Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona jaaaaaaaaa

Co zrobić-doradzcie..

Polecane posty

Gość zagubiona jaaaaaaaaa
Ja do niego absolutnie nieoddzwaniałam nigdy.. odpuszczalam strzałkę.. Ale fakt wczoraj odpisalam na jego eska nocnego z środy.. i tez nie odpisał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro rozmowy z nim nie odnosza skutku i nadal wprowadza ciche dni bez uprzedzenie i nie reaguje - potraktuj go dokladnie tak samo- gdy zadzwoni wysle smska , sygnalik lub zadzwoni- ty poprostu milczysz i to tyle samo dni ile on milczal.jesli nie bedzie odpuszczal to wtedy odbierz i spytaj go jak sie czuł gdy ty milczalas. moze zrozumie wtedy co ty czujesz gdy on milczy. jesli nie zrozumie - to radze sobie odpuscic faceta. szkoda zycia na podchody harcerza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale on sam puszczał te sygnałki...od zawsze tak było... wyjasnij mi :) bo nie wiem ? po co puszczacie sobie te sygnałki ???????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona jaaaaaaaaa
Bo czasem nie ma oczym pisać.. poprostu i sygnałek świadczy o tym że myslimy o tej drugiej osobie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o zesz :O poważnie ? cholera to niezle :D Musze zaraz mojejej ciotce puscic sygnał :D bo własnie myslałem o niej ...:D chyba sie zdziwi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona jaaaaaaaaa
Napisałam mu eska wkońcu... "Ciche dni??:) Czy może ciocia zjechała?? mów o co chodzi?/ bo zastosuje tą samą metodę??:P:) heheh"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olivee
Jak to?? Jestescie razem cztery lata, koles nie odzywa sie trzeci dzien, a Ty nie zadzwonisz do niego, bo bedziesz natretna?? :| Tylko puszczasz "sygnałka" albo wysylasz "smska"??!! Jakas masakra. Totalnie chory uklad. Wasz zwiazek jest naprawde na poziomie gimnazjum... albo jakbyscie dopiero zaczynali. Jakby moj chlopak nie odzywal sie do mnie tyle czasu umarlabym ze strachu, ze cos sie stalo. W kazdym normalnym zwiazku partnerzy pozostaja zazwyczaj w stalym kontakcie :|. A Ty do niego nawet nie mozesz zadzwonic z pytaniem co tam slychac po dwoch dniach milczenia. Oj to nie jest normalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona jaaaaaaaaa
No nic chory nie chory związek.. ale w sumie odpisal praktycznie zaraz "że ma dużo pracy, ze chciałby to wsyztsko zrobić i skończyć dzisiaj i ze podrawia..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, jak to z wami w koncu jest?? Piszesz, z niby jestescie ze soba 4 lata, ale co to wlasciwe jest - zwiazek, czy tykko jakis uklad. Bo nie rozumiem, jak mozna do kogos nie zadzwonic, bo bedzie sie posadzonym o natrectwo w prawdziwym zwiazku :O I jeszcze do tego te sygnalki. A swoja droga niezle sie facet urzadzil, bzykal cie kiedy chcial przez 4 lata. Nic sie nie boj, zadzwoni jak mu sie znowu zachce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×