Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sammmeeeniii

Wykorzystujecie swoja kobiecosc?

Polecane posty

Gość Sammmeeeniii

Bo ja na kazdym kroku a najbardziej w pracy. Szczerze sie do klientow i wdziecze, bo wiem, ze beda dzieki temu jedli mi z reki. Lubie miec swiadomosc, ze manipuluje ich emocjami. Jakas taka silniejsza sie czuje. Wspolpracownikow tez skrecam jak sie da. A da sie baaardzo. :) Panowie odwalaja za mnie cala czarna robote. :) Jesli chodzi o klientow, to oczywiscie glownie panowie wpadaja w sidla. Ale zauwazylam, ze rowniez wiele pan reaguje na pozawerbalne sygnaly. Chyba cos w tym jest, ze mamy w sobie biseksualne ciagoty. :) Jedyne czego sie obawiam, to to, ze kiedys skonczy sie ta moja "moc". Wtedy bedzie ciezko... ;) A jak u was? Wykorzystujecie sexapeal nasza bron kobieca? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sammmeeeniii
Ale ta moja manipulacja, tez nie jest taka okropna. Tylko tak ustawiam sobie klientow, zeby bylo dla dwoch stron milo i przyjemnie, czyli zeby nie robili mi problemow. Do nic innego ich nie namiawiam. To tak w gwoli wyjasnienia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wdziecze, bo wiem, ze beda dzieki temu jedli mi z reki. Lubie miec swiadomosc, ze manipuluje ich emocjami. Jakas taka silniejsza sie czuje." dwie wypowiedzi, a jedna przeczy drugiej. to, że wykorzystujesz współpracowników, jak sama się przyznałaś, też jest Twoim zdaniem ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czuje sie
slaba ze musze dowartosciowac sie maniupulacja innymi ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sammmeeeniii
Wcale nie, wcale a wcale. "Jedli mi z reki", czy zachowywali sie tak, jak ja sobie tego zycze. A ja sobie, zycze, zeby mi nie utrudniali pracy. Czuje sie silna, kiedy widze jak naburmuszony i pelen pretensji do swiata jegomosc, nagle pod wplywem moich gierek staje sie spokojnym usmiechnietym panem. Ktory i podziekuje za moja prace i bedzie sie cieszyl na nastepne spotkanie. Ot i cala manipulacja. :) A to, ze wykorzystuje pracownikow? Tak, to tez jest ok. :) Ja ich do niczego nie zmuszam. Absolutnie. Oni ciesza sie, ze mi pomagaja. :) No to co, mam im zabraniac? ;) Kiedys owszem stawialam sie, bylam "Zosia samosia". ALe to nie przynosilo zadnych korzysci. Bo i mnie nie wychodzilo na dobre (rezygnowalam z pomocy). I ci inni nie czuli sie lepiej (odrzucalam ich pomoc). teraz bimba mi wszystko. Skoro za usmiech panowie staja dla mnie na glowie, to dlaczego mam sie nie usmiechac. :) Wszyscy jestesmy szczesliwi i zadowoleni. :) Serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czuje sie
Shao Lin juz sie tak nie wzbudzaj :o nie jestem autorka tematu, odpowiedzialam na pytanie Sameni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuda nuda nuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czuje sie
wszyscy jestesmy szczesliwi - wsrod takich "szczesliwcow" rzeczywiscie tego typu sprawunku podnosza was na duchu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyluzuj shao lin od zawsze ludzie lubili popatrzec i porozmawiac z ladnymi kokietkami i to chyba dobrze,ze ktos z gbura przemienia sie chocby na chwile w milego czlowieka? poza tym manipulowanie ludzmi to jedno a dobry wplyw to drugie. chlopakom nie zaszkodzi sie bardziej pomeczyc wyreczajac kolezance,oni LUBIA wyreczac urokliwe kobietki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×