Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona711

byc wolontariszem w domu dziecka

Polecane posty

Gość ona711

z tego wszystkiego zadzwoniłam do domu dziecka w moim miescie o mi powiedziano ze owszem jak najbardziej potrzebują jutro moge się zgłosic na rozmowe czy ktoś ma doświadczenia w takim zakresie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem pewna
byłam w domu dziecka- zwykłym. Nie chcialabym juz tam wrócić. Myśle, ze mam teraz nową misje do wykonania musze jak najlepiej sie da wychowac swoje własne dzieci i temu sie poswiecić. co zrobisz ze swoimd zieckiem kiedy ty bedziesz zajmowac sie cudzymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszne to jest
zdajesz sobie sprawę ze to bardzo ciężka praca!bedziesz miec doczynienia z roznymi dziecmi!ja bym przemyslała tą sprawę! ja tez bym chciała ale wiem ze sie do tego nie nadaje dlatego ze bardzo łatwo sie przywiązuje do dzieci i w niektórych sytuacjach było by mi ciężko1to szlachetne co chesz robic ale myslę ze to decyzja pod wpływem emocji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszne to jest
tak jak ktos już napisał jesli masz swoje dzieci licz sie z tym ze na pewno na tym ucierpią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona711
no własnie nie zdaję sobie sprawy i bije się z myslami czy nie zrobię wiekszej krzywdy dziecku mam kaochająćą rodzinę-babcie -wiem poświęciłabym duzo czasu dziecku ale co dalej? naprawdę nie warto?kurde sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona711
ale jak to wygląda w praktyce? pod opieka się ma jedno dziecko ? czy więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszne to jest
warto na pewno ale nie kosztem swoich dzieci i swojej rodziny! wydaje mi sie ze to praca raczej dla "małolatów" którzy po szkole nie mają co robić1 taki wolontariat to musi byc pewnego rodzaju powołanie a nie decyzja pod wpływem emocji! przemyśl to bardzo dokładnie zanim sie zdecydujesz! pamiętaj ze te dzieci tam będa cie potrzebowac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszne to jest
nie amm pojęcia jak to wygląda w praktyce ale wydaje mi sie ze na pewno nie jedno dziecko a kilkoro moze dlatego,ze tych dzieci jest tam dużo a takich wolontariuszy mało nie wiem ale jezli już to powinnas porozmawiac z kimś kto miał z tym doczynienia!!ale umów sie na to spotkanie dowiesz co i jak przeciez nie musisz sie zgadzac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem pewna
u mnie bylo tak: dzieci sa podzielone na grupy w mojej grupie bylo 15 osób mialam im pomagac w lekcjach bawic sie zabierac na spacery to tak jak praca w przedszkolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona711
porozmawiem i sie zastanowie ja sie boje ze skrzywdze dziecko u mnie w miescie jest dom małego dziecko do lat 7 np jak mi powie mamo-jak ja sie mam zachowac takich sytuacji sie panicznie boję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno nie jedno dziecko
bedziesz sie opiekowac cala grupa dzieci, pomagac w leekcjach itd, z jednym byloby za prosto nie uwazasz, bo niby dlaczego to jedno mialoby miec osobista opieknuke a pozostale nie? kawal ciezkiej roboty, jesli masz wlasne dzieci, to odpusc:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno nie jedno dziecko
skoro sie tego obawiasz to odpusc, maluchy najbardziej sie przywiazuja, jak pewnego dnia bedziesz musiala odejsc, zlamiesz serce takiemu maluchowi zostawionemu po raz drugi. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem pewna
a mnie nadal ciekawi co w tym czasie zrobisz ze swoim dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno nie jedno dziecko
przeciez napisala, ze babcia sie zajmie:O kobieto spelnij swoja misje w inny sposob i daj jak najwiecej swojemu dziecku. badz z nim zawsze, gdy tego potrzebuje i nie podrzucaj babci, bo zamarzylo ci sie naprawic swiat. swiata nie naprawisz, chocbys chciala. ja tez nieraz marze, aby wziac dziecko z domu dziecka, dac mu dom, ale patrzac realnie - od marzen do rzeczywsitosci droga daleka i mam watpliwosci, czy bym podolala. ty tez je masz przeciez wiesz. a skoro masz, to nie podejmuj sie tego, bo jesli nie podolasz, to ZLAMIESZ SERCE DZIECKU, KTOREMU JUZ RAZ KTOS JE ZLAMAL:( uzyj wyobrazni i pomysl, jaki to bylby cios dla takiego malucha...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja byłam kiedyś wolontariuszka w hospicjum. Maja była małą dziewczynką..i uwielbiała czekoladę...któregos dnia przyszłam...i zastałam zascielone łóżko:(Cięzko to przeżyłam..i już więcej nie chcę:(Radzę sie poważnie zastanowić nad podjęciem decyzji o wolontariacie w domu dzieca czy w innej instytucji:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeczywiście, trudna przed tobą decyzja jak już ktoś napisał dzieci szybko sie przywiązują, dlatego jeśli ma to być wolontariat a nie praca stała powiedz dzieciom żeby mówiły do ciebie po imieniu a nie mama, ciocia... nigdy ich nie oszukuj, że zawsze będziesz z nimi Szkoda, że muszą istnieć domy dziecka zamiast rodzin zastepczych czy rodzinnych domów dziecka :( strasznie mi żal tych niewinnych dzieciaczków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona711
ale jeszcze decyzji nie podjelam i to chyba dobrze ze sie waham,prawda? a nie jestem pewna na 1000 % a potem co wyjdzie to wyjdzie wszedzie trabią ze waxni sa wolontariusze w ogole kontakt z dzieckiem bo w DD(domach dziecka) nie maja tyle ile potrzeba nie kryje ze wolałabym miec jedno dziecko pod opieka -dalabym wiecej z siebie z drugiej strony jest szansa ze sie przywiąze ŻE JA SIE PRZYWIĄZE cały czas sprawa otwarta i wcale nie chodzi o ti ze chce naprawiac swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewno nie jedno dziecko
to moze pomysl nad rodzina zastepcza, mozesz takie dziecko zabierac do siebie na swieta i wakacje, to duzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja kolezanka byla taka
Wolontariuszka. po tym jak ja 2 dziewczyny pobily zrezygnowala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona711
mnie nie pobiją tam sa dzieci id urodzenia do lat 7 jutro pójde na rozmowe i podejme decyzję jak bede miec watpliwości zrezugnuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszne to jest
kurde takie maluszki wydaje mi se ze to jeszcze gorzej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a idz idz
i przywlecz jeszcze wlasnemu dziecku jakas chorobe:Opowodzenia:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serce by mi pekło
ze zostawiam wlasne dzieciatko ktore mnie potrzebuje chce sie bawic chce byc z mama i ide zajmowac sie obcym. Glupota. Masz teraz kim sie zajmowac. nie podrzucaj babci dziecka bo ono tak samo czuje jak te w domu dziecka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bylam i to na praktyce
ale uciekłam -strsaszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×