mój były..o co chodzi?

To on zerwał nie spotykamy sie już jakiś czas.Wiem że ma nową laskę,i nie chce do mnie wrocić bo w chwilach rozpaczy go o to prosiłam.Jednak czesto pisze dzwoni i pyta czy zkimś wychodze w sobotę i denerwuje sie jak odpowiadam twierdząco.Sam kłamie że z nikim sie nie spotyka po to bym o niego walczyła i sama nie szukała..A jednoczesnie szukał innej na portalu randkowym znalazł..widują go z nią i nie chce do mnie wrocić

ty masz byc sama , on może miec inne .

Zrób mu obiad

niech spierdala w podskokach :P

od niego:O

chodzi o to zeby mogl od czasu do czasu zaruchac

zerwał ze mną bo nie chciałąm isc z nim do łózka.Dlaczego wszyscy mezczyzni chca sie kochac przed slubem przeciez to grzech

Jak to ktos okresil jestes jego SAFETY FUCK

Pies odrodnika:P Sam nie wezmie-drugiemu nie da

a ile masz lat renatto?

jak dotychczas to grzechem jest kraść i z du.py spaść, tzn babie nie dogodzić.

a tak po za tym, pilnuje cię żeby rozprawiczyć i kopnąć w zadek.

olej go. ne kontaktuj sie y Nim. Nie odbieraj telefonw. U sobei zcie y kimđ innzm i tzle. Ale pki on bxyie blisko nigdzto Ci sie nie uda.

mam 24 lat

Ja mam podobną sytuację. Jestem z super facetem ale ma jeden minusik:) Mianowicie on może wszędzie wychodzić, spotykać się z ludźmi poznanymi przez neta, gadać z laskami na forach a jak ja bym tak chciała to łoooooooooooooooooooooooooooojjjjjjjjjjjjjjjjjj. Chcielibyście to słyszeć:)

bmblondym dobrze gadasz