Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kwiatuszek_ladnie_pachnacy

Wyrwanie osemki, moja opowiesc

Polecane posty

Gość kwiatuszek_ladnie_pachnacy

No wiec tak myslalam ze sie podziele tym co przezylam. Otoz tak sie stalo ze diagnoza byla obie osemki do wyrwania. Ostatnio zeby mialam wyrywane w podstawowce kilkanascie lat temu, takze jakos nie zdawalam sobie sprawy co i jak:) Wiecie teoretycznie sie nie balam. Najpierw poszlam do zaprzyjaznionego dentysty znajomej, ktory zarzadal 400zl za zabieg, do tego tak mnie chlop nastraszyl ze wyszlam z tamtad do naulicy ludzie czuli jak mi sie portki trzesa. Nie bylo mnie stac zeby tak od reki tyle kasy wywalic, zreszta dziwny byl. Poszlam do pewnego instutu stomatologii (gdzie tez ucza sie studenci) Od razu razniej, pelno ludzi, ruch dookola, widac czlowiek nie jest sam. Pomijajac ze podchodzilam 3 razy do wyrwania;) ale to bylo ze zdrowiem zwiazane;) Wkoncu za trzecim razem sie udalo. Powiem tak dostalam zastrzyk, zaczelam sie trzasc jak galareta, studenci spanikowali ze jednak nie mozna mi wyrwac dzisiaj, i nagle wkroczyla pani doktor, i ze tak powiem nie piep*yla sie ze mna. Cale wyrwanie nie bylo przyjemne ale zwazajac na fakt ze to 8smka poszlo dosc gladko, bo nie musieli rozcinac ani nic. No i ani mi nic nie napuchlo, a goi sie znakomicie, jedynie w pare godzin bo wystapila temp i musialam lezec z okladami do konca dnia plus jesc tylko lody (zyc nie umierac;) Takze jednym slowem chyba mialam szczescie, szczeka jeszcze troszke boli,ale ogolnie ciesze sie ze to juz mam za soba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka _wodna
a czemu musialas wyrawać 8 ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też wyrywałam 8 tydzień temu. nic nie bolało, poszło gładko :) to był już mój szósty wyrywany ząb w ciągu kilku lat. tylko raz miałam małe komplikacje, przedłużało mi się krwawienie bo wyrwałam jak mi się okres kończył. a tak to wszystko bez żadnych opuchlizn i bóli. dziś nie mam już nawet śladu po usunięciu, wszystko się ładnie zasklepiło, sama dziwiłam się że tak szybko. a koszt? ostatnio zapłaciłam 80 zł, najwięcej 130 mi się zdarzyło ale to w gabinecie który się uważał za niewiadomo jaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znam ten ból. Niestety u mnie 8 była jeszcze w dziąśle więc odwiedziłam szczękówke. Zapłacić nic nie zapłaciła, bolec nie bolało...ale po 2 godzinach jak puściło znieczulenie dziura dała o sobie znać. Do tego było dwóch przemiłych panów. Z racji tego, że trudno było się do ząbka dostać, miałam nacięte dziąsło i rozerwali mi kącik ust. Ale pan miał tak piękne oczy że wybaczam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek_ladnie_pachnacy
A moja miala kozke w nosie ale tez jej wybaczam bo dobrze zrobila;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×