krawienie po stosunku???? dlaczego??

jestem młoda, dzisiaj skończyłam 21lat, nie mam dzieci, nie rodziłam, zaczełam przyjmowac dwa tygodnie temu yasminelle i od tego czasu plamię po stosunkach:( raczej na brązowo niż czerwono... do gina się wybieram, to jasne ale wolałabym byc przygotowana na ewentualną diagnozę:( u nas w rodzinie rak jajników to rutyna..:( bardzo sie boję:(

do 3 miesięcy możesz tak plamić

serio? ludzie dzieki... twoje kilka słów i taka ulga.... czytałam kilka razy ulotkę ale wyraźnie mi coś umknęło:( moze przez nerwy:(

No można plamić przez pierwsze miesiace przyjmowania tabletek, ale nie po stosunku. Albo plamisz cały czas, albo wcale. A Ty masz krwawienie kontaktowe...moze to nadżerka albo inny stan zapalny. Oznacz sobie gen odpwoiedzialny za raka jajnika - w poradni genetycznej. W niektórych szpitalach jest to badanie za darmo jeżeli w rodzinie były liczne przypadki zachorowań. Do dobrego lekarza musisz się koniecznie wybrać. Jak jesteś z małej mieściny, to wal do miasta wojedwódzkiego. Tam, w dużych dobrych szpitalach sa te poradnie/pracownie genetyczne.

eeeeeeeeeeeeeeetam, ja właśnie tak miałam, że nie plamiłam kiedy zaczęłam łykać tabletki, a kiedy dochodziło do zblizenia pojawiało się plamienie

o boze:(:(:(:(:(:(

Przy nadżerce krwawi się po stosunku.

dlaczego po krawieniu po stosunku ktporas genialna polecila zrobienie "badan genetycznych raka jajnika" buahahahahahah

ja krwawiłam po stosunku i okazało się że mam nadżerkę

Ale może być i tak, że stosunek po prostu uwalnia to krwawienie, bo wszystko się rozluźnia (znaczy po). Tzn tak czy tak byś krwawiła tylko w innym momencie. Ja krwawiłam przez pierwsze pół roku na tabsach.

baardzo mala mi dlaczego po krawieniu po stosunku ktporas genialna polecila zrobienie "badan genetycznych raka jajnika" buahahahahahah Autorka napisała że w rodzinie występowały przypadki raka a to jest wskazaniem do przeprowadzenia badań w poradni genetycznej

tzn. z poczatku, pierwszy tydzień miałam krew w bardzo gęstym sluzie, to chyba plamienia będą, teraz nie ma jej w śluzie tylko własnie uwalnia się przy stosunku... z jakimiś strzępkami :o