powiększenie pod pachą!

pod lewą pachą nie wyczuwam zadnego guzka tylko widze ze mam troche spuchniete i mam takie uczucie jakby cos mi tam przeszkadzało. byłam z tym u lekarza rodzinnego ale on po zbadaniu stwierdził ze wezły nie są powiekszone i zlecił badania krwi. badania wyszły ok a ja nadal czuje cos pod ta pachą. co to moze byc? i do jakiego lekarza sie z tym udac, do laryngologa bo to moze jednak wezeły sa powiekszone, choc ja tam nic nie wyczuwam ?

Ja tak miałam i okazało sie to zapaleniem mieszka włosowego. Zrobił mi się taki duży czyrak potem i chirurg mi przecinał do dziś mi się nie zagoiło. Wygląda żle-czerwone całe fuj...No ale może w twoim przypadku to coś innego. Dowiedziałam się od lekarza że to od antyperspirantów tych w żelu lub sztyfcie-bardziej poleca spraye żeby tak nie zatykać porów. No cóż niezbyt przyjemna sprawa....No ale może u Ciebie nie będzie tak źle. Pozdrawiam

ale ja tam nic nie mam, nawet zaczerwienienia, ani zadnego zgrubienia nie wyczuwa, a mam takie odczucie ze cos mi tam przeszkadza i jak spojrze w lustro to pod ta lewa pacha widoczna jest opuchlizna, powiekszenie w porównaniu z druga pacha

coś jakby gąbka lub woda i miękkie?

tak miekkie, nic twardego, gołym okiem widac ze cos jest powiekszone i przeszkadza mi to pod ta pacha

to nic groźnego po kilku dniach powinno ci zniknąć,oszczędz tylko skórze golenie i antyperspiranty przecieraj rywanolem 3-4 razy na dzień. Jeżeli się dłużej będzie utrzymywało idź do lekarza jeszcze raz. Tak jak pisałam wcześniej to zapychają się pory od antyperspirantów.

no dosc widoczne jak uniose rece to widac po jednej stronie jest wiecej niz po drugiej

??????

poproś o skierowanie do chirurga

mysle zeby isc do laryngologa czy to napewno nie powiększony wezeł chłonny. juz sama nie wiem. robilam badania crp i nie mam stanu zapalnego w organizmie wiec nie wiem co to jest

hallo! jak zdrówko? dawno nie pisałas.... jak sie wyleczyłaś z tego????? proszę odpisz!!!!!!!!!! ja mam to samo, ta sama kolejnośc jeżeli chodzi o wyniki, lekarza i nic, dał mi Movalis ale nic lepiej. Odpowiedz proszę!!!

Siedze wlasnie w poczekalni u lekarza i strasznie sie denerwuje....

Witam. Mam dokładnie ten sam problem. Lekko bolesne, miękkie zgrubienie pod lewą pachą. Jeszcze nie byłam u lekarza. Zastanawiam się czy to może być od antyperspirantu lub nadwyrężenia mięśnia?

Czesc wszystkim! Bede wdzieczna za informacje jak potoczyly sie Wasze dalsze losy z opuchlizna pod pacha. Mam to samo...

D

Takie zgrubienie pod pachą może oznaczać powiększenie węzłów chłonnych, por. : https://portal.abczdrowie.pl/powiekszenie-wezlow-chlonnych A jeśli tak jest, to konieczna wizyta u lekarza i przeprowadzenie odpowiedniej diagnostyki.

Hej dziewczyny i jak tam wasze opuchlizny ? Ja mam taką od 3 miesięcy ( wyniki z krwi idealne, usg pach i piersi , oraz jamy brzusznej idealne, rtg klatki super , wyniki z tarczycy w normie ) Już ma dosyć tego, dowiedzieliście się może wy co to możne być ?

Hej, czy ktoś już wie co to jest? Mam to samo i to nie węzły! Ktoś coś wie?

hej, a od kiedy to masz ? Ja byłam 5 dni temu u endokrynologa i to może być trop. Ona powiedziała ,że podejrzewa jakiś gruczoł tam i za dużo prolaktyny, za parę dni idę na wyniki to dam ci znać co powiedziała.

Hej

O rany ucieło mi wszystko co napisałam... Więc od początku: prolaktyna to może być to. Mi te zgrubienia wyszły około dwóch miesięcy po porodzie jak przestałam karmić piersią. Mój rodzinny mnie olał. Kazał obserwować. To było już jakieś cztery miesiące temu i nic się nie zmienia.

ja również mam takie zgrubienie pod prawa pachą , po prostu cos miękkiego i zdecydowanie tego więcej niż pod drugą ale żadnych węzłów pod tym nie wyczuwam a dociskam naprawdę mocno , piersi badam co miesiąc i nie wyczuwam żadnych guzków , profilaktycznie łykam wiesiołek może byc , że to prolaktyna - ona chyba odpowiada za bolesne miesiaczki , nieregularne cykle a ja zawsze miałam z tym problem , praktycznie od pierwszej miesiączki gdyby ktoś miał jakies informacje w temacie to proszę pisać

Tahito odezwij się.... Jestem bardzo ciekawa... Tak czy inaczej postanowiłam że prolaktynę sobie zrobię. Zobaczymy...

witam, czy ktos cos dopisze w tym temacie?

No szkoda że tu się cisza zrobiła. Tak czy inaczej ja jutro idę do endokrynologa. Napiszę co mi powiedział.

Tak jak obiecałam piszę. Endokrynolog zlecił prolaktynę (sama jednak nie zrobiłam). Wynik odbieram jutro. Powiedział że po ciąży (tak jak u mnie) to może być zupełnie normalne że jak przestałam karmić mogły zagniezdzic się tam kanały mleczne. Jeszcze mam zrobić usg dołów pachowych. Jak zrobię dam znać. Mam nadzieję że w międzyczasie ktoś się tu jeszcze odezwie.

To znowu ja. Jak widzę ostatnio jako jedyna się odzywam ale nic to, może ktoś przeczyta i skorzysta. Otóż zakończyłam chyba swoją walkę z dołami pachowymi. U mnie pojawiły się one po przerwaniu karmienia i mądra Pani Profesor powiedziała mi, że tam umiejscowiły się kanały mleczne. I tyle. Będą rosnąć lub maleć w zależności od cyklu tj. ilości hormonów wyrzuconych przez jajniki. Nie pocieszyło mnie to, bo bardzo mnie moje zgrubienia irytują ale wygląda na to, że nic nie poradzę. Pozdrawiam wszystkich nieobecnych :-)

fajnie , ze napisałaś a czy takie coś może się zrobic tylko po ciąży czy u osób które nie rodziły również ? pozdrawiam