jest niedziela a ja sprzatam-oj co ssasiedzi pomysla

zaraz bede okurzac, wyrzuce smieci i zmyje podloge a i pranie nastawie no coz a sasiedzi....oj bede na mnie jutro krzywo patrzec-:) a wy sprzatacie w ndz?

generalnie sprzatam wtedy, kiedy mi odpowiada. dzis zamierzam umyc okna, bo brudne sa dosc. pranie wstawilam wczoraj jakos okolo 23, to chyba tez niestandardowa pora, trudno. dlaczego przejmujesz sie sasiadami? to twoje zycie przeciez :)

alez ja sie nie przejmuje:)ot taka dygresyjka :)

nie powinno cie obchodzic co powiedzą sąsiedzi jesli to ich nie dotyczy.a ja sprzątam kiedy mam brudno a nie w wyznaczony dzień

Jasne że tak , najczęściej piorę w niedziele....a sąsiadami nigdy nie przejmowałam sie i tak juz ostanie..

Ja też sprzatam w niedziele i zwisa mi co oni pomysla...jest gdzies napisane , ze nie wolno:)

3. Pamietaj, aby dzień święty święcić. :P

a tak zapytalam...bo poskla to taki katolicki kraj..a niedziela to dzien....ble bla blu...wiec ot tak zapytalam....dobra dopijam kawe i ruszam do sprzatania

ja go swiece i szanuje, ale tam nie ma pod tym npisane, nie sprzataj, nie pierz, nie gotuj itp

a mi w podstawowce powtarzala zakonnica-w niedziel nie sprzatac nie prac...do kosciola isc odpoczac..ech ale rzeczywistosc doroslego zycia dyktuje inne trendy.oki leceeeeeeeeeeeeeeeee i milego sprzatanie kochane

niech mi kosciół da tyle pieniedzy zebym nie musiala pracować to wtedy bede sprzatala w inne dni. U mnie wolnym czasem jest niedziela i wlasnie w ten dzien robie czle pranie, sprzatanie itp

Mój mąz co iedziele idzie remontować dom w ktorym mamy zamieszkac i tez przezywa,ze to chyba nie wypada,co ludzie powiedza,a ja na to,ze jezeli ktos cos do niego powie,to niech odpowie,ze jak komus przeszkadza,to moze sfinanswoac nam pracownika ktory w powszednie dni bedzie remont nam robił.

Mi kiedyś starsza pani powiedziala zebym bala sie Boga tak w niedziele z odkurzaqczem po omu jezdzic to jej powiedzialam , ze jak mi na przataczke ktora zrobi to w tygodniu to spoko.I umilkla:)

nie mam nic przeciwko sprzątaniu w niedziele,ale Już nie przesadzajcie że w tygodniu nie macie czasu żeby troche chate ogarnąć.Zaraz sprzataczka potrzebna.Leniwe dupy jesteście i to wszystko.A to głupie tłumaczenie siebie.

A ja z rana wygonilam meza i dziecko na spacer i sprzatalam i pranie na balkon wywiesilam i posciel do wietrzenia.Niech mysla co chca ..

parnei do pralki i obiad ugotowac

Głupie pizdy, dzis sa święta a wy pojebance sprzatacie, pierzecie i odkurzacie :O Moze tak troche szacunku do innych religii?? A jezeli wasi sasiedzi dzis własnie obchodza swieta? Chciałabys zeby w twoja Wielkanoc ktos rył za sciana odkurzaczem? :O

uuu widze ze wszystkie jak jedne maz zamilkłyscie. polazłyscie do roboty, czy moze w koncu cos wam w ten głoopi leb weszło :O ja pierdole co to za społeczenstwo :O

helena kobuziowa ok.bede szanowała inne osoby i ioch wiare,tylko zeby oini przez rok szanowali moje uczucia i ze mna załobe po smierci mojej matki obchodzili.Zero zabaw dla sasiadow przez cały rok.Jak szacunek,to szacunek.

Ja pierdole a co ma całoroczna żałoba do 2dniowych świąt? Czy Ty naprawde tak tepa jestes, ze nie mozesz zrozumiec ze inni tez chca odpoczac w swieta a nie słuchac odglosów sprzatania zaa sciany? Nie mowie juz nawet o pobudkach religijnych ale sama kultura tego wymaga, zebys w te 2 dni uszanowała czyjes Swięta. Chciałabys zeby np w Wielkanoc ktoś Ci napierdalał kosiarką pod oknem? Albo żeby pan Bodzio zza sciany rozbijał 2 kg schabu na kotety. Już nie wspomne o pani Gieni która od 6 rano robiłaby pranie przez cały dzień. Kobieto pomyśl trochę, to naprawde nie boli :O

nie przesadzaj bo urok na ciebie posle widac jaka z ciebie swieta krowa.max szacunku do innych a kto powiedzial, ze moja pralka chodzi jak czolg,i odkurzacz?hmmmm tak sie sklada mala wredna kobietko, ze sa ultra ciche..i nawet o 12 w nocy moge prac, odkurzac.... a co do innych religi?a czy ja im z tym odkurzaczem wlaze do mieszkania? dzien jak codzien....i nie jestem zmuszona do obeznania sie ze wszystkimi nacjami i religiami, ktore zamieszkuja moj dom.

P. helena kobuziowa to niezła pozerka. Zaklina się na katolicyzm i przykazanie " w dzień święty święcić" a o : "szanuj bliźniego swego" chyba całkiem zapomniała. Tak właśnie niestety w większości wygląda nasz polski katolicyzm, pozorny, dotyczący nie siebie tylko innych. Ja w niedziele sprzątam i remontuję i pracuję w ogrodzie. Szanuję wiarę innych więc nie zakłucam im, spokoju. W domu robię to co chcę (mieszkam w domu) ale w ogrodzie nie napażam kosiarką, betoniarką tylko cichutko wyrywam sobie chwasty itp.

Dawniej mówiono ,, niedzielna praca w g...o się obraca,,. I chyba coś prawdy w tym powiedzeniu jest.