Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem co mam robic z tym

Moja koleżanka ma skłonności autodestrukcyjne,martwię sie o nią

Polecane posty

Gość nie wiem co mam robic z tym

Postaram sie jak najzwięźlej. Zawsze była wyśmiiewana przez swą tuszę,a rodzice wychowywali ją na grzeczną religijną dziewczynkę.W gimnazjum zaczęła sie buntować:pić,palić itd.W liceum zaczęła brać narkotyki i przeszła załamanie nerwowe czy depresję.Zamiast w zakładzie,rodzice leczyli ją na własną rękę w domu.Teraz myślą,że jej przeszło,a jest jeszcze gorzej:sama przed sobą udaje,że jest dowartosciowana,gada,że jest śliczna ii puszcza się z facetami,do tego menelami,kryminalistami i psycholami.Wszyscy od niej uciekają,nie chcą sie z nią kolegować,chyba myślą,że jest zwyczajnie głupia,ale ja widzę,że jest chora.Olewałam to,ale wczoraj dowiedziałam sie,że sie tnie.Obawiam sie,że jak kiedyś cos ja podłamiie to się w końcu zabije,a nie chce jej mieć na sumieniu.Co robić?W ogóle coś mogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz spróbować z nią porozmawiać, skłonić ją, żeby poszła do psychologa... albo po prostu powiedzieć jej, że jakby potrzebowała z kimś pogadać, to że może przyjść do Ciebie. Nic więcej nie możesz zrobić. Ewentualnie poinformować jej rodziców, że się tnie, ale prawdopodobnie to nie przyniosłoby i tak żadnych efektów, za to ona pewnie by się na Ciebie wkurzyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem co mam robic z tym
Pewnie tak,zresztą oni chyba by nie zrozumieli że to choroba.Ona właśnie przychodzi do mnie pogadać,ale opowiada mi nie o problemach,a o swych podbojach i imprezach.Chyba samą siebie i mnie przekonuje,że jest super i ma powodzenie u chłopaków mimo że kiedyś była tylko obiektem drwin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×