie ma jak, praca, nauka obowiązki... Właśnie dostałam smsa - ze straaasznie teskni i wział urlop na żadanie i własnie wskoczył w auto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starszy facet nie gwarantuje lepszego sexu. Jesli ktos nie ma wyobrazni i wyczucia, doswiadczenie mu nie pomoze - a cialo bedzie z wiekiem brzydnac, jurnosc malec. emmy \"ja od dluzszego czasu gustuje w starszych....sa o wiele dojrzalsi...bardziej rozsadni...i jak juz ktos wspomnial, szukaja w seksie bliskosci a dla kobiety to bardzo wazne...,zeby podczas facet potrafil troszczyc sie przede wszystkim o partnerke a nie o siebie\" Mozliwe, ze jest taka wiekszosc starszych od Ciebie, bo Ty masz 23 lata. Mi sie wydaje, ze okolo 22-23 roku zycia konczy sie ksztaltowac ludzka osobowosc. Za pare lat i Twoi rowniesnicy beda dojrzali ;) Ja osobiscie gustuje w mlodszych :) tak po 25 r.z. - zazwyczaj charaktery maja juz uksztaltowane, a posiadaja wiekszy temperament, ladniejsze ciala i wiecej energii, cos jeszcze im sie chce, poza ogladaniem TV :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tam mojemu to się bardzo często chce mimo ,że ma 36 lat;) Aż za często bo czasem chcę gdzieś wyjśc itd ,a on chce jeszcze i jeszcze ;) Także chyba nie ma reguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj M rozwod ma juz na szczescie za soba :) poznalam Go ,gdy byl juz w trakcie.... Pamietam,ze byl w takim stanie ,ze na wstepie stwierdzilam ,ze ten facet jest nieosiagalny.... Dzis bardzo sie zmienil, doszedl do siebie... zaczal dbac o siebie.... znowu lata ( mial taka depresje,ze bal sie wziasc do smiglowca ,zeby komus krzywdy nie zrobic)... mam ogromna satysfakcje, ze znowu sie usmiecha... :D chcialabym czesciej sie z nim widywac. on niestety pracy nie zmieni i nawet ,gdyby przeszedl na emeryture to i tak z Wawy sie nie wyniesie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do checi u niego... :D zanim zaczelismy sie spotykac mowil mi ,ze jego przyjaciel ( ktory ma mlodsza o 8 lat zonke) straszyl Go ,ze nie da rady, ze mloda kobieta ma swoje potrzeby itp itd. Dodam tylko ,ze ostatnio to ja poprostu wymieklam :D ( co mi sie nigdy nie zdarzylo z rzadnym facetem) ... nie dosc ,ze moze czesto to i dlugo ;) podoba mi sie jego otwartosc...w malzenstwie ex zona preferowal zwykly sex, bez urozmaicen. On spelnia kazda moja fantazje i jest przy tym w siodmym niebie. co do jedrnosci ... nie narzekam....ma silna budowe ciala, ostatnio cwiczy i jest naprawde ok :D sadze ,ze jesli bedzie dalej tak robil to moze byc jedrny i kuszacy nawet po 50tce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karollaa
Podoba mi sie koleś który ma 28 lat ! ja mam 16 , wiem że niektórym wydaje sie że to głupie albo że jestem grubo za młoda ale oceniając siebie myśle że jestem w pełni dojrzała do takiego związku co prawda byłam już z mężczyzną który ma 25 lat obecnie i był naprawde fajnym partnerem nie myślał tylko o jednym co mnie zdziwiło moim rodzicom nie przeszkadzało to że jest o 10 lat strarszy ale ten który mi sie podoba z nim jest zupełnie innaczej on pracuje u mojego taty w firmie budowlanej czasami tam chodze gdy tata chce czegos ode mnie jak go widze to robi mnie sie goraco ! jest nieziemsko przystojny bladyn niebieskie oczy dobrze zbudowany m90 patrzy na mnie nie tak jak na kochana córkre szefa ale jak na normalna dziewczyne czasem zaluje nie mam 20 lat przynajmniej ale na tyle mnie oceniaja zazwyczaj :) czuje sie zle z tym bo to trwa juz 2 lata a mi wciaz nie chce przejsc ... :( przez niego odrzucam wielu facetów było by mi bardzo miło gdyby jakaś doświadczona kobieta napisała co o tym myśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nalykalyscie sie juz wystarczajaco dzo spermy:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tobie chyba sperma wali na dekiel, skoro odkopujesz temat sprzed kilku lat, zwal sobie może, to ci ulży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, Poszukuję do programu telewizyjnego osób , które są w związku z młodszym mężczyzną lub młodszą kobietą (około 10 lat lub więcej) i chciałyby sprawdzić czy mogą ufać swojemu partnerowi / partnerce. Jeśli ma Pan/Pani taką sytuację lub zna kogoś, kto mógłby być zainteresowany - proszę o przesłanie numeru telefonu, a oddzwonię i opowiem o szczegółach. Rozmowa jest niezobowiązująca i nie oznacza udziału w programie. Zgłoszenia pod adresem wer.stanuch@gmail.com Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Panów 50 + jak lubicie takie harce a niezawsze możecie lub efekt jest słabiutki to ja mogę polecić tabletkę bogów :) to nie szkodliwa viagra co mozna poniej dostać zawału czy wylewu. Tabletka LONG - MEN obecny hit w sanatorium. Ja biore to i jestem mega zadowolony z rezultatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tak Long Men działa na seniorów ... ja jak jade do sanatorium to go zawsze kupuje kilka opakowań i w drogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem gość
Jako"starszy" facet wiem, że sex z dużo młodszą partnerką jest milion razy bardziej doceniany prze niego, umie cieszyć się każdą chwilą bliskości z partnerką, umie ją smakować, jej odczucia są dla niego ważniejsze niz własne, umie skupić się na niej... po prostu wytasta z egoizmu. Moim zdaniem do 30. faceci (niektórzy nigdy) są strasznie niedojrzali i egoistyczni (mówię generalnie bo wyjątków pewnie jest sporo i same je zaraz przytoczycie). Poza tym sex jest dłuższy, starszy facet ma większe doświadczenie i dłużej też może. Nie przeczę, że fizyczna wrażliwość miejsc erogennych może być związana z wiekiem, ale to tylko dowodzi tego, że starszy facet po prostu chce to robić jak najdłużej, a partnerka na ti soecjalnie nie narzeka. Może ktoś powiedzieć złośliwie, że sex 40-50latka z 20paro latką (miewałem taki nie raz) trafia się jak ślepej korze ziarno, więc to docenia i się tym umie cieszyć. Nawet jeśli to prawda, to z obopólną przyjemnością. Mówię tu raczej o "casual sex" - takie mam doświadczenie, a nie partnerstwie na lata. 20 lat różnicy (ona 20 on 40) przez pierwsze 10 lat nie musi mieć znaczenia, ale potem kiedy on ma 55-60 ,a ona jest w kwiecie wieku swojej kobiecości, to może kończyć sie rozstaniem. Może, nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×