smutno mi

troche sie boje matury, martwie sie o siostre, teksnie za chlopakiem... i juz tak 2 dzien :(

a gdzie chlopak pojechal i na ile? i co dolega siostrze? z matura nic nie poradze,tez sie martwie :)

oj mi tez smutno czasem - ja sie boje obrony licencjackiej - denerwuje sie, ze jeszcze nie zalatwilam wszytskiego do stazu - przedemna ostania sesja - smuce sie, ze nie jestem jeszcze zarecozna ipt. tyle roznych smutkow jest p.s tez juz tesknie za moim miskiem, choc sie widzielismy dzis:)

co z siostra? jesli Cie to pocieszy to tez juz tesknie za chlopakiem, choc nie widzimy sie dopiero hmmm 14 godzin i tez martwie sie matura i to nie "troszeczke" :)

Zjedz czekoladę :) Podnosi poziom serotoniny we krwi :)

to ja pojechalam, wczoraj sie widzielismy a mi juz tęskno...ale zobaczymy sie pewnie we srode lub czwartek... ale z nim tez pare smutkow mam... boje sie nadchodzacych wakacji, tej 3 miesiecznej rozlaki :( siostra dzis miala biopsje...zeby tylko nic groznego nie wykryto. eh...

tez mialam biobsje nie martw sie napewno wszytsko bedzie dobrze guzka sobie wykryla?